Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natkaa

po takim kierunku chyba nigdy nie znajdę pracy

Polecane posty

Gość natkaa
dzięki wszystkim za słowa otuchy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale sie uśmiałem
z Ale sie usmialem . nie moge z niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
"Ale przecież w ofertach gdzie określone jest wkształcenie ekonomiczne na ogół pracują socjologowie, politolozy a ich kierownikami są absolwenci muzykologii - marny więc los ekonomistów i inżynierów" "no ale zaraz zjawi się 10 nicków (pewnie jedna osoba ), którzy mają kierownicze stanowiska po muzykologiach (i o dziwo bez wysyłania Cv)" Oj, boli; widzę, że potwornie Cię boli. No cóż, muszę przyznać, że tym bardziej daje mi to niekłamaną satysfakcję:D Nie widziałam, żeby jeszcze jakiś "nick" przyznał się tutaj do muzykologii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiałem
"Oj, boli; widzę, że potwornie Cię boli. No cóż, muszę przyznać, że tym bardziej daje mi to niekłamaną satysfakcję" Tutaj masz rację, boli jak dobrzy znajomi, wybrali kiepskie studia i nawet nie ma z kim na piwko wyskoczyć, bo już daleko są na Wyspach... "Nie widziałam, żeby jeszcze jakiś "nick" przyznał się tutaj do muzykologii." Była i nawet pracę bez wysyłania CV dostała, jej cały rok też :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natka a gdzie mieszkasz
jeli blisko portow, np w Gdyni to mysle,ze nie mialabyc problemow. znajoma nawet sobie dorobla podyplomowo podobna specjalizacje, widac bylo potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo sie usmialem
z bzdurnego kolegi ze sie az oplulem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo sie usmialem
przepraszam ale nie moge sie powstrzymac . sam sobie kolega na swoje posty odpisuje . wiecej sie nie smieje to powazna sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
"Tutaj masz rację, boli jak dobrzy znajomi, wybrali kiepskie studia i nawet nie ma z kim na piwko wyskoczyć, bo już daleko są na Wyspach..." To chyba Twoi. Moich znajomych ani mojego czasu na piwko ten problem nie dotknął. Nie wiem, czy mój rok rozsyłał cv, ile i do kogo. O sobie mogę powiedzieć tylko tyle, że ja nie wysyłałam cv, tylko odebrałam telefon. Ale taka rekrutacja to trochę za wysokie progi jak na Ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiałem
\"taka rekrutacja to trochę za wysokie progi jak na Ciebie.\" Do mnie na GL piszą, jeśli wiesz co to :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo sie usmialem
" ... tylko odebrałam telefon. Ale taka rekrutacja to trochę za wysokie progi jak na Ciebie." he he ciekawe co na to ale sie usmialem tylko ktory? ten czarny czy ten pomaranczko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bo sie usmialem
a wiec jednak pomarancza. bleeeee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się uśmiałem że ha ha
Ja jestem najlepszy. a wy humanisci to zwykla boczna odnoga ewolucji. bzdurni studenci. liczy sie tylko korporacja . rynek mym bogiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
Też do mnie piszą, i co z tego? GL to taka n-k dla pseudokarierowiczów. To akurat żaden wysiłek dla rekrutera, wpisać hasło w wyszukiwarkę i wysłać 300 wiadomości z automatu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiałem
"Też do mnie piszą, i co z tego? GL to taka n-k dla pseudokarierowiczów. To akurat żaden wysiłek dla rekrutera, wpisać hasło w wyszukiwarkę i wysłać 300 wiadomości z automatu." Taaaa :) a Twój telefon to pewnie z n-k klasy mają :P pseudo? Powiedz to tym setkom ludzi :) GL to świetna sprawa, ale jeśli nie ma argumentów no to trzeba coś wymyśleć prawda ?:>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
Nie upubliczniam swoich numerów telefonów. To Ty w ramach braku argumentów wyśmiewasz muzykologów, socjologów, polonistów, psychologów, i humanistów w ogóle. Tylko co Ci to da? Ja dalej będę pracować tam, gdzie pracuję. I cała masa humanistów też. Myślisz, że jak już odbiorę dyplom mgr inż telekomunikacji to będę innym pracownikiem? Coś to zmieni w mojej pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
A co takiego "świetnego" jest w GL? Poza tym, że możesz pochwalić się znajomym, że jesteś dumnym wyrobnikiem korporacji?:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiałem
"Nie upubliczniam swoich numerów telefonów." Hmmm, no muzykolożka nie wysyłała CV....hm ogłaszacie się z adresem w pf ?:P "To Ty w ramach braku argumentów wyśmiewasz muzykologów, socjologów, polonistów, psychologów, i humanistów w ogóle. Tylko co Ci to da? Ja dalej będę pracować tam, gdzie pracuję. I cała masa humanistów też. Myślisz, że jak już odbiorę dyplom mgr inż telekomunikacji to będę innym pracownikiem? Coś to zmieni w mojej pracy?" Wyśmiewam? Nic z tej rzeczy - widać boli Cię, ale niestety po takich studiach trudno młodym o pracę, więc lepiej wybrać inny kierunek - i o tym stale piszę - większość wpisów na forum na to Ci wskaże (mam na myśli bzduność kierunków) :) "A co takiego "świetnego" jest w GL? Poza tym, że możesz pochwalić się znajomym, że jesteś dumnym wyrobnikiem korporacji?:]" Zazdrość? Co daje GL? Ludziom z odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem szanse rozwoju i awansu - bawi mnie to stwierdenie pseudokarierowiczów, bo to oznaka goryczy, wiesz dla wielu moich kolegów GL to podstawowe źródło konktaktu z pracodawcami i po takiej wypowiedzi zostałabyś niestety wyśmiana, bo to tak jakby powiedzieć, że google to pseudowyszukiwarna a youtube pseudoportal....No ale jak piszę trzeba mieć odpowiednie papiery :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzdurny historyk
Powiedzialem mojemu profesorowi ze moj kierunek jest bzdurny , z tak mowi troll czyli Ale sie usmialem . profesor sie zalamal , jego swiat legl w gruzach . a ja od piatku zapisalem sie na kurs gospodyni domowej . cos musze robic a na finansiste sie nie nadaje. jak ja zazdroszcze koledze . aha moja kumpela powiedziala ta "dobra nowine " u siebie na uczelni ( studiuje biologie ) - caly rok sie albo powiesil a lbo zapisal na kursy posadzkarza / brukarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale sie rozpisalem
Ale sie usmialem ----- kolega nie ma z kim na piwko chodzic i pewnie dlatego smutasek cale zycie to jego praca , korporacja ... czuje sie wazny, moze nawet lepszy od milionow miernot po humanistycznych studiach "Ach jaki przebiegly bylem " - mysli sobie. fakty sa po jego stronie . nie straszne mu krytykanctwo zazdrosnych forumowiczow . rynek tez jest po jego stronie . pomalu na pleckach pojawiaja sie u niego skrzydelka . niedlugo bedzie unosil sie 5cm ponad ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
"Nic z tej rzeczy - widać boli Cię, ale niestety po takich studiach trudno młodym o pracę" - Nigdy nie miałam z tym problemu, więc co ma mnie boleć? "Zazdrość? Co daje GL? Ludziom z odpowiednim wykształceniem i doświadczeniem szanse rozwoju i awansu - bawi mnie to stwierdenie pseudokarierowiczów, bo to oznaka goryczy, wiesz dla wielu moich kolegów GL to podstawowe źródło konktaktu z pracodawcami i po takiej wypowiedzi zostałabyś niestety wyśmiana, bo to tak jakby powiedzieć, że google to pseudowyszukiwarna a youtube pseudoportal....No ale jak piszę trzeba mieć odpowiednie papiery" Tu nie ma czego zazdrościć, ja Ci raczej współczuję. Mam pracę, w której bez przerwy się rozwijam i awansuję. Nie potrzebuję profilu na GL, żeby mój szef dał mi podwyżkę, czy mnie awansował. Naprawdę, nie wiem, co Ty musisz mieć zrobione w tej głowie, że wierzysz w takie rzeczy. Jeżeli twierdzisz, że dla Ciebie i Twoich kolegów GL to podstawowe źródło kontaktu z pracodawcami, to od razu Ci powiem, że kłamiesz. Może być to owszem, podstawowe źródło kontaktu, ale z agencjami, headhunterami w najlepszym razie. Nie wiem też, do czego prowadzi ta dyskusja. Chcesz mi pokazać, że jesteś lepszy, bo masz "odpowiedni kierunek i korporację w papierach"? Otóż wcale nie jesteś. Dałeś to sobie tylko wmówić. Żeby być potulnym, tanim, dyspozycyjnym, korporacyjnym pracownikiem. A już ten argument z GL to śmiech na sali. Jak w przedszkolu - kto ma czerwoną opaskę, ten jest lepszy. No błagam Cie, ile Ty masz lat...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusia mnie nawołuje już do spania, bo rano trzeba do korporacji na 4 wstać, ale jeszcze napisze że Golden Line nigdy się do Was nie odezwie :P, na takich popapranców się wypinamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dla zainteresowanych mną pracodawców podaję do wiadomości, że mój profil na GL to Ciemny Mietek, zapraszam do składania ofert, kto da więcej :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×