Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość natkaa

po takim kierunku chyba nigdy nie znajdę pracy

Polecane posty

Gość zawiedziona szpanem
Tak spójnej teorii to forum jescze nie widzialo . podobno urojenia paranoikow sa tez zaskakujaco spojne i logiczne , jednak nierealne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvdj
Ale sie usmialem ----- kolega nie ma z kim na piwko chodzic i pewnie dlatego smutasek cale zycie to jego praca , korporacja ... czuje sie wazny, moze nawet lepszy od milionow miernot po humanistycznych studiach "Ach jaki przebiegly bylem " - mysli sobie. fakty sa po jego stronie . nie straszne mu krytykanctwo zazdrosnych forumowiczow . rynek tez jest po jego stronie . pomalu na pleckach pojawiaja sie u niego skrzydelka . niedlugo bedzie unosil sie 5cm ponad ziemia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiałem
Wszyscy jestescie beznadziejni. Rynek rzadzi a nie wasze idealy , bzdurne kierunki itp. nie wierze ze wam sie udalo bez farta bo tylko kierunek daje w zyciu szczescie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiałem
Dalsza dyskusja nie ma sensu, bo wskutek niezrozumiałej dla mnie zawiści skupiacie się na mojej osobie, wyciągając pojedyńcze wypowiedzi, widać brak Wam argumentów... A ja napiszę jedno: dobry kierunek i doświadczenie to recepta na kryzys. Adios

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vniijio
Nie popieram tego, co pisze ten koleś, ale te podszywy to żenada totalna! Każdy może mieć swoje zdanie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Każdy może mieć swoje zdanie!!" jasne ze tak. wlasnie to koledze uswiadamiamy a on ni w zab w dodatku ludzi obraza. Niech se zaczerni nicka chyba ze nie ma odwagi i pisze pod pomaranczkiem. a moze nie wpadl na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wchodzi facet do baru i pluje na innych . w koncu dostal po mordzie i mowi : nie to jest skandal dlaczego nie atakujecie mnie merytorycznie tylko bijecie? Nie ma innej metody na takich popaprancow jak obnazyc debilizm, skrajnosc i absurdalnosc chociazby przez podszyw.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahihihoho
Co to jest "absolwent humanistyki"? "tylko ekonomia, finanse i informatyka zapewniają ludziom dobrobyt, reszta to chłam i odpady" Είσαι σίγουρος ρε μαλάκα; Jak ktoś głupi, a do tego buc, to nawet takie wyczesane* kierunki nie pomogą! *tak, tak, ironia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiiałem
powyższym podszywom dziękujemy.. Co do telekomunkacji isny - to masz ok 20 ofert w całym kraju i w praiwe wszystkich 2 letnie dośw :) co do reszty -> http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=23&w=93455569 trochę bardziej obiektywne opinie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
A ja studiuję fiunanse i bankurwość na Wyższej Szkole Wbijania Wiedzy Łopatą im. Najświętszej Międzynarodowej Korporacji, więc co wiecie o życiu, pracy, karierze i pieniądzach, zgnuśniałe absolwentki marnej humanistyki? Ta dyskusja jest niebezpieczna. Zaczyna mi się rodzić w głowie stereotyp, że ludzie po ekonomii to idioci. A panu "zajebistemu" gratuluję, że dowiedział się, że istnieje taki kierunek jak muzykologia. Inne "humanistyki" są również (pożądane), ale to przerośnie możliwości pana Ekonoma Najwyższego Oddanego Całym Sercem Korporacji. Tylko numer telefonu na GL Was zbawi!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
Chyba koproszczur :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
"Co do telekomunkacji isny - to masz ok 20 ofert w całym kraju i w praiwe wszystkich 2 letnie dośw" Tak, do tego mam też spore znajomości w branży oraz świeże informacje o planowanym otwarciu dużej firmy telekomunikacyjnej, która na dzień dobry przyjmie 250 osób. Ale Ty nadal nie chcesz zrozumieć jednej rzeczy - wybrałam telekomunikację, bo mnie to interesuje. Dla czystej satysfakcji posiadania wiedzy. Nie zmienię obecnej pracy, bo mi się to nie opłaci. Nikomu by się nie opłaciło - zero nadgodzin, 3x średnia krajowa, samochód, laptop i telefon oraz wczasy co dwa miesiące. No dobra, wczasy co trzy miesiące:] Miałeś tak miesiąc po skończeniu studiów? Założę się, że nie. I pewnie dziś Ci jeszcze sporo brakuje. Inaczej nie wylewałbyś żółci na babskich forach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
Obywatelu! Złożyłeś już CV do Korporacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ale się usmiiiałem
""Co do telekomunkacji isny - to masz ok 20 ofert w całym kraju i w praiwe wszystkich 2 letnie dośw" Tak, do tego mam też spore znajomości w branży oraz świeże informacje o planowanym otwarciu dużej firmy telekomunikacyjnej, która na dzień dobry przyjmie 250 osób. Ale Ty nadal nie chcesz zrozumieć jednej rzeczy - wybrałam telekomunikację, bo mnie to interesuje. Dla czystej satysfakcji posiadania wiedzy. Nie zmienię obecnej pracy, bo mi się to nie opłaci. Nikomu by się nie opłaciło - zero nadgodzin, 3x średnia krajowa, samochód, laptop i telefon oraz wczasy co dwa miesiące. No dobra, wczasy co trzy miesiące:] Miałeś tak miesiąc po skończeniu studiów? Założę się, że nie. I pewnie dziś Ci jeszcze sporo brakuje. Inaczej nie wylewałbyś żółci na babskich forach." Taaa, a potem się obudziłas :P Takie bajki możesz wciskać matyrzystom, ale nie mi :) bo znam rynek pracy doskonale :) BTW. Praca, studia...a ktoś tutaj coś mówił o życiu towarzyskim - i co następna bajeczka, że masz 3go męża i 5cioro dzieci ?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
Hahaha, więc jednak zazdrościsz komuś, komu się powiodło? Ale z ciebie frajer bez dziewczyny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
Ach i podszkol się z tej znajomości rynku pracy, bo idzie ci póki co fatalnie. Wybacz, ale szkoda mi dla ciebie wciskać shifta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
I w ogóle, co tak wcześnie z tej korporacji cię wypuścili?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Imponuje mi kolega - sam przeciw wszystkim. ten to ma charyzme i jaja . tylko pewnie w rzeczywistosci ma malego penisa i dowartosciowuje sie na forum. he he wiem wiem to beznadziejny tekst ... ale jakie poglady Pana Ale sie usmialem takie zarty. badziewne . ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
"Taaa, a potem się obudziłas Takie bajki możesz wciskać matyrzystom, ale nie mi bo znam rynek pracy doskonale BTW. Praca, studia...a ktoś tutaj coś mówił o życiu towarzyskim - i co następna bajeczka, że masz 3go męża i 5cioro dzieci?" No właśnie teraz widać, że nie znasz. Takie rzeczy się zdarzają. No dobrze, nie dostałam tej pracy miesiąc po skończeniu studiów. Broniłam się 19. listopada, pracę dostałam dokładnie 3. listopada tego samego roku. Uznajmy więc, że było to trzy tygodnie przed skończeniem studiów. Lepiej? Nie planuję dzieci. Nie mam ciśnienia na ślub. Jestem z jednym i tym samym mężczyzną od dwóch lat. I nie zamierzam tego zmieniać. "Twoja stara nie ma pleców. I w ogóle, co tak wcześnie z tej korporacji cię wypuścili?" Teraz ma przerwę na lunch:]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Twoja stara nie ma pleców.
Chociaż, jak się zastanowić... jeśli nie umie zadbać o życie towarzyskie, o bliższych relacjach nie wspomnę, to gdzie ma się realizować, jak nie w niebiańskiej korporacji? Chłopie, nie łam się. Jeśli masz małego flaczka, nie musisz studiować ekonomii:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość natkaa
tak na prawdę studia nie dają praktycznego przygotowania do zawodu. Co z tego, że ma się wykutą teorię skoro nie potrafimy jej odpowiednio zastosować w praktyce. Wiadomo, że dają odpowiednie podstawy, ale większości uczymy się dopiero pracując. W końcu po to też organizuje się wszelakie szkolenia. Dlatego też denerwuje mnie że cv niezgodne strikte z kierunikiem pracy są od razu odrzucane. Oczywiście w dużej mierze rządzą również znajomości i wtedy kierunek ma już raczej drugorzędne znaczenie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość isny
natkaa - to nie jest do końca prawda, że " cv niezgodne strikte z kierunikiem pracy są od razu odrzucane". Natomiast to prawda, że studia nie dają praktycznego przygotowania do zawodu. Właśnie dlatego kluczem do sukcesu jest zdobycie odpowiednio wcześniej, przed ukończeniem studiów, doświadczenia zawodowego. I też wcale nie wyklucza to studentów dziennych - nigdzie nie ma przymusu pracy na etat - są prace dorywcze, zlecone, wolontariaty, praktyki. Od czegoś trzeba zacząć...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×