po takim kierunku chyba nigdy nie znajdę pracy

No tak, tylko że nawet do tych prac dorywczych i zleconych niektórzy pracodawcy wymagają nie wiadomo czego, skoro wiadomo że student nie może mieć doświadczenia :/ A będąc na studiach dziennych ciężko jest pogodzić studia z pracą jakąkolwiek :/

Ale student bez doświadczenia może na przykład znać doskonale jakiś język obcy; albo dwa - inaczej wtedy na niego patrzą. Sama pięć lat studiowałam dziennie, w tym czasie przez cztery pracowałam, w tym przez dwa w dwóch miejscach równolegle. Nie mówię, że było łatwo. Ale jeśli się bardzo chce, to można.

"są prace dorywcze, zlecone, wolontariaty, praktyki. Od czegoś trzeba zacząć..." Prace dorywcze i zlecone owszem. Staże i praktyki to bzdura - każdy pracodawca ma Cię za darmo, więc na staż czy pratykę weźmie każdego - pomijam staże w renomowanych firmach, ake to już inna historia...więc praktyka do doświadczenia zawodowego CI się nie przyda w CV...bo pracodawcy nie potraktują jej poważnie... Lepsza 1 umowa zlecenie niż 5 praktyk :)

A jeszcze lepsze są 4 umowy o pracę. Ale co z tego?

Witam! ja jestem po pedagogice mam magistra juz a od 8 mieisiecy nie moge znaleźc pracy juz naprawde tracę nadzieje na to, że ja kiedykolwiek znajde.... bo przeciez ile można szukać... :(( szukam juz nawet pracy w innym kierunku ale niestety nikt do biura mnie nie przyjmnie bo nie mam doświadczenie wiec co tu zrobić ?? czuje sie bezradna :(

bede brutalna , bo masz dwa wyjscia : 1. załamka i depresja 2. sprobowac jakos to przetrwac . wiem, to zadna pomoc i pocieszenie . sama walilam glowa w mur bedac bez pracy ale w koncu sie udalo po 6 miesiacach.

Własnie jestem już na etapie załamki i depresji . :(

Mechatronika na pewno, kierunek przeszłości, tym bardziej jak jest kierunkiem zamawianym, wiadomo, że później praca będzie i co za tym idzie KASA!! Ja swój kierunek studiuje w Szczecinie i bardzo się cieszę, bo jak pracy nie znajdę tam, to na 100% w Niemczech coś będzie, a tam to już rzut beretem