Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Freydis

CZY MOŻNA TAKIEJ KOBIECIE ODEBRAC DZIECKO????

Polecane posty

Gość Coralina
"Poczytaj na kafee (tylko) ile jest zalozonych topikow w stylu "moje dziecko polknelo leki...." I co - to moze sa nieodpowiedzialne matki?" Oczywiście, że tak. Pewnych sytuacji nie można przewidziec, więc nie można źle oceniać matki, któej dziecko złamie nogę, czy rozbije głowę na placu zabaw. Ale leki??? Jeśli w domu jest małe dziecko, to leki trzyma się w takim miejscu, żeby nie miało do nich dostępu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokladnie. a teraz pytanie. czemu ta 7letnia-tak?dziewczynka polknela leki?chyba nie dlatego ze myslala ze to cukeirki.za stara na takied akcje. czyli ze bylo cos na rzeczy chyba. ludzie, zabierajcie dzieciaka i to szybko, zanim naprawde sie cos stanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
okazalo sie ze mala chciala ze soba skonczyc bo nie mogla juz wytrzymac w tym domu, tak przynajmniej poeiwedziala tacie.mamy juz adwokata i wierze ze wszystko bedzie dobrze. dzieki Rider za wsparcie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zabierzcie matce dziecko
nie będziecie już musieli jej płacic alimentów , co więcej to matka wam będzie płacic alimenty na córkę ,tego przecież chcecie ! o to fałszywie walczycie . Gdyby było tak jak opisałas to prokurator zająłby się sprawą .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Myślcie głową
nie chęcią zemsty na jego ex . Jeśli jej choroba uniemożliwiałaby jej opiekę i wychowywanie córki, sąd dawno już pozbawiłby ją tego . Jeżeli zas po waszym ataku na nią spowodujecie ,że sąd doprowadzi do zabrania córki matce to u Was dziewczyna zapewne też nie zostanie , ze względów na braki a jakie braki sami najlepiej wiecie ... Jeśli dziewczyna zostanie umieszczona w placówce opiekuńczej stracicie na tym wy ,bo alimenty nie będą niższe ale znacznie wyższe , więc przymyślcie to raz jeszcze co wami tak naprawde kieruje ?bo w to ,że macie szczere intencje , niewierzę :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czemu jestescie takimi wrednymi sukami?nie dziwie sie ze was rzucili w kibinimater...nawet nie znacie tej calej Freydis a jedziecie po niej jak po lysej kobyle.zal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ty za to zansz jana wylot
:-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomocpomóc
to ona chce obnizyc alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba nie płaci
:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no wlasnie placi, tyle ze przez to na nasze potrzeby nie starcza wiec chcemy je obnizyc by placic dalej i jakos wiazac koniec z koncem. czy to taka wielka zbrodnia??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie to nie zbrodnia
ale chyba niedawno na innym topiku napisałas ,ze twoj facet jest bezrobotny i utrzymujecie się z twojego zasiłku . Obniżac alimenty twój facet może i są do tego podstawy ale po co robic zamęt i szukac innych możliwości i to gorszych , oczerniając kogoś kto na to nie zasługuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz juz pracuje. jakie oczerniac????to sa niestety fakty...wolelibysmy nie miec tgo na glowie, ale jest jak jest..eks leczy sie od lat, jest niezrownowazona.niechcacy narazila mala na smierc. tylko o to juz teraz chodzi, zeby to sie nie powtorzylo.nic do niej nie mam, by ja oczerniac.nie wmawiajcie mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ksjdjd
Bestialstwo-chory psychicznie bioracy regularnie leki,nawet ze schizofrenia nie oznacza niezdolny do samodzielnego zycia,nie oznacza idioty-to prostackie oceny ludzi ktorzy nigdy nie mieli nic wspolnego z tematem,to byl wypadek,dziecko jest zwiazane emocjonalnie z matka,a odebranie i takie knucie za plecami to potworne bestialstwo dla obojga.Wstydz sie,nie kieruja toba dobre przeslanki,a zwykla chec dobicia tej kobiety,nie masz sumienia!!! Jedynie woalujesz swoja nienawisc falszywa ,,troska o dziecko,, a powody,te prawdziwe sa bardzo prozaiczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ktosikjja
Olejcie te suczke, bo albo to prokacja, a jak nie to i tak nic nie zdziała nawet wynajmując tysiąc adwokatów. Jak ex jej męza będzie nie jest natyle głupia co autorka topiku to wytoczy jej jeszcze sprawe o zniesławienie i tyle wskóra w walce o niepłacenie kasy na to dziecko, o które się tak żekomo troszczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie badzcie zalosne. jakie dobijanie?jakie znieslawienie???ale macie przezarte psychiki..wynika z tego, ze jestescie owladniete nienawiscia do kazdej,ktora jest next....jak ktos jest zwyczajnie chory i sobie nie radzi, a ktos inny o tym mowi, to nie jest znieslawienie. ja nie czuje sie znieslawiona gdy ktos wspomina o tym, na co ja sama jestem chora, bez zartow. nie mam powodow by dobijac te kobiete.ale wy macie klapki na oc zach i z wami nie da sie normalnie rozmawaic. potraficie tylko wyzywac i trzymac sie wlasnego zdania choc akurat o naszej historii nie macie najmniejszego pojecia. zenada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie to nie zbrodnia
Freydis Niezrównoważonej osobie sądy nie powierzają opieki nad małoletnią osobą . Więc co najwyżej matka tej dziewczynki jest chora , byc może ex doprowadził ją do takiego stanu . Uważaj aby i ciebie nie spotkało to co ją .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale inaczej---co radzicie jej ojcu?zapytam was w ten sposob, bo byc moze rzeczywiscie zle sformulowalam pytanie. co ma zrobic fa cet, ktorego corka przebywajaca pod opieka chorej zony nalykala sie psychotropow i w krytycznym stanie lezala w szpitalu, zas wiadomosc o tym fakcie nie dotarla do nikogo z rodziny dziewczynki???tylko o tyle was prosze.wypowiedzcie sie konstruktywnie, zamiast mnie gnoic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie to nie zbrodnia----sluchaj,ona leczyla sie od wieku nastu lat, jeszcze zanim wziela z nim slub, u niej w rodzinie to dziedziczne.pobiera z tego tytulu rente, ma wiec papiery, wielokrotnie byla hospitalizowana. moj facet na to nie ma wplywu, pzreciwnie, wspieral ja barzdo w malzenstwie. nie sadze by z jego strony cos takiego mi grozilo.ale ale--jakie jest wyjscie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ebambiiiiiiii
wiesz co kretynko twoje zeznania kupy się nie trzymają. piszesz jedno potem sobie zaprzeczasz. facet nie ma pracy, potem już ma.. o wypadku dziecka wiesz od jej chrzestnej a potem mała zwierza się tacie. jakby to wszystko była prawda, to mała dawno była by na potowiu opiekuńczym. mam nadzieję, że ten facet tak samo postąpi z tobą jak z byłą.. należy ci się to.. a zło wyrządzone zawsze wraca..przekonasz się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiem ze sie przekonam i te zle zyczenia do ciebie powroca bo ja nikomu nic zlego nie zrobilam, nikomu tez zle nie zycze w przeciwienstwie do ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie to nie zbrodnia
"niechcacy narazila mala na smierc" mała przecież żyje . Gdy dziecko jest narażone na śmierc przez opiekuna i trafia do szpitala , lekarz sam informuje o tym fakcie prokuratora . W tym przypadku więc coś takiego miejsca nie miało .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oh juz raz z autorka
Sie scielam...kojaze fakty. ale nick inny miala :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie mialam innego nicka, mylisz mnie chyba z kims?:)a przypomnij sytuacje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Freydis nic do Ciebie nie mam
ale mam 2 pytania: 1. to jest w koncu Twoj maz, czy konkubent? bo raz piszesz tak, raz tak 2. jak zamierzacie zyc w 4 osoby w jednym pokoju z kuchnia, bez lazienki? bo pisalas, ze masz takie warunki. jestes pewna, ze sąd zgodzi sie na takie warunki dla małej?? 3. jak zamierzacie ja utrzymac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mowie na niego maz, formalnie nie jestesmy malzenstwem, w sercu-tak. zgadza sie---doskonale sobie zdaje sprawe ze nie ma takiej szansy, warunki nam sie nie poprawia. ale jakbys widziala jak on teraz wylazi ze skory ze strachu o małą...adwokat powiedzial, ze w takiej sytuacji moglaby mieskzac u dziadkow jako u rodziny zastepczej. i to chyba bedzienajlepsze rozwiazanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×