Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość miskaaaaalove

Co myslicie o edukacji w domu ??

Polecane posty

Gość miskaaaaalove

Jestem w ciazy jednak juz zastanawiam sie nad edukacją w domu, co o tym sadzicie i chcialam zapytac czy trzeba spelniac jakies wymogi tzn jakie miec wyksztalecnie itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O ile mi wiadomo - w Polsce jest to niedozwolone. jedyną formą nauki w domu jest niepełnosprawność dziecka nie zezwalająca mu na uczęszczanie do szkoły. Wtedy też przychodzi nauczyciel - nie uczysz Ty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Błąd stylistyczny.Nie jedyna formą nauki w domu jest niepełnosprawność dziecka, ale = jedyną możliwością dla nauki w domu jest niepełnosprawność dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogarety
w polsce jest obowiazek nauki, anie obowiazeks zkolny. Dziecko moze pobierać naukę w domu. Ale jeśli nie jest chore, to dlaczego chcesz je wychować na społęczną kalekę? I odbierac mu radosć z przebywania z rówieśnikami? kompletnie tego nie rozumiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to teraz ja się wypowiem
Dla mnie nauka w domu to jest głupota :o Dziecko potrzebuje kontaktu z innymi dziećmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem, może faktycznie uczyć może rodzic.Poczytałam właśnie kilka for. i jak czytam, że mama chce uczyć dziecko sama i sobie "podnosi popSZeczkę" to jednak skłaniam się ku ostremu nadzorowi - kto uczy i jakie ma postawy, by uczyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kondziaa
Może masz zapędy pedagogiczne i sama chcesz uczyć swoje dziecko w domu, ale pomyśl, że ono nie będzie kompletnie rozwinięte socjalnie. Wychowa się na może bardzo inteligentną osobę, ale wycofaną, skrytą, bojącą się ludzi, nie umiejącą się odnaleźć kiedyś w grupie rówieśniczej. Szkoła powszechna to nie tylko nauka w klasie z mnóstwem innych dzieci (zdolnych i tych mniej), ale także możliwość nawiązywania przyjaźni, nauki prawidłowego pełnienia ról społecznych i najzwyczajniejszego odnalezienia się w świecie. Nie rób z dziecka odludka, niech chodzi do normalnej szkoły, a ty dużo mu pomagaj - jeśli masz taką potrzebę - i ułatw mu rozwijać różne pasje i jego talenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lili liliana
Mozesz miec indywidualny tok nauczania w domu. Corka mojej znajomej ma 16 lat, jest w ciazy i wybrala wlasnie taki rodzaj nauki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oba sposoby kształcenia mają swoje plusy i minusy.Uczenie dziecka w domu wymaga od rodziców dużego poświęcenia , inteligencji , zdecydowanych poglądów, stanowczości ,ale też dużych nakładów finansowych i czasu. Na Twoim miejscu porozmawiałabym z jakimś dobrym psychologiem , czy sie do tego nadajesz , jak powinnaś sobie i dziecku tłumaczyc taką kolej rzeczy.Jeśli sie zdecydujesz to mimo wszystko dobrze by było zapisac dziecko na jakies zajecia , na których miało by kontakt z innymi dziecmi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogarety
moim zdaniem zrobisz dziecku niewyobrazalna krzywde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogarety
moim zdaniem nauka w domu polega na tym, ze nauczyciele dochodza, a nie na tym, ze uczą rodzice. No bo na jakiej podstawie mieliby uczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i dziecko wyrośnie
na społeczną kalekę nie potrafiącą nawiązywać kontaktów z innymi i zmierzać sie z przeciwnościami.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawie żoncia
zgadzam się z powyższymi wypowiedziami. dziecko będzie socjalnie opóźnione, pozniej nie da sobie rady w życiu. Ja pośle dziecko jak najwczesniej do przedszkola, a może nawet do żłobka, właśnie po to, aby pozniej odnalazło sie w życiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olabogarety
z kolei żłobek to dla mnie przesada w drugą srtonę. dziecko w tym wieku nie odczuwa potrzeby przebywania z rówieśnikami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z moimi dziecmi ktore
chodzily do szkoly za granica sama przerobilam dodatkowo caly polski program. Stwierdzily,ze w domu uczyly sie o wiele szybciej i efektywniej. Po powrocie do Polski nie tyllko nnie mialy problemow, ale przeskoczyły klasę. A wczesniejszy program zerowki przerobilam z nimi w 2 tygodnie. W szkole podstwawowej jest wrzask, duzo czasu sie traci, dzieci sie męczą tym calym balaganem. Jesli ktos umie uczyc to w domu zrobi to kilkakrotnie szybciej i w sposób mniej meczący dla dziecka.A socjalizowac mozna w inny sposob, np na roznych zajeciach dodatkowych, w sporcie. No ale zdaje sie,ze przepisy nie pozwalaja na nauke w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość indywiduuuummmmm
aby dziecko mialo indywidyalny tok nauczania musisz miec ku temu powody tak jak ktos wczesniej napisal np. niepelnosprawnosc, choroby itp. Wtedy przychodzi nauczyciel i dziecko uczy. Masz OBOWIAZEK zapisac dziecko do szkoly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×