Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biore się za siebie

zdrowa dieta i sport od dzisiaj!!! kto sie dolacza zapraszam

Polecane posty

to ja też się zmierze choc lepiej by bylo z rana na czczo ale ... biust: 90 talia: 70 biodra: 96 uda: 52 lydka: 32 ramię: 25 wzrost: 162 wagi nie jestem pewna bo tu nie mam wagii a bde miala dopiero za 2 tyg :( ale koko 56

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Paramore
Czy można się jeszcze do Was przyłączyć? ;) Od dziś do lipca muszę schudnąć tak by móc zakładać bez wstydu szorty czy mini :P Mam 22 lata, 160cm, 62kg Mój cel to 50kg Zamierzam zwyczajnie mniej jeść, zrezygnować ze słodyczy, fast foodów i jasnego pieczywa. Zaczynam dużo skakac na skakance, jeździć na rowerku stacjonarnym, jeździc na zwykłym rowerku, biegać, wychodzić na spacery i może basen gdy znajde czas :D Życzę powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o 19 zjadlam kolacje 3 kromki chelba eazowego z pomidorem wiem ze nie powinnam jesc chleba wieczorem ale bylam strasznie glodna po 3godzinnym spacerze A wy jak bo cos tu cicho? Witam nowa czlonkinie:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dzisiaj mój chlopak wracal do domu ode mnie po weekendzie i smutno mi sie zrobilo przy pozegnaniu i jak pojechal juz sie zabralam zeby isc do zabki po slodycze ale sie wrocilam :) walcze i 1:0 dla mnie odby tak dalej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie narazie ok, chociaż czuje głód :D bo strasznie lubie słodycze, ale nie mogę sie poddać :P Na śniadanie zjadłam tylko kromke ciemnego chleba z łososiem. Na drugie pewnie bedzie pomarańcza :P Jak narazie piję tylko herbatę czarną, bo innej nie mam, a nie dam rady wyjśc z domu bo jestem strasznie chora :( Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam nowe i stare koleżanki :) Wczoraj wieczorem byłam w kinie na Gran Torino (fajne, polecam), zeżarłam loda z McDonaldsa, wypiłam grzane wino. Nie zdążyłam poćwiczyć na agrafce bo wróciłam do domu koło 23. Cóż. A, pomyliło mi sie, ja nie łączę dla odmiany węglowodanów z tłuszczami. Tak naprawdę nie wiadomo która dieta jest jedyna właściwa :/ I wanna be perfect - ale tyłeczek masz fajny, podniesiony i wystający :D Ja bym taki chciała bo mój sobie oklapł wieki temu. Muszę trochę popracować, potem popiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No dobra, mam chwilę nim pójdę do archiwum podkładać jakieś papiery. Kupiłam sobie dodatkowe talerze do hantli i dzisiaj wypróbuję, super :D I obciążniki na nogi po 2 kg, fajnie się teraz będzie machało. Póki co zjadłam twarożek naturalny homo z otrębami, błonnikiem, płatkami owsianymi i łyżką odżywki białkowej, w planach pierś z kurczaka z warzywami, wieśniak z orzechami, na obiad znowu jakiś kurczak z pełnoziarnistą bułką, po ćwiczeniach mleko z odżywką białkową i na kolację chudy twaróg. Właściwie codziennie jem to samo i nie chce mi się wymyślać innych dań.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja ogólnie też jem codziennie prawie to samo :P Niestey niedługo jadę na święta do rodziców :| Zacznie się ... Muszę mieć silna wolę bo.. mmm te ciasta i inne smakołyki.. I jutro przydałoby się wpaść na uczelnie :| mimo mojego stanu.. Dzisiaj sobie poćwiczyłam: 30min na skakance i 100kcal spalonych na rowerku stacjonarnym :D Pewnie jeszcze pomeczę się na tym rowerku :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja sie dzis nienajlepiej czuje, musze mic silniejsza wole bo ciagle cos podjadam wieczorkiem przed tv a to najgorsze co moze byc, juz wiem ze dzis przegiełam z jedzeniem narazie sniadanie: jajecznica z kromka chlebka razowego 2 sniadanie: parówka i bułka do hot doga potem nie wiem co bedzie I wanna be perfect - oglądałam twoje zdięcia.... wyglądam identycznie :-| ehhhh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i już po seri ćwiczeń zrobilam sobie na brzuch cardio-taniec i joga z pilatesem z plytek shape i mi się naprawde podobaja :) noge sobie obtarlam wiec nie wiem co z bieganiem będzie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
za mna dwie godziny spacerku :-) zaraz wskocze na orbitrek i zrobie 100 brzuszkow obiad : miseczka pomidorówki :-) jak bede bardzo głodna to wieczorkiem jeszcze jogurt wciągne musze schudnąć!!!! jest 55 kg bedzie 50 kg

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zazdroszczę Wam :( Ja dziś w pracy do 18... Mim się obrobię będzie 19 i na ćwiczenia zbyt wiele czasu nie zostanie. Ale i tak planuję godzinkę siłowych na brzuch, ramiona, trochę aerobów i agrafki na uda. Swojego chłopa też zaczęłam odchudzać (a on ma z czego zrzucać), ustaliłam mu menu, wypisałam listę dozwolonych produktów i gonię na basen :D Nie wiem czy to dobry pomysł bo doszło mi jeszcze więcej gotowania ale ma nadzieję, że efekty będą warte zachodu :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej, jak Wam leci dziewczyny? U mnie dziwnie, spadło mi pół kilo ale uda spuchły od ćwiczeń. Już miałam 50 cm, teraz znowu 51...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dziś już nieco ćwiczyłam, teraz siedzę i piję herbatę :P Obawiam się świąt.. ciekawe czy wytrzymam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Biore się za siebie - ostatnio jak się tak strułam od razu zrzuciłam 2 kg ;) Oczywiście wróciły ale jaki brzuch był fajny, płaściutki. Paramore - cóż, ja chyba nie wytrzymam. Uwielbiam jajka faszerowane, mazurki, sałatki... A do tego jeszcze winko... Poza tym czeka mnie wizyta u teścia, nie wypada nic nie zjeść :/ Ale jego kobita gotuje zbyt tłuste, smażone potrawy jak na mój gust więc planuję się migać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no mam nadzieje ze coś zrzuce i postaram się zeby nie wrócilo :) zwaze sie w czwartek jak wróce do domu to się pochwale :) powstrzymac sie na swięta bedzie ciężko :( ale może sie uda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale za to ile kalorii poszło, obejdzie się bez treningu :D Ja dziś chyba za dużo zjadłam. I niby ćwiczenia były..ale jeszcze poćwiczę raczej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejadę - tak się tylko wydaje, stykają mi się na górze i są nieproporcjonalnie szerokie w stosunku do łydek, górnej części ciała :/ Kiedy ważyłam około 60 kg miałam w udach 54 cm więc baardzo woolno chudną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przejade - bardzo mi przykro :(:( Trzymaj się :( A gdy będziesz chciała pogadać to wstąp tu na chwilkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×