pierwsza randka i seks co wy na to??

ale ja jestem lepszy niz ten Twoj.. wierz mi na slowo, przy mnie poczujesz, ze zyjesz i bedziesz sie czula jak w niebie podczas stosunku:)

moze i cie rozbvawiłam..ale ja tez mam potrzeby..boze mamy xxl wiek.. nie popadajmy w paranoje..boli was ktos kto nie patrzy tak na seks?ze dopiero po slubie albo czekaja kucze 5 miesiecy dla zasady? ja chce zrobic to wtedy kiey poczuje ze to juz i teraz..spontan

o matko człowieku jakis masz problem ze soba.. moze psychiatra?

a czy ktos jesze normalny jest tutaj??

Przepraszam ale nie moge powiedziec lagodnie...jestes puszczalska i niedowartosciowana szmata i taka jest prawda...

no ja jestem.. czemu nie odpisalas mi?

Jestem normalna Mam pytanie,a Wy sie umawiacie na seks czy nie? I czy on pisze o ewentualnym seksie na 1 spotkaniu?>

sorry ale seks to przyjemnosc ,dla mnie nie słuzy tylko do poldzenia dzieci.. nie wiem ze macie taki problem..boicie sie kobiet ktore nie maja problemu ze swoja seksualnoscia?

omg kobieto, czemu mi nie odpisujesz? ja tu jestem prawdziwym facetem ktory wie czego chcesz i ja wiem czego ja chce.. tylko odpowiadasz na pytania tym leszczaą

wiec tak ja mu powiedziałm ze chce wolny zwizek,bez uczuc,albo na poczatku bez uczuc..bo juz sie sparzyałam i nie chce sie angazowac ..tak rozmawiamy o seksie.,.rozmawiamy o tym co lubimy w seskie. rozmawialismy o tym ze moze sie tak zdarzyc ze na pierwszym spotkaniu moze tak wyjsc..ale ja mu napisłam ze to wyjdzie w praniu bo mimo tego ze mnie pociaga.to chciałabym poczekac,on mowi ze ok..ze nie bedzie naległa ze to moj wybór..i on go uszanuje.. mowie ze nie chce sie spotkac tyko dla seksu ..bo jak by chciał sam seks to by poszedł do burdelu.. ze mamy wspolny jezyk i swietnie sie nam gada..bla bla

tobie a po co mam tobie odpisywac skoro ty szukasz kogos ..a ja nie..bo juz mam..chce tylko pogadac..masdz ochote pogadac na ten temat?ok to pisz.

Hmmmm jak zaiskrzy porwie was namiętność to ulegnij. Bo na siłe powstrzymywanie sie to dziecinada tym bardziej ze już znacie sie trochę.

a chcesz ze mna podjac rozmowe powazniejsza na ten temat? ja wiem czego chce, wiem czego Ty chcesz.. mozemy sie uzupelniac w lozku:)?

ale ja nie chce innego w łzoku..tylko tamtego..

ale skad wiesz.. nie wiesz kim jestem, jak wygladam.. co mam do zaoferowania jako człowiek!

gadamy pare tyg..jakies 5 chyba ..wiem jak lubi byc pieszczony co lubie..rozmawiamy na rozne tematy.nawet uprawialismy seks przez tel...troche dziwne ale fajne i bardzo..podniecajace... jest inteligentym facetem ..nie jakims typem z pod budki z piwem.. co mnie jeszcze barziej podnieca i chce go poznac całego..nie tylko w sferze sksualnej.. wiem duzo juz o nim ale chce wiedziec jeszcze wieciej..fotki mam jego chyba wszystkie jakie miał na kompie..on moje tez... rozumiemy sie w mig..czuje sie tak jakbym znała go od 5 lat..

Na 1 spotkaniu to wedlug mnie za wczesnie mimo wszysko , jak dla mnie 2 jezeli oboje tego chcecie to ok nie ma problemu bo po pierwszym na spokojnie oboje ocenicie co i jak i jezeli oboje na drugie spotkanie przyjdziecie z takim samym entuzjazmem jak na pierwsze to milej nocy :)

Ci co ją bluzgają wypad stąd --nie wyzywajcie jej ,bo chce z nią popisać,mam podobnie

to nie chodzi o to co masz do zaoferowanie ..chodzi o ot ze czuje ze to cos co mnie i jego połaoczyło.to cos wiecej..naraize nie liczy sie nikt inny

poprostu nie karmiemy trolla i tyle...opowiedzo sobie jak u ciebie to wyglada skoro podobnie?

to spierdalaj.. nie wiesz co stracilas

hahahaha faceci...własnie dla tego nie chce sie wiazac na stałe...bo zdradzacie..i macie tylko jedno w głowie.

krótko na temat wiem ze jak to zrobimy na 1 randce to to bedzie ostre rżnięcie bez trzymanki,bo nie ma co ukrywać ciągnie nad do siebie,a ja tego nie chce. wole poczekać z tym tylko po to by zobaczyc czy to coś wiecej niz zauroczenie netowe.

ty kurwo a tobie nie to w glowie? przy mnie bys poczula co to zycie... ja nie mysle tylko chujem, a glowa.. ale za pozno! nawet sobie nie wyobrazasz co stracilas, dowidzenia pani idiotko :)

kochana widze ze na tych samych falach nadajemy..a skad jestes?

prosze cie..rozbisz z siebie idiote..mi jedno w głowie ale tylko z nim...bo jest boki i bedzie moj na stałe..inny mnie nie interesuje..

Nieważne skąd. mam mętlik w głowie jak Ty...ale jesli zaiskrzy to ulegnę,ale tylko wtedy gdy bede pewna ze seks na 1 spotkaniu to kropka nad i;)

hahaha ty glupia kurwo.. nawet goscia nie znasz, w realu moze byc zupelnie inaczej niz przez neta, nie robie z siebie idioty, wiem co mowie uwierz mi labadziaro... ps. i tak uwazam, ze ten temat to sciema, watpie aby taka idiotka istniala naprawde

wiesz bo przeszł mi jedna mysl przez głoe dlatego zapytałam skad jestes.ale dobra nie wazne.. ja uwazam ze mimo tego ze nie moge wytrzymac bo facet to marzenie..i jego głos jak sie piescilismy przez telefon..to tak mnie nakreciło..ale chce poczekac,bo wiem ze lubi madre kobiety..inteligetne..niby mowi ze nawet jak bedziemy sie kochac na pierwszym spotkaniu to i tak to nic nie zmieni..to jednak gdybym chciała tylko seksu jak na poczatku to bym uległa..teraz chce poczekac ale nie wiem czy umiem..on wie ze chce poczekac,,ale nie wykluczamy takiej opcji

no dobra! jestem kurwą! gosc mi sie podoba a ja chce sie z nim kochac i tyle! chcecie to nazywajcie mnie kurwa! ale to on bedzie w niebie jak bede mu robila loda, a on potem mi minetke, a wy bedziecie tutaj siedziec na kafe i pierdolic smuty!