Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Samotności_mówię_NIE

Poznam przyjaciół

Polecane posty

Gość gość
Hmm, raczej nie, lubię słuchać co ma ktoś do powiedzenia, jak postrzega świat a jeśli już, to mogę wolniej posty otwierać. ..hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne. Zawsze można stracić zasięg. Rozmowa o ile budująca i coś wnosząca jak najbardziej. Ale i żartować trzeba, bo śmiech to zdrowie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę iz każda rozmowa czy znajomość coś wnosi ,jakieś doświadczenia, pozytywne czy negatywne a uśmiech? Nic nie kosztuje tylko często wraca do nas jak fala. ..i to jest miłe doświadczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A rozmawiając z kimś i przestać nagle się odzywać, myślę że to nie najlepiej świadczy o rozmówcy takie zachowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie w życiu się układa i nie mamy na to wpływu. Jedni przychodzą drudzy odchodzą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zawsze wypada się pożegnać, prawda? Ale chyba nie pozegnania naszym tematem powinny być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Różnie. Nie wiem o czym mówisz. Czy o necie czy o życiu poza z tymi pożegnaniami. Wyjaśnisz? Rozwiniesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Miałem na myśli znajomości zawarte w necie gdy po pewnym czasie ktoś odchodzi bez słowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na forum na skrzynce? Zależy od intensywności, od wiarygodności od tego jak daleko zaszła znajomość i co wydarzyło się w życiu. Ciężko zaanalizować jak było w twoim wypadku. U mnie np życie się zmieniło, byłam poważnie chora. Skrzynki pocztowe pozapominałam, kompletnie nie myślałam o tym co jest w necie. Na forum nie wchodziłam i żyłam oderwana od tego. Ale ludzie, z którymi kontakt miałam pamiętam i wspominam bardzo serdecznie. W tej chwili tutaj na forum ludzie pozmieniali pseudo i nie wiadomo kto jest kto teraz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Są różne przypadki losowe i do takich się chyba Twój zalicza a ja miałem na myśli to gdy ktoś traci zainteresowanie albo poznaje kogoś nowego i odchodzi bez słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wiesz co ja tu robię i kogo szukam a co Ty o sobie napiszesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Samotności_mówię_NIE 2009.04.04 Ogólnie życie ułożyło mi się dobrze...usmiech.gif , Obecnie jestem sama tzn nie w związku, wokół mnie jest dużo ludzi, ale czasem przychodzą takie dni jak dziś kiedy mimo pełni wiosny czuję, że czegoś mi brak... potrzebuje jak najwiecej kontaktów z luźmi, rozmowy, wymiany myśli... x Jeśli nie chcesz znajomości przenosić (tak szybko) do rzeczywistości, polecam znaleźć zagranicznego penfriend'a. Wtedy możesz poszerzyć horyzonty, nauczyć się czegoś, a przy okazji masz w perspektywie osoby, które pomogą Ci obrócić się w danym kraju, jeśli kiedykolwiek się wybierzesz. I vice versa. Uważam, że takie przyjaźnie są o wiele bardziej budujące od poznawania rodaków.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja ci tam wiem panie jak to działa. ;) A poważnie, ludzie dają co mają dać, biorą co im odpowiada i się wypalają. Nudzą się pewnie też, jeśli schematy powtarzają się. Tracą zainteresowanie bo uważają, że adrenalina, tajemniczość i wyzwanie w nowym jest ważniejsza niż stałość. Np stałość uczuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale też jest coś takiego jak przywiązanie choć zależy też to od charakteru

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Np. dlaczego tu jesteś, ale nic więcej co byś chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wypowiedź z 10.51 nie jest moja i nie rozumiem kontekstu jej wpisu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rozmowy. Przede wszystkim. :) Rozmawiamy sobie przecież bez żadnych niedomówień. Tylko tyle. Nie przechodzę na skrzynki, nie uwiłuję się w żadne deklaracje, związki. Tak w skrócie po co tu jestem. Nikogo nie szukam, niczego nie oczekuję. Kocham się w kimś na zabój i tak mi dobrze. A, że z nim rozmawiać nie mogę (bo tak wyszło w tej chwili) to sobie szukam przyjaznych dyskutantów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli rozumiem że gdy będziesz mogła rozmawiać to mi podziękujesz albo i bez słowa odejdziesz he he he ciekawa perspektywa takich rozmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeszcze raz przeczytaj tytuł, ze zrozumieniem. ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie, to nie tak. :) Moja sytuacja jest skomplikowana i nie będę o niej mówić, nie gniewaj się. Popatrz w ten sposób, że jesteśmy tu i teraz. Rozmawiamy i zobaczymy czy nam po drodze w rozmowie. Jeśli której będzie chciało iść to co wtedy? Siłą nie zatrzymasz. Ja powiem ci wtedy żegnaj. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tytuł przeczytałam licząc na to, że istnieją ludzie z którymi można porozmawiać. A dalej, no wiesz, przyjaźń buduje się latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisałem tak gdyż odniosłem wrażenie iż jesteś tu tylko dla zabicia czasu i jasno to określiłaś dlaczego jak i to jak daleko możesz posunąć się w takiej znajomości, widzisz, ja nie mam problemów przejść na pocztę, jeśli mi coś nie odpowiada w rozmówcy to mu to mówię albo dziękuję za rozmowę. Całkowicie się z Tobą zgodze że przyjaźń buduje się latami i nigdy nie wykluczam niczego na samym początku znajomości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Glupi tytul! Poznac mozesz kogos, jakas osobe a dopiero pozniej moze sie przyjazn rozwinie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobrze rozumiesz. Nie wiesz co przyniesie ci rozmowa i co będzie dalej. Mnie np razi propozycja przejścia na skrzynkę, po zamianie zaledwie dwóch, trzech zdań. Natomiast uważam, że rozmowy tutaj są jak najbardziej wskazane, szczególnie na początku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo! Tez nie rozumiem tego przymusu przejscia na skrzynke. Trzeba sie troche poznac, zobaczyc, czy warto jest przejsc na maila. Tu mozna tez pisac! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapewne tak jesli nikt się nie podszywa i nie weźmie sobie za punkt honoru rozwalenie tematu a dzieje się tak bardzo często i powiedz mi jakie wejście wtedy jest gdy chcemy kontynuować rozmowy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brawo! :) O tym cały czas mówię. Mówię o tym, że poznajemy się tutaj w sieci, my ludzie często zagubieni. I czas pokazuje co się rodzi. Musisz wiedzieć, że ja nie lubię manipulacji i udawania. Kiedyś bawiłam się w takie gierki, czekałam z wypiekami na twarzy na posty skierowane do mnie, stronę sto razy sprawdzałam, podobało mi się kiedy jestem w centrum zainteresowania. Teraz już patrzę inaczej. Teraz lubię rozmowy i mądrych ludzi. Rozumiesz mnie teraz. Super! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale na to potrzeba troche czasu. I jezeli bylo fajnie to wtedy mozeeee ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz jak ja robię kiedy nie ma już tematu? Wchodzę w pierwszy na liście. W ten sposób możemy się umówić jak chcesz. I jak chcesz, fajnie by było gdybyś sobie w nazwie coś dodał, żebym wiedziała, że ty to ty. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×