Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dżony 30

Faceci nie znoszą kobiet niezależnych

Polecane posty

Gość Dżony 30

nie wiem po co piszą one na portalach o sobie: niezależna, szalona itd. One w ten sposob skazuja sie na samotnośc. Nadaja sie tylko do tego,zeby je zruchac. Ale do związku - mowy nie ma!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalezna ania
dlatego ja nie oglaszam sie na portalach, wiem ze jestem sama, ale tak tez mozna zyc, nie mam juz 20lat, ale troche wiecej, nie zamierzam dac sie sponiewierac jakiemus mezczyznie, mam rodzine , dzieci moze nie bede miec (chyba ze cos sie zmieni w zyciu,ale nic na sile)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niezalezna ania
nie ma flame'u marna prowokacja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda wcale
Owszem, faceci nie znosza niezaleznych kobiet a to dlatego, ze sami zdaja sobie sprawe ze swojej wlasnej niezaradnosci i boja sie ze beda wygladac jak ci.pa przy wlasnej kobiecie i nie beda mogli przy niej realizowac swojego samczego ego, bo to ona bedzie gora. Na szczescie nie dotyczy to wszystkich facetow. Jest takze wielu gosci inteligentnych, pewnych siebie, zaradnych zyciowo i nezaleznych na tyle, ze niezalezna kobieta jest dla nich jedyna odpowiednia partnerka. Dla takiefo faceta niezalezna kobieta stanowi wyzwanie i jest godnym partnerem do zycia na co dzien. A zakopleksione chlopaczki szukaja sobie zawsze szarej myszki zeby dalo sie ja zdominowac. Niezalezne kobiety sa czesto samotne, bo niestety takich facetow na poziomie nie jest wielu, a one byle czego nie wezma bo znaja swoja wartosc i szkoda im tracic czas i energie na byle kogucika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytanie do piszacego wyzej: a gdzie tu jest miejsce na milosc? w takich zwiazkach najwazniejsza jest rywalizacja a nie uczucie. to, kto jest lepszy i bardziej niezalezny. jesli ktos jest niezalezny, nie powinien wchodzic w zwiazek. zwiazek, to wspoluzaleznienie. na niezaleznosc nie ma tu miejsca. prosze nie mylic niezaleznosci z odrebnoscia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba bajki pomyliłes
zwiazek, to wspoluzaleznienie. WSPÓLUZALEZNIENIA sa w toksycznych zwiazkach jaj nie macie i sie boicie i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość móóólęęęę
niezależnych kobiet nie lubią faceci typu du.pa wołowa, przy których muszą stać na baczność i robić wszystko co ta im każe. Pozostali je szanują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karpatkaa
Niestety, ale to prawda. Niezalezne, pewsne siebie kobiety sa czesto samotne, a takie niegramotne baby, ktore nie potrafia same same poradzic z niczym zawsze maja faceta/meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda wcale
do nie kumam: to nie ma nic wspolnego z rywalizacja. Ty sobie perwnie wyobraziles pare biznesmenow, z ktorych kazde sie dorabia i rywalizuja ze soba o to kto osignie wiekszy sukces zawodowy. A to w ogole nie o to chodzi. Ja odpowiedzialam na pytanie dlaczego faceci nie lubia niezaleznych kobiet. Chodzi mi tu o normalne relacje partnerskie. Osoba niezalezna przewaznie jest samodzielna i ma wyzsza samoocene od kobiety wycofanej, niesmialej, szarej myszki. Takich kobiet pewnych siebie, stapajacych twardo po ziemi boja sie mezczyzni slabi, niepewni wlasnej wartosci. Facet, ktory zna swoja wartosc, czuje sie pewnie, nie jest zakomleksiony i sfrustrowany i nie potrzebuje udowadniac sobie samemu swojej meskosci przy boku slabej partnerki, bedzie mierzyl w kobiete pewna siebie i niezalezna, ktorej i on nie bedzie musial leczyc z jej komleksow. Faceci ktorzy tak nie cierpia niezaleznych kobiet musza miec cos nie tak z samoocena.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie prawda wcale
i piszesz ze zwiazek to wspoluzaleznienie i osoby ktore sa niezalezne nie powinny wchodzic w relacje. Mnie chodzi o niezaleznosc osobista, kiedy nie potrzebujesz dla okreslenia samego siebie wsparcia otoczenia. Wiesz kim jestes, niezaleznie od tego co o tobie mowia inni. I jestes soba. Wspoluzaleznienie w zwiaku to niemoznosc samookreslenia swojej osoby i swojego miejsca w swiecie bez akceptacji partnera. To nie jest zdrowy objaw. Osoba uzalezniona od opinii partnera nie moze temu partnerowi niczego z siebie dac. Zwiazek nie powinien byc wspoluzaleznieniem. Jesli sie staje to powinno sie go zakonczyc albo udac na terapie. To mam na mysli piszac o niezaleznosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a pan nie kumam
kolejny raz wykazał się pustotą wypowiedzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a pani pomaranczka tchorzostwem :D to moje zdanie na ten temat a twoje raczej mnie nie interesuje :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie znoszą kobiet niezależnych bo nawet w związku taka kobieta nadal bedzie nie zależna:classic_cool: Faceci którzy nie są pewni siebie nie mają duzo do zaoferowania takich kobiet unikają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moze dlatego, ze nie chca, by kobieta organizowala im zycie? czasami panie niezalezne przenosza niezaleznosc na kazda dziedzine swojego zycia. moze tego mezczyzni sie boja - utraty kontroli nad soba...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samo mówi za siebie
to wez dupe w troki i naucz sie byc facetem nie kumam a nie zrzedzisz jak nieudacznik

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\'. W przciwieństwie to ćwoków bez mieszkania auta i pracy i w ogoole kasy ja to wszystko MAM. Sama na to zarobiłam, nikt mi nic nie dal. Dlatego na sympatii zaznaczylam,ze mam\" buhahahah tylko z punktu doboru w pary dla mężczyzny nie jest istotne co masz :D a jak wyglądasz (zdrowi i płodność) oczywiśce ocenia jest podświadomoa... oraz jaka jesteś :D 🖐️ więc to że ty uważasz, że majątek to twój + u facetów to nei prawda... tylko projektujesz na nich swoje własne, znaczy kobiece, myślenie 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie Kumam myśle ze faceci muszą czuć sie potrzebni.Jeśli kobieta jest niezależna ale okazuje typowe odruchy przy stanie jakim jest ''miłosć'' Doradza sie w prostych sprawach to facet bedzie dumny z bycia z taką kobietą jednocześnie czując sie dowartościowany. Oczywiście mówimy tutaj o prawdziwych niezależnych znających swoją wartość facetach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Nie Kumam myśle ze faceci muszą czuć sie potrzebni.Jeśli kobieta jest niezależna ale okazuje typowe odruchy przy stanie jakim jest ''miłosć'' - cos w tym jest :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość beata ryba
hmm... czyli podsumowujac, dowartościowanych, znających swoja wartośc facetów jest mało, kobiet duzo... wiec te które nie wyrwą innym z łap tego samca 100% mają wybór: 1-zmienic sie w zagubiona dziewczynke i czekac na wybawce który jak sie zakocha, będzie chcial byc z kobietą. Wtedy moze bedzie mozna znowu zacząc sie realizowac... 2-iść przez zycie samej... a może zyc własnym zyciem i ambicjami i wpisac w telefonie przypomnienie, zawołaj faceta, powiedz ze go potrzebujesz , podziekuj za pomoc, powtarzaj ze bez niego bys sobie rady nie dała ;p;p;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dlaczego zrownujecie niezaleznosc z brakiem potrzeby bliskosci? facet nie boi sie niezaleznej kobiety, predzej juz sie boi, ze kobieta jest z nim, bo musi no chyba, ze komus to pasuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość faceci nie zoszą
Faceci nie znoszą niezależnych kobiet, prawda. MĘŻCZYŹNI je kochają i szanują :P Niezależność, siła, świadomość własnej wartości sprawiają, że kobiecie nie wystarczy, że taki facet ma penisa. On musi być KIMŚ. Nie kumam, twierdzisz, że związek opiera się na współuzależnieniu? Dlaczego? Uważasz, że silna, zaradna, pewna siebie kobieta będzie chciała Tobą sterować? A nie uważasz, że lepiej być z kobietą, która CHCE z Tobą być, nie dlatego, że sobie sama nie poradzi, ale dlatego, że Cię kocha? Nie sądzisz, że kobieta niezależna, pewna siebie da Ci więcej wolności, bo po pierwsze jej świat nie zamknie się na Tobie, będzie miała swoich znajomych, swoją pracę, swoje pasje, a po drugie nie będzie trzymała Cię na smyczy ani histeryzowała za każdym razem, jak będziesz chciał iść na piwo z kumplami, bo nie będzie miała wizji tego, jak się ślinisz do innych kobiet? De Mello napisał, że człowiek powinien przede wszystkim czuć się dobrze ze sobą, że nie powinien uzależniać swojego szczęścia od obecności innych osób w jego życiu, od zachowania tych osób. Napisał, że bardzo często ludzi kochają kogoś, ponieważ go potrzebują. Tymczasem powinno się potrzebować kogoś, ponieważ się go kocha. Mężczyzna mając silną partnerkę u boku jest podwójnie silny. To jak z zarobkami. Jeśli Ty zarobisz 1000 i Twoja kobieta zarobi 1000, razem macie 2000. To chyba lepsze, niż 1000, który będziesz musiał zarobić Ty sam, prawda? Jeśli będziesz miał 1000 długu, a Twoja kobieta zarobi 1000, to razem wyjdziecie na 0. To chyba lepsze, niż gdybyś miał sam mieć 1000 długu, prawda? Każdy łańcuch jest tak silny, jak jego najsłabsze ogniwo. Dlaczego chcesz osłabiać łańcuch Twojego związku słabą partnerką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba zarty..
post wyzej...brawo...świete słowa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aadfadf
Oni nie znoszą niezależnych kobiet z jednego powodu- taka kobieta będzie myślała przede wszystkim o sobie i swojej karierze, a nie o dzieciach i rodzinie. Jest samolubna i nie chce się poświęcać. To nie jest dobry materiał na żonę i matkę. Później taka będzie się domagała ciągłych prezentów od faceta, wycieczek zagranicznych, atrakcji, będzie podrzucać dzieci matce czy teściowej żeby pobalować, a być może także zdradzać na boku z kolesiami z pracy (bo to raz się zdarzyło).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość salttuo89i8y
a nie to że facet jest tchórzem i nie bedzie mógł jej sprostac :) albo może obawa przed wyższościa nad nim :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aadfadf
Co to znaczy słabą partnerką? A kim wy jesteście z zawodu niezależne paniusie? Paniami nauczycielkami? buahahah

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojiokolkkolkmjkl;
panie nauczycielki niezależna hahaha do roboty gogusie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×