Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość desperatka zatuczona

50kg nadwagi

Polecane posty

Gość desperatka zatuczona

cel - schudnąć 40kg. w nosie mam normy, ale 40kg chcę schudnąć. czy ktoś ma podobny problem? zapraszam do wspólnego odchudzania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wierze, ze Ci sie uda, tylko potrzebna motywacja... Czy juz jakas diete wybralas?? A moze po prostu warto zmienic sposob odrzywiania... Jezeli mozesz podaj swoje wymiary:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Desperatko :) chętnie się do Ciebie przyłącze. Dokładnie nie wiem ile ważę, ale coś w granicach 90 kg, więc również mam sporo do zrzucenia. I zdecydowanie przydałoby mi się jakies wsparcie-oparcie ;) Odchudanie będę zaczynac chyba tysięczny raz....... ale może akurat teraz sie uda. Zakładam oczywiście, że w święta nie mam co marzyć o jakiejś diecie, bo brakuje mi do tego silnej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka zatuczona
witajcie dziewczyny :) Purporowa Izo, moje wymiary to: waga 105kg, pas... trochę za późna pora, by szukać metra krwieckiego, ale jutro podam. Modena, dzięki, zaraz zaglądnę. porcupine, o dziwo, rok temu w Boże Narodzenie gdy wszysscy tyli, ja schudłam 2,5kg, od wigili do nowego roku. czyli to nie jest reguła, że w świeta swię tyje :) ja robiłam wtedy swojemu organizmowi na przekr. wiedizałam, że plackom się nie oprę, to je jadłam ale na śniadanie. potem miałam przez cały dzień tkaie do nich obrzydzenie, że nie stanowiły żadnego zagrożenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość desperatka zatuczona
aha. musimy coś postanowić dizewczyny,m jaką strategie sobie obrać. u mnie w planach jest: - ruch (najpierw chodzenie na długie marsze, zamiennie jazda na rowerze) w ramach poprawy ogólnej wydolności i pobudzania przemiany materii - jakaś mądra i skuteczna dieta, rozważam dietę niełączenia, - jakiś srodek wspomagający odchudzanie (ziółka, błonnik, jakieś tabletki, muszę na coś się zdecydować)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam, ja nie myslę o jakiejś konkretnej diecie, tylko po prostu o ograniczeniu jedzenia, słodyczy (słodycze to moje przekleństwo), nie jedzenie po 18-tej, no i oczywiście ruch........ Zobaczymy co z tego wyniknie, a przede wszystkim czy wprowadzę to w życie, bo zazwyczaj na postanowieniach sie u mnie kończy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e tam co to ma byc
powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć dziewczyny ! Chętnie się do was dołączę. Od poniedziałku jestem na cytrynówce, i jestem mniejsza o 4kg, 1cm w pasie, i 3 w biodrach :) Po oczyszczaniu będzie dietka, i oby kilosy w dół spadały :D Przed ważyłam 113,5, mój cel to jakieś 70kg, więc 43,5g, ale wierze że się uda :) W każdym razie nam wszystkim się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
myśle że ja będziecie sie wspierać nawzajem to uda wam sie schudnąć, ja jestem już 5 kg do przodu i jestem z siebie bardzo zadowolona, powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, i mieć motywację, i cel :) Ja mam dość chodzenia w lecie w długich spodniach, i nieforemnych bluzkach. Damy rade ( tylko bez podjadania :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anciol_83 - właśnie a już niedługo lato, więc musimy sie postarać, jeśli można to dołączam do was, mam 15 kg nadwagi przygarniecie mnie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anciol _83
Anuleczka, jasne :) musimy się porządnie przyłożyć! Jaki masz plan działania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anciol _83
Ups, nie zaczerniło mnie :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem już 17 dzień na tzw. diecie, łykam tabletki i po nich nie chce mi sie jeść, nie jem słodyczy pod każdą postacią, nie pije napoi słodkich gazowanych i ćwicze prawie codziennie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Książniczka
Podczytuję i mam pytanie: Jakie tabletki ???? Napisz proszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
te tabletki to Zelixa niestety na recepte ale mi pomagają, miesięczna kuracja kosztuje ok 50 zł ale w różnych aptekach jest różna cena

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Książniczka
Oj, niestety ja ich nie mogę brać, powodują podwyższenie ciśnienia, a ja niestety przy mojej nadwadze już się nadciśnienia dorobiłam. Tak więc wiele tabletek u mnie odpada a jeść mi się chce non stop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja miałam robione badania a że wszystkie wyszły dobrze więc je dostałam ale jestem pod stałą kontrolą mojego lekarza, musiałam coś zrobić z tą moją nadwagą bo już nie dawałam rady patrzeć na siebie mimo że startowałam z 85 kg,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merryy
teraz najlepszy czas na diety zacznijcie pić wode z cytryną i miodem ogranicznie żarcie szczególnie słodycze! zamieńcie na kwaśne owoce jakiś spacer na początek, potem może rowerek? nie katujcie się, bo sie szybko zniechecicie! Gillan, a Ty coś schudłaś? kiedyś dawno czytaąm temat ...u mnie tez co roku dieta, 5 kg schudne i znów tyję w zimie ale coraz trudniej mi chudnąć! jużz tak mało jem i waga nie spada trzymam za Was:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja własnie piję wodę z miodem i cytryna i piperzem cayenne, i tez ćwiczę codziennie. Najlepsza dieta to MŻ - mniej "zrec" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merryy
WZDYMAJĄCE OWOCE... Zacznijmy od owoców. Unikaj nadmiernej ilości śliwek zarówno suszonych jak i świeżych, gruszek, jagód, wiśni, a także brzoskwiń. Niektórym osobom nie służą także jabłka. Zamiast nich wybieraj raczej dojrzałe banany (chyba że cierpisz także na zaparcia), kiwi czy grejpfruty. Jeśli jednak bardzo lubisz jabłka możesz swój problem rozwiązać jedząc je w formie pieczonej – przygotowanie tego dania nie zajmie Ci wiele czasu, a radość ze spożycia owocu będzie równie duża:) Aby uniknąć wzdęć, zjadaj owoce w formie oddzielnego posiłku, przed posiłkiem lub nie później niż na godzinę przed głównym daniem. Zapobiegnie to fermentacji w Twoich jelitach i nadmiernej produkcji gazów. ... I WARZYWA Wśród warzyw najczęściej wymienianymi sprawcami wzdęć są groch i fasola. Te rośliny strączkowe zawierają duże ilości trudnostrawialnych węglowodanów - rafinozy i stachiozy. Ich wysoką obecność stwierdza się również w kapuście, brokułach, brukselce, a także cebuli. Dlatego też tych produktów powinnaś zdecydowanie unikać w swojej diecie. Staraj się jednak o duże spożycie pozostałych warzyw. Jeśli wzdęcia stanowią dla Ciebie poważny problem jedz przede wszystkim warzywa w formie gotowanej na parze lub w małej ilości wody. Możesz także je grillować lub piec. JEŚLI PROBLEMEM JEST MLEKO Ważnym elementem diety osób cierpiących na wzdęcia są mleczne napoje fermentowane. Jak już pewnie wiesz część osób po spożyciu słodkiego mleka odczuwa pewne dolegliwości. Jogurt, kefir czy mleko zsiadłe są w tym wypadku świetną alternatywą. Należą one do grupy produktów w których laktoza jest częściowo rozłożona, a to za sprawą żywych kultur bakterii, które produkują enzym beta-galaktozydazę. Szczególnie cenne dla Twojego organizmu są bakterie z rodzaju Lactobacillus. Badania naukowe wykazały, że u części chorych powodują one znaczne zmniejszenie wzdęć i bóli brzucha! CIEMNE PIECZYWO NIE ZAWSZE NAJLEPSZE W okresie zaostrzonych dolegliwości zrezygnuj z ciemnego chleba i grubych kasz. W tym czasie wybieraj raczej jasne pieczywo i delikatne drobne kasze (kasza manna, krakowska, kukurydziana. GOTUJ LEKKO Wprowadzając zmiany do swojego jadłospisu zadbaj również o odpowiedni rodzaj obróbki termicznej. Od dziś zacznij gotować na parze i w małej ilości wody, a także piec i dusić. Na zawsze pożegnaj się ze smażeniem. JEDZ POWOLI Przystępując do jedzenia staraj się o względny spokój - zrelaksuj się i zjedz posiłek dokładnie przeżuwając każdy kęs. Jeśli się odchudzasz, będzie to dla Ciebie dodatkowa korzyść. Osiągnięcie wymarzonej masy ciała jest znacznie łatwiejsze przy powolnym jedzeniu - więcej przeczytasz tutaj >>> Jeśli mimo korekty Twojego jadłospisu dolegliwości nadal będą się utrzymywać proponujemy Ci regularne picie naparu z kopru włoskiego, który poradzi sobie z nadmiarem gazów w Twoim organizmie. Rozpoczynając walkę ze wzdęciami zacznij od dokładnej obserwacji własnego organizmu. Każdy z nas jest inny i to co powoduje wzdęcia u 80% ludzi nie musi być dla Ciebie problemem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merryy
a ile to kosztuje? odsysanie kieszeni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
merryy - rok temu schudłam 16 kg i dość długo trzymałam nową wagę, mimo powrotu do starych nawyków; no, ale jak się popada w samozachwyt, to tak jest, niestety :p teraz wróciłam do diety Gillian McKeith, bo stwierdziłam, że najbardziej mi odpowiada i mogę jeść to, na co mam ochotę, a nie to, co akurat ktoś wymyślił - oczywiście w określonych granicach :-) ponieważ nie muszę jeść mięsa i wędlin (od jakiegoś czasu mi nie smakują), nauczyłam się piec pasztety wegetariańskie, jem sporo warzyw, kasz, owoców, pozwalam sobie także na ciemne pieczywo z ziarnami (sama piekę); mam też sposób na słodycze, którymi zajadam stresy :-) oczywiście, nie jest idealnie, ale coraz częściej trzymam się zasad, coraz rzadziej odpuszczam, choć jak już odpuszczę, to na całego - i nie mogę wrócić na normalne tory :p na razie schudłam 4 kg, ale gdy włączę ruch - na pewno będzie lepiej :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość merryy
Gillan, podziwiaam.... trzymaj tak dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie ma za co podziwiać - kg wróciły i zaczęłam od początku, tyle że teraz to już ostatni raz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×