Wybraliśmy imionka dla naszej córci!!!

a ktos wie ile ta dziewczyna ma lat ? moze to po prostu wpadka z furiatem i coz zrobic trza twkic i sie frustrowac coraz bardziej sory ale jak ona przeprasza za to ze zyje bo przeprasza jego jak on zrobi cos złego (paranoja) to to jest chyba molestowanie psychiczne

jeszcze nie przylał bo sie boi ze slub bedzie odwołany , jak juz bedzie po poczuje sie pewnie i od wyzwisk przejdzie do lania, tak to raczej dziala

Catarinka71, nie mam linku niestety, ale czytalam troche ten topik, i mnie tez zal Julki..

wpisałam w google jej @ kiedyś miała inny nic i zakładała np takie tematy http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3726757 Miłość

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=4044815 link do tamtego topiku

Kurcze a szkoda bo lubię wiedzieć o co chodzi:)

smutne to - jestesmy z toba julka - moze tego twojego ojca strzeli piekło jak taki gnój obys nigdynie musiala patrzec na to jak furiat wyzywa mamę ja bije ja po twarzy jak płacze i ucieka z tobą pod ręką, gdzies w nocy w ciemność

Dzięki... zaraz się zapoznam z tematem;)

i co? już Wam lepiej?:)

wiesz nie pozwole sobie byś na mnie mówiła że zaliczam się do buractwa -to po pierwsze . po drugie tak wielkie halo bo wiele osób tam chciało Ci normalnie doradzić itd ja też odpowiedziałam na temat tamten normalnie bo wiem jak to jest z takim tyranem i od czego sie zaczyna i dziecko na pewno nie jest szczęśliwe w takiej rodzinie, ale Ty po prostu chciałam chyba wzbudzić wokół siebie wielke zainteresowanie na temacie ślubnym tekstmi które niby Twoj narzeczony wymawia\"Dzisiaj mi wyskoczył z tekstem \"A Ty myslisz, ze jak teraz jestes w ciazy to mozesz sie pieprzyć z kim popadnie, a ja sie o tym nie dowiem\"? a tu o swoim szczesciu. Widocznie myslalas ze ze slubnego tutaj nikt nie wchodzi no to mala pomylka. I teraz widac ze jednak to co pisalas tam to byla jedna wielka prowokacja...a jesli nie to dlaczego tlumaczysz ze jednorazowy wybryk skoro tu inna dziewczyna odpisuje Ci tak Historynka (ika510@vp.pl) "Wróżko chrzestna, ja akurat wierzę że nie ściemniasz, pisałaś już nieraz, przykro mi że pierwszy raz piszesz w taki sposób... Może postaram się odpowiedzieć na spokojnie, tutaj niektórzy nie rozumieją jak delikatna jest sytuacja a Ty masz wystarczająco dużo nerwów, i z powodu narzeczonego, i z powodu ciąży."

Moznaby pomyslec, ze to wszystko to prowokacja ze storny Wrozki, ale tak sie unosi, ze jestem w stanie uwierzyc, ze to jednak prawda. Smutne.

Pogadajcie sobie jeszcze troche, powyzywajcie mnie, dorabiajcie jakieś swoje chore teorie a ja na to wszystko popatrzę "z boku". ;) Nie mam zamiaru się więcej udzielać w tym temacie ;) Przecież Wy i tak wiecie lepiej ;)

Widze na tamtym, ze Catarinka71 przeczytala, i tez dolacza do naszego grona 'buractwa' :)

ło matko jak ona ma takiego chama tego przyszłego męża to szkoda tego dziecka :-( pewnie jak mała będzie miała 8 lat to będzie ją molestował a wrozka chrzestna będzie udawała że nic się nie dzieje tylko jest szczęśliwa :-O

jestes teraz taka harda bo chlop wczoraj przepraszal, plakal bo poczul ze mu sie mozesz wymknac, uwierz do roli ofiary nie bedzie mu tak latwo znalezc inną, a tak za jednym zamachem bedzie mial ciebie i julke

jakich wiele, nieładna, bez zawodu, bez wyksztalcenia, ze wsi lub małego zapyziałego miasteczka, złapała gnoja i sie go bedzie trzymac nawet jakby ją lał bo wie ze na normalnego liczyc nie moze. I mysle ze ona to wszystko wie, i jest jej bardzo smutno ale nie widzi wyjscia a te ostatnie wpisy szydercze nie przekonują mnie, na pewno pisze je ze łzami w oczach

no wiesz nie tylko na wsi sa takie osoby i czesciej wlasnie spotykam te miastowe co sie tak urobily wiec niema co akurat tu sprowadzac do kwesti miasto wies bo to akurat roznicy niema....no ale......

wydaje mi sie ze jednak na wsi jest wiecej takich dziewczyn, brak im perespektyw, jak nie mają ambicji zeby wyjechac na studia i do czegos dojsc to co im praktycznie zostaje, slub z byle kim a potem lata łazenia po sądach, alimenty, policja, prokurator

Dołączyłam do \"buractwa\" bo wiem jak bardzo ukochana osoba może się zmienić. Różne związki przeżyłam, krótsze i dłuższe, burzliwe i leniwe i wiem troszkę na ten temat choć młoda jestem. Mój \"ideał\" po 3 latach pokazał \"prawdziwą twarz\" więc uważam że ona ma czas na ślub jeszcze, może właśnie jak go teraz odwoła to on zrozumie że może ją stracić. Może to go zmieni. Tak jak ja z moim.. on chce a ja.... mam czas:P Ale to nie ten temat

Oj wiesz mylisz sie..ja wiecej z nam takich z miasta ...sama jestem z miasta ale mam rodzine na wsi i oprocz mojej tesciowej nie znam nikogo kto by mial takie zycia...kazda moja kolezanka czy kuzynka powychodzily za mąż szczęśliwie...a znam pare dziewczyn (a jestem z miasta obok Katowic) to nie zyja za szczesliwie i wlasnie lapaly na dziecko chlopaka, albo zeby tylko nie byc samej ... i co dwie z nim juz sa po rozwodzie w wieku 21 lat juz mialy rozwod teraz po 25 lat i siedza same z dziecmi...takze nie mow ze na wsi zacofanie bo wiecj ludzi normalnych niz w miescie...i niema co mowic bo teraz tak naprawde niema roznic miedzy wsia a miastem..

a poza tym widze ze jak zwykle autorka uciekla tak jak ze slubnego...nie dlugo pewnie pojawi sie nowy temat z nia w roli glownej co by szumu wokol siebie narobic

ze uwazam, ze niepotrzebnie na nia napadacie jesli chodzi o jej zwiazek, bo jest osobny temat, gdzie kazdy moze sie powowiedziec. ten temat zalozyla odnosnie imion i az przykro czytac co wy tu wypisujecie. I nie bronie jej, jakby mi ktos tu zarzucil, a uwazam po prostu nie fair wpychanie sie z butami w jej zycie na topiku, ktory tego nie dotyczy. i co, teraz gdziekolwiek sie nie pojawi bedziecie wklejac linka z tamtej strony i na kazdym temacie ciagnac i tluc w kolko to samo?? Jesli macie jej cos powiedziec odnosnie jej zwiazku, co o tym myslicie itd. to piszcie to TAM, a nie tu. To jest temat dotyczacy IMION i kropka. Co do imiom to faktycznie jest duzo Julek, ale takich "starszych". Ja mam siostrzenice Julke (ma 9 lat) i w jej klasie sa jeszcze 3 inne Julie, ale nie wiem czy nadal to imie jest az tak popularne, ale jak wam sie podoba to spoko. Wam ma sie podobac, a nie innym :) Hania po babci to ladnie :)

srulka jak ją chłop bedzie katował, co to za roznica jak bedzie chodzila z podbitym okiem, no ale niech sie dziewczyna cieszy przed slubem , pozniej przestanie zajmowac sie pierdołami

czyzby im nie przeszkadzało w co sie pakuje ich córka :O

dla mnie buractwem jest pisanie o swoim związku tu na forum feeee a Julek booshe jest zatrzęsienie :P

No dalej:) Chętnie poczytam obelgi w kierunku mojej osoby ;)

Nie prowokatorka, ale widze, ze rajcuje Was to, ze mozecie wiedziec o mnie troche wiecej i powyzywać. ;)

20:33 wrozka chrzestna Za dwa tygodnie mamy się pobrać. Jestem w ciązy, ale ślub nie z tego powodu, mielismy sie pobrac w maju, ale ze wzgledu na dzidzie slub jest miesiac wczesniej. Mam już dośc upokarzania mnie przy ludziach.. Jestesmy ze soba dwa lata, a na palcach u JEDNEJ dłoni mogę zliczyc ile razy mnie przeprosił za cokolwiek, wiele razy było to moje "wymuszone" przepraszam. Ciagle przepraszam ja, czy to ja popełniłam błąd czy to on. Mam juz powoli tego wszystkiego dość. Codziennie coś znajduje, ze coś zrobie, ze sie do czegoś nie nadaje. Kim ja w ogole jestem? Dzisiaj mi wyskoczył z tekstem "A Ty myslisz, ze jak teraz jestes w ciazy to mozesz sie pieprzyć z kim popadnie, a ja sie o tym nie dowiem"? Nigdy go nie zdradziłam, z reszta nigdy nie zdradziłam zadnego mojego faceta, dlatego te słowa tak bardzo zabolały.. W ciągu kilku sekund miałam oczy pełne łez, ale bez słowa wstałam i poszłam.. Potem w smsmach nawrzucał mi, że ma dosc moich fochów, jaka jestem okropna bo jestem przecież egoistką... Ja już mam tego dosć Nie dość, ze ciężar całej ciązy mam na sobie, sama musze sobie z wszystkim dać rade to jeszcze słyszę takie słowa od osoby, która kocham najbardziej na świecie. Pisząc sie siedze i wyje jak bóbr. Boję się odwołać wszystko, ale z drugiej strony chcę być szczęśliwa w życiu!! A nie wiecznie ponizana i upokarzana.... http://www.slub-wesele.pl/suwaczki/200904183 10113.png http://babystrology.com/tickers/baby-ticker- glass.swf?parent=Marta&Marcin&year=2009&month=9&day=8&babyco unt=1 Oczyska http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/94e91e7b b8dbe55a.html 02.01.2009 - dwie kreseczki 13.02.2009 - pierwszy raz ujrzałam moje maleństwo :* 12.03.2009 - usłyszałam bicie serduszka 28.03.2009 - pierwsze "bombelkowanie" w brzusiu mamy Pierwszy raz Cię poczułam

zapodam wam lepszy wpis naszej furiatki.... wait