Jak chodzicie ubrani w domu?

Na filmach oni zawsze tacy wystrojeni :D A Wy?

ja dzis tak:biała sportowa koszula,dzinsy

Ja chodze po domu tak, jak na codzien, bo moze bede musiala jeszcze gdzies isc? W niedziele to co innego - piżamucha ;)

chodzę na luzie, żeby było mi wygodnie, dziś czarne bawełniane spodnie i t-shirt jak musiałabym gdzieś wyjść to się przecież przebiorę, co za problem

raczej tak jak jestem ubrana kiedy wychodze, chociaz czesto spodnie przebieram na dresy, bo w jeansach niewygodnie, a jak nie ide nigdzie, to dresy i jakas bluzke stara najczesciej, albo juz przybrudzona :P

normalnie chodze w tym co w domu to na uczelnie, nie ma paranoi

Wygodne spodnie, najlepiej dresowe i jakiś t-shirt. Jak mam gdzieś wyjść to się przebieram. Tez zauważyłam że w tych serialach to chodzą w sukienkach, obcasach, garniturkach, koszulach.... śmieszne jak w takim stroju np. sprzątać lub gotować?

aktualnie stare mniej więcej czrne jeansy, czerwono czarna koczulka z długim rękawem i na to biało czarna koszula :O straszne

a ja chodzę na gaciach i jakaś stara koszulka

Chodzę wystrojona - tak jak na zewnątrz. Nigdy nie wiem, czy ktoś do mnie wpadnie.Stare i zużyte ubrania wyrzucam albo oddaję potrzebującym.

akurat ja nie chodzę po domu w starych i zużytych, są nowe i czyste tylko miękkie żeby było mi wygodnie jak ktoś przyjdzie nie mam się czego wstydzić bo wyglądam dobrze

Dresiki , stare ubrania :) i tak mnie nikt nie widzisz prócz rodziny :)

Dresik, bluza lub podkoszulka i ciepłe grube skarpety :) a jak mnie ktoś zobaczy i mu się nie spodoba to jego problem, a nie mój :)

Normalnie, tak samo w domu, tak samo jak wychodzę.

i bluzeczka

Po domu, jak poza domem. Gotowac mozna w fartuszku :)

Podobnie jak Lilly, w domu też wyglądam ładnie , po cholerę mam się 5 razy dziennie przebierać? Chodzę w tym w czym będę też poza domem

ja chodzę w wygodnych dresach z new yorkera :D

w tzw "wyjściowych" ciuchach w domu.... takie wychowanie! co nie znaczy, ze chodzę jak jakiś lump po domu, mam fajne miekkie dresiki, podkoszulki, jeansy itp.... generalnie rzeczy, w których można wyciągnąć sie na kanapie, nie ryzykując, że się zgniotą czy powypychanją np.: kolana, rzeczy które się dobrze piorą, których nie trzeba prasować.

z małym dekoltem, brązowa spódniczka, niebieskie klapki:)

w dżinsach, bluzce dżinsowej, tenisówkach z gumką

E,w domu to zawsze w pidżamie i moim wspaniałym szlafroku i skarpetkach pod kolor :P

spodnie od dresu do wszystkiego + krótki rekawek prane co tydzień

w dresach i w koszulce

Teraz akurat jestem ladnie ubrana, bo w sukienke, ale tylko dlatego, ze jest wygodna. Jak cos jest mniej wygodne, np jeansy, to obowiazkowo wskakuje w dresy lub getry. No i po domu zazwyczaj nosze okulary a nie szkla kontaktowe, chyba ze sie dokads wybieram.

aktualnie mam na sobie czarne spodnie od dresu, turkusowy t-shirt, niebieskie skarpetki plus niebieskie kapcie. włosy związane w kucyka i opaske.bez biżuterii i makijazu. mimo sportowego stroju nie wyglądam zle i nie wstydze sie kiedy wpadnie niespodziewany gośc, mało tego teraz nawet byłam tak w sklepie (oczywiscie zamieniłam kapcie na adiki). nie chce mi sie stroic w domu bo a to sprzątam a to gotuje i tak mi wygodniej, a rzeczy w których chodze nie są stare, zawsze czyste i pachnące

Ja bardzo częśto chodze ubrana normalnie.. wstaje.. myje się i ubieram. I tak już jestem (czasami się jednego dnia przebiore w coś innego), ale ostatnio albo chodze na luzie cała (luźne spodnie, bluzka) albo tylko luxną bluzke i dzinsy

ja mam kilka par dresow do chodzenia po domu, zal mi myc np podloge w jeansach albo gotowac bo zawsze sie pobrudze. Kiedys nie przebieralam sie po przyjsciu do domu i po pol roku jeansy mialy dziury na kolanach. Wiec teraz dresik i jakas zwykla obcisla bluzka, a jak wychodze, nawet do sklepu to sie przebieram. W domu wygladam tak, ze jak listonosz przyniesie paczke to nie wstydze sie mu otworzyc ;)