Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość skórka pomidora

28tc i.. 13kg na plusie - ktoś miał aż tyle??

Polecane posty

Gość skórka pomidora

chyba pobijam właśnie jakiś rekord świata.. :|

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka27
przesadzasz koleżanko ja mam 32tc i tez 13kg na plusie są takie co tyją po 30 po porodzie może spaść ci nawet z 10 od razu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skórka pomidora
ale miedzy nami caly miesiac roznicy, wiec nie ma co sie porownywac.. zazdroszcze ci. Ja zjem cokolwiek na kolacje - zaraz waga skacze w gore nastepnego dnia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka27
nooo fakt, jest między nami miesiąc różnicy, ale ja przez ostatnie 2 tyg. nie utyłam ani pół kilo czyli w 30tc też miałam +13kg a to już mniejsza różnica :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skórka pomidora
wow... cale 2 tygodnie bez tycia? to mnie zdołowałaś.. A robiłaś coś, że ci się udało? Czy po prostu sama z siebie nagle waga się zatrzymała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka27
powiem ci tak: ja przytyłam dużo w I trymestrze, po prostu dużo jadłam, bo cały czas czułam ssanie, a jak nie zjadłam to miałam mdłości więc utyło się z 7-8kg, głownie uda i tyłek Teraz te miejsca już nie tyją, a rośnie brzuszek, więc waga też pomalutku idzie w górę Jeśli chodzi o odżywianie to jem normalnie, nie stosuję żadnych diet Fakt spadło mi zapotrzebowanie, bo jestem na L4 i głównie leżę więc jem tyle ile trzeba, a nie na siłę tj.śniadanie, potem jakiś owoc lub jogurt, obiad (głównie 1 danie) i kolacja Staram się dużo pić, a jak mnie najdzie ochota na jakiś słodycz to też sobie nie odmawiam Więc, jak widzisz, nie mam żadnych specjalnych rad. Jedynie aby jeść tyl ile trzeba, nie opychać się. I nie zamartwiać, bo kobiety tyją o wielę więcej, a potem znika to w mgnieniu oka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moja koleżanka w 28 tygodniu miała 20 kg na plusie a na koniec ciąży miała jeszcze dodatkowe 10 kg w sumie 30 kg na plusie i 2 tygodnie przenoszona ciąża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdfgt
ja mam 33tc i 10kg na plusie, jem 5 posilkow dziennie, przekaski, duzo slodyczy, wiec mysle ze to w dużej mierze kwestia metabolizmu. Do 16 tc nie przytylam nic, potem 4kg w 1 miesiac, a teraz srednio 2kg na miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Asienka27
także widzisz koleżanko 13kg to nie koniec świata nie jest to wprawdzie mało, ale też nie tak dużo jak panikujesz to średnia ilość, lecz uważać na siebie warto, żeby nie skończyło się na +30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skórka pomidora
tak bym chciała to zatrzymać :( Nigdy tyle nie ważyłam... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaamama
ja jestem w 27 tygodniu i mam 13 na plusie...nie moge patrzec na siebie...od kilku dni jestem na diecie 2000 kcal wiec waga powinna mi sie zatrzymac...no i centymetry dodatkowe w tyłku tez:P i duzo pije bo mam wtedy mniejsze obrzeki co tez ma niebagatelny wplyw na wage...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdfgt
Ogranicz slodycze, białe pieczywo, tłuste potrawy, jedz duzo warzyw i owocow, moze waga troche zwolni. A najwazniejsze zeby z dzieckiem bylo wszystko ok, kilogramy to sprawa drugorzedna, nie martw sie, zrzucisz szybko! Poza tym mam wiele kolezanek ktore przytyly duzo wiecej niz Ty, mysle ze jestes w sredniej krajowej a nie w gorze tabelki z przyrostem masy ciala, glowa do gory

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rdfgt
oj, nie chce wejsc, znajdziesz jak wpiszesz w googlach: przyrost wagi w ciąży

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość magdaaamama
skórka pomidora...spoko, bedziemy martwic sie po porodzie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość upupupupupupupu
podnosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja w 26 tc miałam 17 z hakiem......... Po porodzie (urodziłam właśnie w pierwszej dobie 27 tc) w ciągu miesiąca zeszłam do wagi większej o 1 kg niż przed ciążą. Ja co prawda zawsze należałam do tych co mają problem z niedowagą (zresztą do dziś ją mam), i dodatkowo \"odchudził\"mnie stres związany z wcześniejszym porodem. Ale. Moja Bratowa Kochana - Matula dwóch Synków w każdej z ciąż tyła ponad 30 kg. Po starszym Synku doszła do \"gabarytów\" sprzed ciąży w ciągu klku m-cy, po Młodszym Urwisie w pół roku. Dodam jeszcze, że widujemy się często,a ja zawsze mam jakieś słodkości własnej roboty w lodówce:) za każdym razem słyszę, że Bratowinka moja jest na diecie, kwituję to śmiechem, bo wygląda przepięknie i tak czy siak wcina te moje wypociny:), i wciąż wygląda przepięknie:) P.S. Tak na marginesie............ja chudom tak przed ciążą jak i po ale......... Za to mam totalny problem z cerą:(, jestem z tych o ciemniejszej karnacji i skłonnościami do przebazrwień/bliznowaceń........... I za nic nie mogę się pozbyć efektów działania hormonów w ciąży jak i po niej.........:(głębokie peelingi nawet nie pomogły tak bym czuła się komfortowo......... P.S. Wczoraj w związku z wizytą u mojego Doctore widziałam przepiękną Dziewuszkę ciężarną o neskazitelnej cerze............nie jestem z natury zazdrośnicą, ale.............widząc Jej aksamitną twarzyczkę..............chciałam się zapaść pod ziemię mimo make-upu Dodam że w związku z moją skłonnością do brzydkich blizn (przebarwienia okrutne!) myję twarzprzynajmniej 3 razy dziennie, a jak jest gorąco to i do 10 razy........... Używam kremów masek i innych jak Pan Bóg przykazał. Cholera.......taka już chyba moja uroda:( Nie dość że mam blizny brzydkie po wypadku to jeszcze to:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
MŻ wyklucz cukry, tłuszcze na tyle ile sie da. ja miałam ścisłą dietę od końca 6 miesiąca i skończyłam ciążę 11kg na plusie, bliźniaczą. Dietetyczka twierdziła ze to dobra waga;) a ja sądziłam że to malo jak na biźniaki, diabetolog mnie uczulała że za szybko tyję...!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skórka pomidora
zdziwiona, a dlacego mialas te diete?? od ginekologa?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reszka peszka
Ja jestem w 24 tc i ZERO na plusie:-D to jest dla mnie jakaś masakra, mam już dwójkę dzieci i przy kazdym utyłam 7 kg podczas ciąż, a wy p prostu kochaniutkie za dużo wpieprzacie, obserwuję laski w ciaży i widze, ze tak jak przed miały drakońskie diety i dbanie o linie, to w ciaży jedzą na potęgę, to co cały czas sobie odmawiają. mój lekarz powiedział mi, ze przytycie 20 kg w ciaży to jest patologia i ja się z tym zgadzam, naprawdę trzeba się w glowe postukac i jeść a nie ŻREĆ!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfdffdsf
7 kg to tez patologia, tylko nie mow ze nie mialas potem anemii i wypadajacych wlosow! No chyba ze nie karmilas piersia.... Wiele kobiet mimo prawidlowego odzywiania duzo tyje i nie zawsze ma to zwiazek z iloscia pochlanianego jedzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reszka peszka
kochana chyba jesteś chora! wyniki doskonałe, włosy nawet podczas karmienia - rocznego!!! wypadły mi nieznacznie, zeby również idealnie, więc prosze nie wmawiaj mi anemii, 7 kg to dobry przyrost, moje dzieci wazyły 1-wsze 3200, drugie 3600, urodzone w terminie, oboje 10 pkt, teraz jedno 7 lat, drugie 4, okazy zdrowia:) takze nie martw się kochanieńka o mnie:) nie pisze tego, zeby kogoś obrazić, bo niektóre tyą mało jedząc, ja tylko pisze do osób, które się obżerają nieprzytomnie, a potem się dziwią, ze mają 30-tkę na plusie, ciąża nie oznaca przymusu tycia 15 kg, normalny lekarz zawsze wam to powie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
reszka peszka...i co mamy ci debilko brawo bic...wypierdalaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjjjjjjj
tak...nie piszesz zeby kogos obrazic uzywajac slow "wpieprzacie", "zrec" itp....wynocha stad przyglupie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amellla
Ja tez przytyłam 8kg, jadłam normalnie ( oprócz pierwszych 3 miesięcy, wtedy to schudłam 3 kg, bo tylko sie obejmowałam z muszlą), duzo się ruszałam, miałam tylko zgrabny brzuszek, ani pół rozstępu. Nie miałam anemii, wyniki bardzo dobre. Nawet w szpitalu połozne nie mogły sie napatrzeć na mój brzuszek. Ale nie traktowałam ciąży jak choroby, chodziłam do pracy, jeździłam długo na rowerze, chodziłam non stop na grzyby ( w 3 trymestrze). W domu wszystko robiłam sama. Ale nie miałam też jakis zachcianek w ciąży, mało slodyczy jadłama ,za to miałam ochote na owoce i jadłam ich mnóstwo . A co do włosów , to i tak będą po ciąży wypadać, bo to skutek zmian hormonalnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reszka peszka
chyba jesteś głodna kochana idź idź kanapeczkę wtrząchnij to ci się lepiej zrobi:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reszka peszka
dokładnie amella w ciąży trzeba żyć normalnie, a nie patologicznie i napadać na słodycze jak wariat. ja lubie słodkie, ale odmawiałam sobie w trakcie ciąży i starałam się jeść kiedy naprawdę jestem głodna, dzięki temu nie miałam problemów z nadwagą a co za tym idzie z zylakami, hemoroidami, cukrzycą itp. wszystko jest kwestią samodyscypliny, a nie podejścia, ze jestem w ciaży i w końcu mogę sie nawpychac, bo tak nie raz słyszę, ze w końcu nie musże myślec o diecie, w końcu jem ile chcę i co chcę i stą te tragicznie wielkie przyrosty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mialam dietę od diabetologa cukrzycowa i wątrobową - czasami się wylkuczały więc nie wiele mogłam jeść - owoce zero, albo pół jabłka;) trzymalam ją ostro bo przy cukrzycy dzieci szybko rosną, za szybko a z racji posiadania dwójki w brzuchu ważny był równomierny przyrost ich wagi by nie urodzic za wcześnie. pamiętaj kilogram winogron, 3 bananay to sam cukier a średnia wartośc odżywacza;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bukaa
7-8 kg to za mało jak na ciążę - poczytajcie szczegółowe wyliczenia, ile powinna zwiększyć się waga w ciązy. Oczywiście, ze 20-30 kg to za dużo. Dziewczyny potem wygladaja koszmarnie i duża część z nich nie wraca już do wagi sprzed ciąży albo musi katować się dietami, a przy dziecku nie ma już tyle czasu na ćwiczenia. Apeluję więc o rozwagę, a nie objadanie się. Wystarczy przeczytać - jestem na diecie 2000 kcal. Co to za dieta? To ile kcal jadłaś wcześniej? Zapotrzebowanie kaloryczne w ciąży aż tak bardzo nie zwiększa się, chyba że macie super metabolizm.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×