Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wkurzonasynowa

natrętni goście

Polecane posty

wkurzonasynowa - zamknij drugą część domu na klucz. Ta część co mają rodzice, niech sami opłacają i utrzymują. Nie trzymaj tam swoich rzeczy. Potraktuj to jakby wynajmowali część domu jacyś lokatorzy. Swoją część zamknij dla gośći.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
nie, nie robiłam tego złośliwie, po prostu robiłam to, co zrobiłabym nawet jakby ich nie było. ale muszę normalnie żyć, nie mogę ustawiać sobie życia "pod nich" i nie będą mi dyktować co kiedy mogę robić. przytoczone sytuacje są jednymi z niewielu, tego typu uwagi były ciągle. nawet ci sympatyczni nie lubią jak im ktoś na głowę wchodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a brat męża został spłacony
bo jeśli nie to może dlatego się poczuwa. Też uważam, że mają prawo przyjężdżać do rodziców. Skoro twojemu mężowi to nie przeszkadza to dlaczego spalasz się stresując się? Może poświęć się i też przyjedź na weeken akurat jak brat męża z rodziną będzie. Po pewnym czasie nie będą czuć się tak swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
wiesz co ja bym tam po prostu NIE CHODZILA ani tym bardziej NIE SPRZATALA... albo zaproponuj tesciom ze jak tak bardzo lubia tego pana to niech zamieszkaja z nim ]:->

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
tak, brat został spłacony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
to wprowadzcie sie tam i tyle i nie pozwalajcie bartu na zbyt czeste wizyty ani na taka eskalacje albo zdrugiej strony- jego nawiedzajcie i wkurzajcie,niech oni po was sptrzataja ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brat męża to świnia, o ile jest tak jak mówisz. Jednak jak przestaniesz się zajmować tym domem, to może sytuacja się zmieni. A swoją część zamknij. Ogródek zostaw w spokoju. Umrą teściowie, wprowadzicie się tam, wtedy zrobisz sobie ogródek. Po co brać sobie 2 domy na głowę? Swoją drogą jeśli notarialnie dom jest męża, to jesteś jego współwłaścicielką. Z drugiej strony, jego brat by dziedziczył pół domu, gdyby rodzice nie przepisali go na męrza. W sumie to także dom brata męża, choć już nieformalnie. jednak jego zachowanie jest naganne. Nie ma prawa niszczyć tego co zrobiłaś i zainwestowałaś pieniądze, ani używać twoich rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to nie sprzątaj w części domu zamieszkałej przez teściów, swoja dobudówkę zamknij dla gości. a szwagier jak chce to niech spędza czas w cześci domu zamieszkałej przez rodziców.. rachunki powinniście jakoś podzielić, teście wciąż mieszkają więc powinni za siebie płacić a Wy też tylko za siebie i problem z głowy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Skoro brat został spłacony, to porozmawiaj z mężem, czy chce, aby mu niszczono odnowiony dom i czy powinien utrzymywać innych skoro ma swoją rodzinę (ciebie)? Jak brat jest częstym gościem, to niech płaci za zniszczenia i dokłada się do czynszu, a także niech od czasu do czasu posprzata dom. naprawdę jakbyś przestała sprzątać i teściowie musieliby to sami robić, to może by się coś zmieniło. Nie jesteś niczyją służącą. gościnnoć gościnnością, ale pewnych norm nie wolno przekraczać. teraz wynajmujecie mieszkanie, czy macie swoje drugie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
powiedz mi jak wygladala formalnie splata brata? czy macie na to papier? bo jeslinie i jesli tesciowie umra,to teoretycznie ma prawo do zachowku... chyba ze prezekazanie domu odbylo sie na zasadzie darowizny, wtedy ni bredzie mial do niego zadnych praw ;) jak radza poprrzednicy nie sprzataj, zamknij dom i ogrod - swoja czesc,jak trzeba wymien zamki,powiedz ze nie zyczysz sobie ich wizyt i zasrywania podworka i tyle w kwestii rachunkow- czyns czy oplate gruuntowa na pol, jesli nie korzystasz z niczego wiecej, zaloz liczniki i na ich podstawie rozliczajcie sie z tesciami- aletu przedenwszystkim zamknij swoja czesc zeby braciszek nie zuzywal wody i pradu i zebys za niego nie placila !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
rachunki przychodzą na męża, jak ich nie opłaci to narosną odsetki itp, a teściowe nie zapłacą na pewno, bo już to przerabialiśmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
zrobcie z nimi UMOWE NAJMU wtedy bedziecie mogli dochodzic swoich praw,musiscie postawic sprawe jasno- albo placa albo wypad,nie jestes instytucja charytatywna nie ma sensu zebyscie placili za nich i za brata w dodatku!! albo wywalcie ich stamtad niech mieszkaja u brata i zamknij swoja czesc i PRZESTAN SPRZATAC U NICH!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
brat dostał kilkadziesiąt hektarów ziemi o wartości większej niż przepisany dom... dom był malutki ( 2 małe pokoje, kuchnia i łazienka) i cały do remontu. mąż ma zobowiązania np. opieka i rachunki, a brat nie ma żadnych zobowiązań prawnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
hmmm a przepisanie domu na mza to darowizna byla czy co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
darowizna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
moga cofnac darowizne jako "razaca niewdziecznosc" jak ich z domu wywalisz...ale watpie... jak oni sa obeznani w sprawie prawa? to byla zwykla darowizna czy w zamian za dozgonna opieke? spisz UMOWE NAJMU i sciagaj kase, innego wyjscia nie widze... sprobuj zdobyc na pismie zobowiazania twojego meza wobec nich i zobowiazania jego brata albo inaczej- niech oni mieszkaja tam gdzie wy teraz, natomiast wy w tym domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
nie możemy zamienić się miejscem zamieszkania, bo my obecnie mieszkamy z moimi rodzicami. wyrzucić ich nie możemy (z resztą nie chcemy) bo mają dozgonne prawo mieszkania i użytkowania, a mąż ma opłacać rachunki i opiekować się nimi. tylko kto się spodziewał takich gości... a gość ma prawo byc do 30 dni bez przerwy. z resztą mężowi to nie przeszkadza, on lubi jak go po d*pie kopią-ja nie. chodzi mi o to, żeby goście zachowywali się jak goście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ess usg
To mąż powinien dać bratu koba w dupę na drogę. Podsumuj ich za zniszczenia i wystaw rachunek. Przy okazji uświadom mężowi, że jego brat dostał wiekszą wartość i nie musi utrzymywać rodziców i w dodatku jeszcze niszczy wasz odremontowany dom. Uświadom mężowi, że jest ciotom, budżet macie współny i remątująć, naprawiając zniszczenia i utrzymując tamten dom, rodziców i brata wraz z rodziną, twój mąż robi to także z twoich pieniędzy i uszczupla wasz budżet domowy. Mogłabyś za te pieniądze coś porzytecznego kupić, albo miec dlasiebie. powoedz mu, że jest trochę ciotowaty i niezaradny, a brat go wyrolował - finansowo i utrzymaniem rodziców - na całej lini.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ess usg
Wiesz trudno, żebyście wy mieszkali z twoimi rodzicami, a brat twojego męża się tam szarogęsił.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
niech maz pogada z tesciemi bo t0niesprawiedliwe zeby on dostajac mniej musial ich utrzymywac natomiast brat dostal wiecej nie ma zadnych obowiazkow,musieliscie go splacic a on na dodatek was wykorzytuje.. a jesli brat dokonal w domu zniszcze to podchodzi pod niszczenie mienia i mozecie go zaskarzyc i niech maz pogada z bratem ze nie zyczy sobie wiecej takiego zachowania, stanowczo,i tyle, a jak brat chce miec kontakt z rdzicamito niech ich u siebie gosci za swoje pieniadze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uważam ż redy w stylu
Wyrzucić teściów to gruba przesada. Kto miałby wyrzucić? Własny syn? Nie mam siły tego komentować, jak również tego, ż synowa żałuje teściom kontaktów z drugim synem. Za darmoche dostała chate a teraz to wielka WłASNOść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wkurzonasynowa
do poprzedniczki: sądzę, że nie przeczytałaś wszystkich wypowiedzi skoro tak piszesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
kpostaw sie w sytuacji autorki- mieszkanie i tak by dostala posmierci tesciiow wiec zadna lacha dostajesz mieszkanie w darowiznie,musisz splacic rodzenstwo meza, ktore to roidzenstwo dostaje w tejze darowiznie owiele wiecej i ni musi nikogo splacac w ramach umowy darowizny maz maobowiazek zapewnic godne warunki rodzicom- zapewnie je ok,ale brat od wiekszej darowizny przyjezdzai demoluje dom, w ktory oni wczesniej kupe kasy wlozyli ( an splate tegoz barta oraz na remont) wkladasz w chate kupe kasy a ktos przyjezdza i t0 niszczy zupelnie bezkarnie, i w dodatku naprawiasz to na koszt wlasny, nie mozesz zapobiez kolejnym zniszczeniom i tak wkolko wydajesz pieniadze na cos, co jest twoje tylko formalnie a brat ma zwoajka dzialke, nie ponosi zadnych kosztoiw, korzysta z twojej kasy iniszczy twoja wlasnosc... przyjemnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
autorko- NIE PSRZATAJ PO SZWAGRZE nastepnym razem- policja,protyokol zniszczen, ewentualnie dokumentacja zdjeciowa i do sadu !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wurzonasynowa
bazienka! Chyba Ty mnie rozumiesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Za darmochę dostała chatę? Jak na razie to nie ma zadnej chaty. Dokłada się ze swoich pieniędzy do tamtej. jej kochany mąż jest niezaradny i nie potrafi zapewnić rodzinie dachu nad głową. na razie to mieszkają u jej rodzicówi to jej rodzice zapewniają mu dom. Brat oczywiście może odwiedzać rodziców. To dobrze, że ich kocha i odwiedza, ale nie ma prawa robić tego co tydzień, pomieszkiwać tam i się szarogęsić. a już w szczegól ności nie ma prawda dokonywać zniszczeń i urzywać cudzej wlasności, jeśli na to wszystko nie zgodzą się właściciele. Obecnie autorka prawnie jest współwłaścicielką tego domu. Brat powinien przyjeżdżac jako gość do rodziców od czasu do czasu. Nie powinien naduzywać gościnności. Nie powinien się kręcić po wszystkich pokojach, ani ruszać nie swoich rzeczy,. jeśli chce zostac dłużej, powinien poprosić o zgodę właścicieli. Mąż autorki utrzymuje rodziców, ale brata i jego rodzinki nie musi utrzymywać. a jak chce to prosze bardzo. Twoja pensja autorko idzie na połowę waszego utrzymania (bez jego rodziców). Reszta pieniędzy dla ciebie. Drugą połowę kosztów waszego utrzymania pokrywa mąż, a za resztę swoich pieniędzy moze utrzymywać rodziców i rodzinę brata. A le nie za twoje pieniadze. Na razie mieszka u Ciebie, a nie ty u niego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
jasne ze rozumiem...tylko zrobilabym cos, by sobie nie pozwalali jeden z drugimm... nie jestes instytucja charytatywna a taka sytuacja to studnia bez dna z niemi trzeba stanowczo- przestan sprzatac,przestan sie interesowac- mieszkaja to nmieszkaja,a ze synus robi syf to jego osobisty problem,jak i rodzicow... jak bada musieli ten syf sprzatac to minuy im zrzedna... cos mi sie zdaje ze taniej by wam wyszlo robic drugi remont niz te czAstkowe naprawy szkod... a do brata naprawde policja protokol zniszczen trzeba nimi potrzasnac bo inaczej sie nie naucza zastanow sie wjaka rolezostalaswepchnieta- brat nabroi,ty przatasdz,pozbawiasz go odpowiedzialnosci,a on sie z tym dobrze czuje i rozbeztwia coraz bardziej...potem to juz rownia pochyala-po co ma sie chlopak ograniczac skoro i tak zaplacisz,naprawisz, sprzatniesz musisz nimpotrzasnac, moze wtedy sie cos w lebku ruszy....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przedewszystkim to na spokojnie swojemu mężowi przedstaw sytuację ekonomicznie i jak to wygląda. Dodatkowo niech on tam sprząta, wtedy zmieni zdanie co do brata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Do sądu nie pojdą
przecież jej mąż nie ma nic przeciwko temu... Nie pozostaje tobie nic innego jak pogodzić się z tą sytuacją. Rzeczywiście goście nie przyjeżdżają do was tylko do teściów. Jeśli masz możliwość odgrodź się zostawiając teściom pierwotny stan i zamieszkajcie tam. Brat męża wiedząc, że właśnie z tego powodu tam nie mieszkasz czuje się jak u siebie. Gdybyś była na miejscu, myślę że nie czuliby się już tak swobodnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z policja to przesada. aż tak nie można rodziny skłócać. Mąż powinien stanowczo, ale kulturalnie swojemu bratu określić granice.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×