PORÓD - CAŁA PRAWDA. WASZE HISTORIE

dziewczyny napiszcie swoja historie porodu bardzo mnie ciekawi jak to jest od pierszych skurczy do urodzenia dziecka

wejdz w wyszukiwarke a znajdziesz.

rodziłam 10 minut, nie bolało, poszło gładko.. :)

zaczną zaraz ci pisać że po porodzie będziesz węższa niż przed, że cie zaszyją, ale wypowiem sie anonimowo jako ginekolog, drogi rodne kobiety po porodzie nigdy już nie kurczą do stanu przed ciążą nigdy, taka jest fizjologia porodu. Stąd kobiety zamożne płacą za cesarkę, wykonuje się nie duże nacięcie, po czym zaszywa, chodzą na zabiegi medycyny estetycznej i śladu po bliźnie brak. Ja zalecam swoim pacjentką przed zajściem w ciążę gdy jest planowana, wzmocnić mięśnie brzucha. Jak macie jakiekolwiek pytania, piszczcie, postaram się odpowiedzieć.

ginekolog powiadasz? no coz fachowosc wypowiedzi od razu rzuca sie w oczy :-D

moj 1 porod byl mega dlugi i bolesny powod? najpierw na patologii faszerowali mnie zastrzykami na powstrzymanie akcji a jak odeszly wody to stawali na glowie zeby akcje podtrzymac efekt? akcja calkowicie siadla na 5 cm ,zele, czopki,oksytocyna-12 godzin meki przez glupia polozna ktora wiedziala lepiej niz lekarz :-/ plus tego wszystkiego: nie bylam cieta, nie mialam szwow bardzo szybko wrocilam do siebie cwiczylam miesnie kegla po porodzie,efekt: nadal uzywam tych samych tamponow co przed porodem ;) nie czulam najmniejszej roznicy 2 porod expresik i wszystko naturalne-polozne mowily ze im statystyke podnioslam 4 godziny bolu mniejszego niz bol zeba ;) takze bez ciecia, szycia-corka mala 2900 wychodzac ze szpitala juz tylko plamilam ;) a po 2 tyg od porodu juz ze mnie nic nie lecialo a polozna stwierdzila ze moje cialo zapomnialo co to porod :) jednak nalezy pamietac:kazdy porod jest inny :)

zaleca swoim pacjentkĄ ...

hehe, nie chciałabym na swej drodze spotkać takiego fachowewgo ginekologa, jak ten tutaj :p

:D