Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewiemczysczęśliwa24

Czy to znaczy że ja kocham mocniej? Pomóżcie...

Polecane posty

Gość niewiemczysczęśliwa24

jak się nie widzimy tydzień albo dwa to mnie skręca,ryczę i nie potarfie przestac o nim myśleć,martwię się cały czas o nasz związek o to czy po studiach bedzie chciał ze mną zamieszkac czy bedzie chciał związku na odległość,a on przyjmuje nasze rozłąki chyba ze spokojem bo nic nie mówi,tzn mówi ze kocha i jest cudownie jak sie widzimy,powiedział ostatnio że zauważył że jest nam coraz lepiej ze nasz związek zmienił sie przez te 2 lata a ja sie martwię, podobno to facet powinien kochac bardziej a ja nie wiem czy to ja nie szaleje za bardzo:( a i to nie jest tak że mu zawracam mu głowe swoimi chorymi myslami bo nie ale tłumię to w sobie ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajaniewiem
dlaczego facet powinien kochać mocniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość etammmmmmmm
ktos cię kiedys zle potraktowal /zostawił/olał i teraz się boisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
bo się cał czas o nas martwię to jest chore:o marwtię się o to że jest za barzo przywiązany do rodziny i po studiach najzwyczajeniej sie rozstaniemy bo każde wróci do swojego domu martwię się że się skusi na koelżanke z którą zna sie od poczatku studiów czyli dłużej niż ze mną a ona ostatnio zerwała z chłipakiem i ciągle go zaprasza żeby mu się zalić i to samo na gg:o ne moge mu o wszystkim powiedziec bo pomysli że jestem chora ze to tak wszystko przeżywam, jest super ale skąd mam wiedzxieć cz mysli o nas powaznie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
ktoś mnie kiedyś okłamywał to prawda,ale ja tez kiedyś źle kogos potraktowała i zostawiłam i chyba boje się ze ze mną bedzie to samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ty wcale nie 'kochasz mocniej' tylko jesteś rozchwiana emocjonalnie i histeryzujesz. W jaki niby sposób twoje znerwicowanie, obsesyjne czarne myśli, niedojrzały egocentryzm i płaczliwość miałyby świadczyć o tym, że w ogóle 'kochasz'? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
to może znasz na to sposób chciałabym znac odpowiedzi na te pytania a nie znam i nie jest łatwo spytać żeby nie uznał tego jako inwigilację czy marudzenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteście razem dwa lata i ani razu nie pojawił się w rozmowie temat ewentualnej wspólnej przyszłości, pracy, miejsca zamieszkania? Nie masz pojęcia, jak on widzi swoje dalsze życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
nie wiem nie mam pojęcia rozmawialiśmy o tym co ewentualnie chcielibysmy robic po studiach a,on kiedys nawet spytał czy z nim zamieszkam,ja wtedy się troche wystraszyłam bo nie wiedziałam czy mówi powazne i ominelam temat a teraz strasnzie żałuję bo minęły z 3 miesiący i od tamtej pory do tego nie wrócił,nie wiem jak go o to spytac dskretnie albo zeby zachęcić do tematu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
to nie tak,mocniej w tym sensie że mi zależy do tego stopnie że się zastanawiam nad naszym związkiem i jego przyszłością,ciągle o tym mmyśle a on to jakby wszystko na spokojnie nie martwi sie o nic nic nie mówi albo mu to zwisa i dlatego napisałam że moze tylko ja kocham tak mocno że sie przejmuje takimi rzezcami a on nic na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to samo przechodziłam :O rozumiem Cie doskonale bo sama tak robiłam, mimo że jednoczensnie wiedziałam, ze to chore jednak :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewiemczysczęśliwa24
jak to się skończło? jakieś rady? bo nie wiem czy rozmawiac czy jednak przeczekać i nie zawracac mu głowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×