Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chemia życia

jak się zachować przy nowej partnerce mojego meża?

Polecane posty

Gość chemia życia

Czasami przyjeżdża po dzieci gdy on nie może a czasami z moim mężem. Nie chcę być wredna i zgorzkniała mimo iż naprawdę czuję ogromny żal. Chcę zachować się jak dama i nie robić niepotrzebnych uwag, scen. Jest mi cieżko nad tym zapanować co robić? Proszę o pomoc. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olll
sprawidy yebz bza yaydrosna y doswiadcyenia wiem bo mam kolezanke ktora jest ta kolejna partnerka i wiem ze komentarze dotzcza ubioru fryury perfum itd zawsze dobrze wygladaj , badz usmiechnieta zeby jej sie wydawalo ze jestes szczesliwa pozdrawaim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wysilaj sie
jesli rozbiła Twój związek ne jest tego warta . Nie pozwól aby ona zabierała dzieci ,ja bym jej dzieci nie wydała ex nie może sam ich zabrac trudno nie dam pod opieke obcej babie .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bez odbioru
myśl o dzieciach, nie o niej. jeśli jest to stała partnerka, Twój były(?) mąż ułożył sobie z nią życie, będzie stanowiła element życia Twoich dzieci. jeśli dla nich jest dobra, jeśli one się z nią dogadują, to najważniejsze. a skoro już zaistniała w ich życiu, gdybyś zaczęła teraz stwarzać problemy, byłaby to zwykła głupota i utrudnianie kontaktu z ojcem, a chyba nie o to chodzi, prawda? sama dla siebie możesz na niej psy wieszać, możesz sobie zrobić tarczę do rzutek z jej zdjęcia, możesz zrobić laleczkę voodoo, cokolwiek. ale to o dzieci chodzi. przyjeżdża po dzieci, to znaczy, że chyba kontakty z nimi ma niezłe, że to poważny związek i że ona się stara. nie ma sensu tego psuć, bo odbije się to nie na niej, ale na dzieciach. a olll dobrze radzi - jeśli chcesz sobie poprawić nastrój, przed taką wizytą zrób się na bóstwo, bądź pogodna i uśmiechnięta, niech myślą, że masz wspaniałe życie :) i postaraj się żeby takie było! sama dla siebie. wtedy wizyty tej kobiety nie będą stanowić żadnego problemu :) powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
Tylko czemu ja mam odwalać najgorszą robotę a ona ma tak jakby dzieci mimo iż ich nie urodziła, nie męczy sie z nimi dzień w dzień. Może większość pomyśli ze jestem okropną matką ale tak cholernie mnie boli ze one ją bardzo lubią i cieszą się gdy ja widzą. Szlag mnie wtedy trafia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek w zlotku
ale to Ty je nosilas pod sercem 9 mc urodzilas wychowalas i nikt Ci tego nie odbierze nawet ona chocby nie wiem jak bardzo ja Twoje dzieci lubily Ciebie kochaka jak matke to ona rozbila Ci malzenstwo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek w zlotku
kochaja mialo byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
tak, to z nią spotykał się mój mąż już wtedy gdy byłam w ciąży z drugim dzieckiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cukierek w zlotku
o kurwa!!!! co za szmaciarz sorry ale nie moge sie powstrzymac a ona to ..juz nie bede mowic dobra rada: nie okazuj jej zlosci ani nienawisci bo sprawisz jej tym radosc pokaz ze swietnie sobie radzisz wiem ze to trudne ale dasz rade:D zawsze sie dziwie dlaczego takie suki co sie wpieprzaja w czyjes zwiazki na koncu dostaja to co chca? i jeszczesa szczesliwe aniby zlo wraca ciekawe:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska floreska
o,shit, no ja bym dla Niej miłą damą nie była w tych okolicznościach. Szacunek że Ty próbujesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraaaaaaaaa
ja bym tej dziwki do domu ie wpuscila i dzieci jej nie dala! nie jestes matka tka teresa pokaz tej dziwce gdzie jej miejsce niech maz zabiera dzieci co juz nie ma czadu tylko swoja nowa dupe wysyla boze co za palant widac trafil swoj na swego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraaaaaaaaa
ile ona ma lat ? i twoj ex

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
ona 25 a on 30 Chcę pokazać że jestem ponad tym wszystkim, że nie dotkneło mnie to tak bardzo jak myślą. Jednak chyba nic z tego nie wyjdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość siostraaaaaaaaa
ona wiedziala ze ma zone i dzieci? co za kurwa nie mam slow!!!!!!!!!!! a maz jak sie tlumaczyl?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska floreska
tzn. z mojej strony mieliby duży chłód i dystans. A już to, żebym takiej babie moje dzieci powierzyła, bo eks- nie może przyjechać - to zapomnij, nie ma takiej opcji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dawna.
smutna twoja historia zrobila mi sie rzykro i nawet zachcialo mi sie plakac dlaczego zycie jest takie niesprawiedliwe dlaczego porzadne kobiety dostaja po dupie a takie suki maja wszystko?😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma wyjścia...
Kurcze ta jego baba ma tupet! Należą Ci się wakacje... Dlatego dogadaj się ze znajomni i wyjedź gdzieś na miesiąc, najlepiej w lipcu. Bo w lipcu częściej jest ładna pogoda:-) No a dzieci zostaw ex mężowi. On będzie z nimi chwilę dłużej niż na weekend a ona zobaczy jak to jest na codzień. Dzieci na pewno bardzo Cię kochają i zawsze będą ale... to ty na codzień nakładasz na nie obowiązki i zabraniasz niebezpiecznych i niezdrowych żeczy. Tamta i twój ex wdzą je przez chwilę i pewnie pozwalają na dużo więcej. Dlatego myślę że dzieci powinny pobyć z nimi odrobinę dłużej żeby mogły dać im w kość dzięki czemu oni pokarzą że nie są tacy fajni!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma wyjścia...
25 lat - skąd się takie biorą co za cudzych facetów się biorą... Mam nadzieję że kiedyś inna 25-latka zrobi jej to samo!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oznajmij mężowi,że to on ma przyjeżdżać po dzieci.a jeśli faktycznie ona musi przyjechać,bo już nie ma innego wyjścia to zrób dokładnie tak,jak mówią dziewczyny-bądź promienna,uśmiechnięta,ładnie się ubierz,radośnie ją przywitaj(chociaż wierzę że w głębi duszy myślisz sobie żebyś ją jebła czymś ciężkim:D)wtedy baba będzie myślała,co cię tak cieszy.a przypuszczam,że ona odbiła ci męża,i cieszy się w głęb duszy,że cierpisz,ona to widzi.bo baby potrafią być naprawdę zawistne i bezlitosne.rozumiem,że szlag cię trafia,jak ona zabiera dzieciaki,irytuje cię to,że one ją lubią-ale to dzieci,niewiele rozumieją(nie napisałaś po ile mają lat) ale to Ty zawsze będziesz ich matką,Ty nosiłaś pod sercem tyle czasu,Ty wychowałaś,patrzałaś jak chorują,jak ząbkowały,jak źle się czuły,Ty się zawsze za swoje dzieci wstawisz i będziesz ich bronić bez względu na wszystko,-a nie ta kobieta.to Ty jec wychowałaś a nie ona więc tego Ci nikt nie odbierze.na temat twojego męża się nie wypowiem(...) a Ciebie samą podziwiam za silną psychikę,że dobrze sobie radzisz nawet jak jest Ci przykro,że się nie załamałaś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kubeczek bez uszka
w przyrodzie nic nie ginie autorko niech to Cie pocieszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja pierdykam
autorko, jestes w nieciekawej sytuacji, przyznaje... wiesz, trudno byloby mi z tym zyc i zdaje sobie sprawe z tego, ze Tobie tez jest ciezko, tym bardziej wlasnie, ze ta baba rozbila Twoj zwiazek mimo wszystko powinnas zachowac klase - nie rob scen! nie urzadzaj awantur! zwlaszcza przy dzieciach! jesli dzieci chca, to zawsze daj dzieciaki pod opieke tej baby (skoro Twoj ex naprawde sam nie moze sie pofatygowac), ale jednoczesnie zachowaj dystans, chlod oraz szacunek i godnosc dla samej siebie badz ponad to! ktos wyzej dobrze napisal: mysl o dzieciach! to jest najwazniejsze niech dzieciaki widza w Tobie dobroc i zrozumienie, one zawsze beda Cie kochac! ciesz sie, ze z tamta baba maja dobry kontakt, to naprawde wcale nie jest takie zle, szukaj w tym plusow dbaj o siebie, korzystaj z wolnego czasu, kiedy dzieci nie sa z Toba - idz do kina, kosmetyczki, na kawe, czy silownie... mysl pozytywnie! dzieci to dostrzega i nadejdzie dzien, w ktorym beda Cie podziwiac! a ex i jego babsko tez beda w szoku badz dzielna i wytwala, los Ci to wynagrodzi :-) wiem, ze to wszystko trudne, ale da sie zrobic, jesli sie chce zycze duuuzo usmiechu i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
Kasieńko moje dzieci mają 3,5 i 2 latka. Dziękuję wszystkim za porady:) Na kosmetyczkę zresztą tak jak i na wakacje na razie mnie nie stać (jestem na doktoracie i otrzymuję marne 1600zł na rękę a w Krakowie życie niestety jest drogie). Pochwale się że faza użalania się nad sobą odeszła do przeszłości:) Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hgfdsalkj
współczuję przejebane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fffeeeeeeeeeeeee
La Firynda przeciez ty tez kochanka jestes;))i tez rozwalilas malzenstwo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeśli ci nie pasuje, to powiedz wprost, że sobie nie życzysz i nie powinno cię obchodzić, że on nie może- niech planuje i zabiera dzieci wtedy- kiedy może to on jest ojcem dzieci- ona jest tylko jego partnerką . ja mam inny układ bo rozwiedliśmy się z mężem innych powodów więc mi jego nowa partnerka nie przeszkadza a nawet ją bardzo lubię- więc to czy przychodzi on czy ona nie stanowi dla mnie żadnego problemu a nawet się cieszę, że synkowi trafiła się macocha, która po prostu go lubi i nie stwarza problemów, które stwarzają czasem inne babki. ale nic na siłę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dekadencja 30
Twoje dzieci są jeszcze małe a przy tym bardzo podatne na wpływ innych osób. Jak wiadomo kochanka dopóki dostaje to czego chce jest OK ! Napewno będzie chciała pokazac się dzieciom ,że jest lepsza od Ciebie .Krok po kroku będzie zdobywac serca Twoich naiwnych dzieci . Twój były musi wiedziec jakie są jego prawa a jakie obowiązki . Jeśli nie ma czasu by odebrac dzieci , nie wydawaj ich obcej dla Ciebie i dzieci osobie . Nie ma znaczenia to ,że dzieci już ją znają ! Powiedz byłemu ,żeby tak organizował sobie czas aby to on i tylko on odbierał dzieci . Pomyśl jak bardzo cierpiałabyś gdyby coś im się stało ! i nie byłoby przy nich nikogo bliskiego tylko ona . Sama zauważysz jak ONA bardzo się zmienia .Te wredne kochanki szlag trafia jak nie mają dostępu do tego co dzieje się poza ich plecami .Szaleją , przypuszczają ,myślą ,że może znowu między byłymi małżonkami do czegoś dochodzi . Wtedy to dopiero można zobaczyc ich prawdziwe \"ja \". Nie są już słodkie , dobre i takie chętne .Robią wszystko aby dzieci zamieszkały z nimi mimo to ,że tak naprawde nie trawią waszych dzieci ,ale to daje im spokój ... wiedzą ,że ich zdobycz nie będzie sam na sam z byłą . Żaden sąd nie zmusi Cię do tego abyś wydała dziecko obcej osobie , dziecko ma rodziców i to oni są od tego aby byc obecnym w ich życiu , nie kochanka ! Życze siły .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
Boję się że gdy poproszę męża aby to on przyjeżdżał po dzieci, źle mnie odbierze i zarzuci mi utrudnianie kontaktu oraz zazdrość. Dzieci cieszą się na jej widok i chętnie z nią idą a mnie wewnętrznie rozwala na mikroskopijne kawałeczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
alez Ty mu nie utrudniasz kontaktu. poprostu on sam dzieci musi odebrac. i w zadnym wypadku nie oddawaj maluchow w rece obcej dzieczyny.przeciez nie laczy Cie z nia nic, nie znasz jej tak naprawde. niech Twoj maz mysli sobie co chce. zreszta z jego strony to chamstwo. dobrze wie ze strasznie Cie zranil i jeszcze naraza Cie na stres zwiazany z tym ze musisz \"ta druga\" widywac. zwykly smiec. to nic , ze dzieciaki lubia ja, ale w razie gdyby cos sie im stalo to Ty rowniez bedziesz odpowiadala za to bo oddalas je w rece obcego czlowieka. a kretynem w postaci ich ojca sie nie przejmuj ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chemia życia
Ale powie ze robię to z zazdrości a chcę za wszelką cenę uniknąć takiej sytuacji. Dzisiaj przyjadą pewno razem, wiadomo niedziela, więcej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×