Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zadowolonyyyyyyyyyyyyyy

Rozwódki szukajcie rozwodników!!!!

Polecane posty

Bardzo interesujące stwierdzenia, z których wynika, że kobieta nie widzi problemu w związku z rozwodnikiem, ale mężczyzna (i to nawet sam rozwodnik) rozwódki nie chce!!! W czym tkwi różnica??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawaler w sieci
MI sie podoba rozwoda z dzieckiem. Maz ja zdradzil i narobile dlugow. KObieta jest przeswietna, pozytywna mimio urazow, jest bardzo konkreta, wesola i bardzo bardzo atrakcyjna i zadbana jak malo ktora singielka. I szczerze nie wiem cy sie sam nie skusze. Ale przeaza mnei rche fakt ze jestes starsza 4 lata i ma syna 15 lat. Wyglada jak mloda dziewczyna jakies 26 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak jeden himen
Potwierdzam,zadnych rozwodek a juz na pewno nie z bachorami u nogi.mialem (nie)przyjemnosc byc w takim zwiazku dwa lata-koszmar ! Co mnie podkusilo do tego ? Chyba tylko jej tylek,byc moze zostal bym z nia na dluzej ale placzacy sie po domu obcy bachor,wscibska mala zdzira poprostu wkurwiala mnie na maxa,nie moglem kochac sie ze swoja kobieta kiedy mialem na to ocjote bo bachor za sciana,nie moglismy nigdzie razem wyjechac bo co z bachorem zrobic ?trzeba bylo toto ciagnac ze soba...koszmar. Teraz mam kobiete ktora nie ma zadnych kul u nogi i jest cudownie ! W domu spokoj i cisza,sexx w pelni spontaniczny i szalony,wakacje bez ograniczen,poprostu raj. Takze drodzy panowie trzymajcie sie daleko od bab z dzieciorami bo wtopicie na maxa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mądre plemie
A ja chętnie zaopiekuję się jakąś rozwódką. Pod jednym warunkiem - musi być dziewicą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Macie dzisiaj szczęście.....
To ciekawe...baby/rozwodki z dziekiem/mi nie chca faceta ktory musi placic na swoje dzieci ale wspolnie wychowywac i niejako placic na nie swoje czytaj jej ...to juz tak i wtedy pasuje....... ktos ma tu najebane zdrowo w glowie...bo odsetek tych ktore chca faceta z obciazeniem finansowym ale ktory bedzie niejako ojcem dla jej dzieci jest maciuuuuuuuuuupki... REASUMUJAC: kop w dupe dla wszystkich rozwodek z dziecmi albo wyruchac i porzucic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja Po swoim rozstaniu nie szukalam nikogo ,ani rozwodnika ani samotnika. Poznalam pare miesiecy pozniej wlasnie faceta ,ktory byl wiele lat Po rozwodzie). Zakochalismy sie w sobie i jak narazie jestesmy szczesliwi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlykotek
a gdzie jest winna kobieta ktora zabiera sie za zonatego? Co to kurwa za pierdolenia?. Jak facet jest zakochanay to na druga nawet nie spojrzy. Jak was facet zdradza to znaczy ze was nie kocha, jest wami zmeczony, ugrzazl w bagnie i nie wia jak wyjsc. To nie jest wina kobiet ktore sie biora za zonatych . To wina zwiazku w jakim facet siedzi. Jak jest chujowo to bedzie zdrada i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mlykotek
Bylam w zwiazku z rozwodnikiem. Przjebane. W piatki (na weekend) musialam brac bachora do siebie i udawac slodka ciocie. wydawac moja kase na malego gnojka., usmiechac sie ciagle itp. Faceta nie masz w stu procentach dla siebie. ciagle tylko mysli o swoim bachorze. jego rodzice non stop pierdola o bylej zonie. Chujowe doswiadcenie, bo musisz caly czas udawac wyrozumiala. Nie polecam facetow rozwodnikow z dziecmi, nawet jesli bachorow nie maja przez caly tydzien. Rozwodnik bez dzieci to juz inna bajka.., bardziej doswiadcony i wogole.wedlug mnie to najlepszy kandydat na meza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozwódki głowa do góry.Nie dajcie się spacyfikować na tym forum. Z racji wykonywanej pracy miałem styczność z ofiarami nieudanych małżeństw. Przyjaźnię się z tymi paniami oczywiście na gruncie towarzyskim i muszę przyznać że stoją twardo na ziemi. Jestem facetem z pewnym bagażem doświadczeń życiowych i umiem każdą sytuacje ocenić. Jedno co mnie boli to tzw.solidarność ,,jajników,, - ,,plemników ,, Sądy - Policja -Prokuratura.Zależy czy waszą sprawę załatwia kobieta lub facet to wynik można przewidzieć. Pozdrawiam wszystkie rozwódki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja stanąłem przed ołtarzem z rozwódką. Dlaczego ona ? Była inna niż wszystkie moje dotychczasowe kobiety. Twardo stąpała po ziemi. Ujęła mnie jej zaradność, to z jakim uporem dąży do celu i ten jej wieczny uśmiech,który rozbraja mnie do dziś. Wychowaliśmy wspólnie troje dziec***przeżyliśmy razem prawie 20 lat. Takiego małżeństwa życzę każdemu niezależnie od tego z kim się zwiąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
,,tak jeden himen Potwierdzam,zadnych rozwodek a juz na pewno nie z bachorami u nogi.mialem (nie)przyjemnosc byc w takim zwiazku dwa lata-koszmar ! '' Po prostu nie dorosłeś do takiego związku. Wiążąc się z kobietą, która ma dziecko powinieneś mieć świadomość, że będziesz odpowiedzialny również za dziecko. Ja tę świadomość miałem. ,,Co mnie podkusilo do tego ? Chyba tylko jej tylek,byc moze zostal bym z nia na dluzej ale placzacy sie po domu obcy bachor,wscibska mala zdzira poprostu wk**wiala mnie na maxa,nie moglem kochac sie ze swoja kobieta kiedy mialem na to ocjote bo bachor za sciana,nie moglismy nigdzie razem wyjechac bo co z bachorem zrobic ?trzeba bylo toto ciagnac ze soba...koszmar.'' Takie rzeczy chyba mogłeś przewidzieć szybciej. Ja od samego początku, gdy zamieszkaliśmy razem dbałem o dziecko jak o własne, trzeba było zmienić pampersy zmieniałem, trzeba było nakarmić nakarmiłem. Nigdy nie pomyślałem o tym dziecku, że to nie moje. Zawsze zabieraliśmy je ze sobą wszędzie, dla mnie to naturalne było. Tak robią rodziny, które mają dzieci. Dla mnie to jest moje dziecko, dziś już dorosłe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dezu
wiecie co krotko i na temat nie wazne czy kawaler cazy rozwodnik panna czy rozwodka , rozne sa w zyciu sytuacje i nie mozna brac wszystkich do jednego worka , sa rozne charaktery i to zalezy od czlowieka a nie od teori ze rozwodnik to taki a kawaler taki koniec kropka , bo to co tu czytam to morda mi opada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jeden himen 25.02.2013 Potwierdzam,zadnych rozwodek a juz na pewno nie z bachorami u nogi.mialem (nie)przyjemnosc byc w takim zwiazku dwa lata-koszmar ! Co mnie podkusilo do tego ? Chyba tylko jej tylek,byc moze zostal bym z nia na dluzej ale placzacy sie po domu obcy bachor,wscibska mala zdzira poprostu wk**wiala mnie na maxa,nie moglem kochac sie ze swoja kobieta kiedy mialem na to ocjote bo bachor za sciana,nie moglismy nigdzie razem wyjechac bo co z bachorem zrobic ?trzeba bylo toto ciagnac ze soba...koszmar. Teraz mam kobiete ktora nie ma zadnych kul u nogi i jest cudownie ! W domu spokoj i cisza,sexx w pelni spontaniczny i szalony,wakacje bez ograniczen,poprostu raj. Takze drodzy panowie trzymajcie sie daleko od bab z dzieciorami bo wtopicie na maxa. xxxxx ta ściana to przezroczysta była niedorozwoju umysłowy z karłowatym penisem? O seksie jakikolwiek to ty możesz tylko pomarzyć, bo która szanująca się kobieta chciałaby dobrowolnie iść do łóżka z takim wulgarnym prostakiem i chamem co jej własne dziecko wyzywa od zdzir, bachorów i kul u nogi. Zgłosiłam twój post do usunięcia za te wyzwiska małego dziecko niedojdo bezmyślna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tak jeden himen 25.02.2013 Potwierdzam,zadnych rozwodek a juz na pewno nie z bachorami u nogi.mialem (nie)przyjemnosc byc w takim zwiazku dwa lata-koszmar ! Co mnie podkusilo do tego ? Chyba tylko jej tylek,byc moze zostal bym z nia na dluzej ale placzacy sie po domu obcy bachor,wscibska mala zdzira poprostu wk**wiala mnie na maxa,nie moglem kochac sie ze swoja kobieta kiedy mialem na to ocjote bo bachor za sciana,nie moglismy nigdzie razem wyjechac bo co z bachorem zrobic ?trzeba bylo toto ciagnac ze soba...koszmar. Teraz mam kobiete ktora nie ma zadnych kul u nogi i jest cudownie ! W domu spokoj i cisza,sexx w pelni spontaniczny i szalony,wakacje bez ograniczen,poprostu raj. Takze drodzy panowie trzymajcie sie daleko od bab z dzieciorami bo wtopicie na maxa. Za ten tekst to w ryja powinieneś dostać i to z pięści!jak można wyzywać w ten sposób dziecko ,jesteś chamem i bucem do sześcianu!Pewnie dostałeś kopa w d**ę od tej matki jak usłyszała te określenia i teraz myślisz że wszystko ci wolno.Seks to masz pewnie jak ci się przyśni buahahaha buraku jeden!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do wszystkich źle wypowiadających się na temat rozwódek!!!! NIKT NIE WIE CO GO W ŻYCIU CZEKA ,NA KOGO TRAFI CO KOMU SIĘ PRZYDARZY!!!Skąd wiesz jeden z drugim czy za rok ,dwa sami nie będziecie rozwodnikami?Mąż mnie zdradził ,moja koleżanka sprzedawała w sklepie i widząc mnie powiedziała do innej sklepowej że to ja jestem tą zdradzoną żoną.Nie wiedziała jednak tego że jej mąż od kilku lat ma romans z dużo młodszą kobietą.Dlatego nie oceniajcie nikogo bo was też może to spotkać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na to co nas może spotkać, to my wpływu nie mamy. Ale na to żeby rozwódy z bachorami do chałupy nie wpuścić, to my wpływ już mamy. Więc nad(r)obne panie rozwódki - proszę pozostać za drzwiami i delektować się śniegiem i wodą z kałuży :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tak samo jak nikt nie chce rozwodników, którzy sami wychowują dzieci tacy też mają problem ze znalezieniem kobiety bo żadna nie chce jak to niektóre mówią być: służącą dla nieswoich dzieci, nie tylko rozwódki mają "pozamiatane" ale rozwodnicy też, jedynie temu rozwodnikowi się dobrze wiedzie, który wyrzeknie się dziecka a znam takie przypadki też wtedy te drugie partnerki są szczęśliwe że ich ukochany "olał" dziecko z pierwszego związku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No chyba że ten rozwodnik dużo zarabia. Bo kobiety się kupuje. Za pieniądze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby mój mężczyzna olał dziecko z poprzedniego związku, nie byłby już nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 21:55 akurat moje dziecko zostało tak "olane" nie wszystkie kobiety są tak mądre jak ty, czemu niektórym kobietom nie wystarczy że zabiorą męża jeszcze muszą zabrać ojca dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gościu z 23:10 - a jaki jest twój wkład w to olanie? Jestem przekonany że duży.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
żaden, ojciec dziecka zrezygnował sam z kontaktów powodem był fakt, iż całkowicie zerwałam ja z nim kontakt ( będąc ze mną rozwiedziony wymagał abym zawsze uczestniczyła w odwiedzinach) miałam prawo odmówić, tym bardziej że dziecko było jedenastoletnie i ja też chciałam jakoś ułożyć sobie życie od nowa, od tego momentu całkowicie zerwał kontakty, ukarał też dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kara mus tafa! Widocznie cię nadal kochał, ale ty już dawałaś następnemu.... Ostał się? :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie kochał mnie bo był z inną a chciał żebym z nim też była to taki pies ogrodnika sam nie weźmie a innemu też nie da

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość To jest babskie forum
Ja dziwie sie kobietom, ze chca facetow po rozwodzie, z alimentami na dzieci, ex zonami i tym calym bagienkiem. I widze tylko takie wytłumazcenie: albo sa b. sfrustrowane i nikt inny ich nie chce, albo to jednak prawdziwa, dojrzała MIŁOŚć :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ostał się?" Ale ten co cie wtedy ******* czy sie ostał? Nie rozumisz prostych pytań? "to jednak prawdziwa, dojrzała MIŁOŚć " Miłość coś dojrzała? Przecież miłość jest ślepa. A jak już coś dojrzała - to już jest prostytucja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty za to gosciu nie rozumisz jezyka polskiego i nie "umisz pisać :-D :-D :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Ja móglbym zainteresować się panną ...ewentualnie wdówką. Z tym ,że tą wdówkę musiałbym już bardzo dobrze poznać. To trochę jak z szukaniem pracy" xx No łaska pańska.. Ewentualnie :D Taaa, a te panny i wdowy to tylko czekają, by ci do stóp upaść :P Bufon :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niech sobie nie czekają - ich stratta. Bo mi to lotto :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobno najbardziej udane związki to rozwódka+rozwodnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×