nie rozumiem po co mowic chlopakowi przed stosunkiem ze jest sie dziewica

chcialam powiedziec tylko ze jak dziewczyna nie chce i sie zle z tym czuje nie musi mowic\ a facet jak sie zorientuje to juz bedzie po:P poza tym nie po kazdej to widac i nie akzdy facet zaraz bedzie chcial ruchac min 3 h w kazdej pozycji jaka tylko mozliwa

jak zapewne sie domyslasz twoje zdanie mnie tyle obchodzi co zeszłoroczny śnieg :D chociaż moze sie nie domyslasz... bo to trzeba myslec...

zależy też jaką się jest dziewicą, jeśli oazową to raczej nie, bo z niej dziewica, jak Palikota zakonnica. Jeśli dziewicą o.b. -wską, to też raczej nie, jeśli dziewicą typu pasztet, to raczej tak. Jeśli dziewicą orleańską, to koniecznie, żeby chłopak z krzykiem przerażenia uciekł gdzie pieprz rośnie, czyli do Turcji.

ja nie powiem ze wstydu chociazby

To jak ktoś się nie zorientuje to znaczy, że jest kompletnie nawalony albo jedzie na całego nie zastanawiając się w ogóle nad partnerką. W takiej sytuacji słodkaaaaaa umarłaby z bólu :/ I po co to jej?

a jesli wysmieje ? bo załoze sie ze po moim trybie zycia tego nie widac Podstawa to się tego nie wstydzić. Jak wyśmieje tzn, że ma inne podejście do tych spraw niż Ty. Nie koniecznie będzie to oznaczało, że już nie chce iść z Tobą do łóżka. Może być zdziwiona, może się stresować tak samo jak Ty. Osobiście wątpię by się śmiała. Pewnie z 1 strony będzie się cieszyć, z 2 może być zawiedziona jeśli liczyła na super seks. Zaryzykuj, lepiej powiedzieć niż np w czasie seksu uciekać ze wstydu do łazienki.

poza tym - większość dziewczyn jest tak zestresowana i spanikowana, że boi się faceta dotknąć. Dziwnie by było jakby facet oczekiwał na zakończenie seksu oralnego z połykiem a panna bałaby się na niego spojrzeć... Wydaje mi się, że lepiej od razu uprzedzić, że wszystko w swoim czasie... No chyba, że panna nie ma żadnych zachamowań.

dzieki za rade

zapomnialam ze wam tzreba jeszcze sperme polknac i dac sobie usta wyruchac nawet::O zachamowan? raczej zahamowan:P:D

aghiecha zostań ty lepiej lesbą, albo zrób użytek z paluszka i łechtaczki, to ci się humor poprawi.

"poza tym nie po kazdej to widac i nie akzdy facet zaraz bedzie chcial ruchac min 3 h w kazdej pozycji jaka tylko mozliwa" Tak, tak... Dziewica będąca dziką kotką w łóżku i to jeszcze podczas swojego pierwszego razu? Żadnych zahamowań, stresu, wątpliwości... bólu w trakcie? Wybacz, ale dla mnie to science fiction :P I tu nie chodzi o 3h seks z mnóstwem pozycji... Pewnie już po pół godziny miałaby dosyć (jak nie wcześniej).

ja sie tak wstydze tego ze jestem dziewica ze unikam facetow jak ognia :( zalosna jestem :O

wybacz, że popełniłam błąd... dobrze za to, że Ty jesteś tak nieomylna i tak pięknie potrafisz pisać... i tak się składa, że doświadczony facet wiele ma na sumieniu, wiele robił i wiele oczekuje. Widocznie Ty trafiłaś na jakąś ciotę, co to lubi po bożemu, pod kołdrą przez 5 minut...

złooo... dobrze mówi :)

radze niech panowie sami skosztuje smaku spermy zobaczymy jak beda spiewac pozniej

klalniam sie wybaczcie zapomnialam ze pan i wladca ma prawo oczekiac:P

Ja spróbowałam i jakoś żyję :P

dziewica musi koniecznie powiedzieć, że jest dziewicą. Nie będzie chłopak robił za dziurkacza za friko. Nie dość, że porucha sobie tak jak palcem w bucie, to jeszcze dzie miał na sumieniu dziewicę i będzie musiał, na kolanach do Najjaśniejszej Panienki iść w pielgrzymce.

facet mojej kumpeli zanim zaczęli sypiać rzucał jej takimi tekstami o seksie, że była nieźle spanikowana - bo głupia nie chciała się przyznać. Strasznie się bała tego 1 razu, że on z nią tyle rzeczy będzie chciał zrobić a ona jest po prostu zielona w tych sprawach. I co? W końcu powiedziała, koleś się ucieszył, był delikatny, ich seks z tygodnia na tydzień był coraz bardziej odważny - do niczego jej nie zmuszał. I co? nie lepiej tak, niż udawać \"dziką kotkę\" \" nimfomankę\" ?

Jakby kobieta była doświadczona też miałaby prawo oczekiwać. A wręcz byłaby rozczarowana gościem kończącym zabawę po kilku minutach. Dlatego o takich rzeczach trzeba rozmawiać ;)

agnieszkaaaaaaaaaaaa klalniam sie wybaczcie zapomnialam ze pan i wladca ma prawo oczekiac no chyba seks polega na tym, że jedno daje, drugie bierze i na odwrót. W Twoim związku to chyba oboje macie minimalne temperamenty skoro dla Ciebie erotyczne marzenie facet jest czymś nie do przejścia...

nie rozumiem co tzn ma prawo oczekiwac? oczekiwac on moze w burdelu! a jak kobietazcegos nie chce tzn nie che i tyle jego oczekiwania moze sobie w dupe wsadzic i tyle ide

agnieszkaaaaaaaaaaaa, Ty nic nie rozumiesz... biedulko :P

nie rozumiem co tzn ma prawo oczekiwac? oczekiwac on moze w burdelu! a jak kobietazcegos nie chce tzn nie che i tyle jego oczekiwania moze sobie w d**e wsadzic i tyle no to już wiemy skąd ta Twoja frustracja...

niestey faceci to zwierzece bydlaki jak nie zrobisz loda nie dasz sie ruchacw kazda dziure nie polkniesz mu spermy na koniec to cie zostawii pojdzie do takiej ktora mu diury bedzie nadstawiac przez 5h ,,taka pradwa nie ma sie co ludzic kazdy z nich to samiec myslacy fiutem i patzracy gdzie tu zamoczyc

zrób agniesia uzytek z paluszka i łechtaczki ale zanim pójdziesz, posłuchaj piosenki happysad

wspolczuje w takim razie faceta...

Wyobraź sobie sytuację odwrotną. Ty jesteś ta doświadczona, on nie. Nie przyznaje się do tego, oszukuje w tej sprawie, mniejsza o to. Jesteś napalona, dochodzi do seksu. On z przyczyn naturalnych kończy dość szybko. Po czym Ty jesteś rozdrażniona, bo przecież nie tak to sobie wyobrażałaś. On natomiast mówi "zapomniałem, że pani i władca ma prawo oczekiwać". :P

o następna z napięciem przedmiesiączkowym. :p

a tak nie jest????????/ prawda w oczy kole?:P