Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Agent123

Ciekawi mnie, jak to jest uprawiać seks z Chinką ?

Polecane posty

Twierdzisz, ze słowo "żółty" ma zabarwienie rasistowskie, a potem myślisz, czym różni sie uprawianie seksu z chinką od seksu z "normalną" kobietą? :classic_cool: Ot i nasza polska, zasciankowa tolerancja :D 🖐️ choć może mają tzipki w poprzek, tak jak mówią o zydówkach :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mao Zedong
przez 83 lata życia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzonki kolego....
agent,ile ty masz lat patafianie????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Chinka dobra
bo dużo ciaśniejsza niż nasze baby co im wielkie pauki w głowach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzonki kolego....
i nastepny mundry sie wypowiedzial....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanago
a mi się wydaje,że facet nie miał na myśli nic złego.Może ma taki fetysz,że go podniecają skośne oczy,bo raczej niczym innym Chinka się nie różni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"a mi się wydaje,że facet nie miał na myśli nic złego.Może ma taki fetysz,że go podniecają skośne oczy,bo raczej niczym innym Chinka się nie różni." Więc czym niby miałby sie różnić seks? Pewnie tylko tym, że w tym przypadku nie rozumiałby kobiety krzyczącej "nic nie czuję, wsadź go w końcu albo spadaj" :classic_cool: 🖐️ No chyba że chce wsadzić w oko, ale o takim zboczeniu jeszcze nie słyszałem :classic_cool: 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość studencinaaa
moj znajomy uprawial :) mowill, ze ta jego byla bardzo ulegla i usluzna, ale mu sie nie podobalo, bo sama niczego nie zrobila, zero inicjatywy, poweru i energetycznosci...a jesli chodzi o ciasnosc, to on mowil, ze zadnej roznicy :), zwlaszcza jak juz byla mocno podniecona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mzonki kolego....
ehhhhhh....wy znawcy..... spruboj raz z azjatka i nigdy nie wrocisz do polki.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onanago
fetysz to fetysz,skośne oczy to jak--owłosiona c*pka,percing,tatuaże,owłosiona klata u mężczyzn--przeciętnie nie wpływają na odmienność seksu,ale dla fetyszystów są mega podnietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleble12987
ktoś miał takie doświadczenie. Ja bym chciał mieć...szkoda że mało Chinek w Polsce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Agent123 Ja miałem chinkę , kobieta jak kobieta cipka jak cipka, polki też mają ciasne i wąskie, normalny sex :D jak z każdą inna, chwilami mówiła coś w swoim języku fajnie było ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
ja polecam Chinki i inne Azjatki, tak jak napisał poprzednik, raz spróbujesz i nigdy nie wrócisz do polki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sromo_tnik
ja miałem krótki związekz Filipinką. Żyłem z nią przez 3 miechy jak podróżowałem po Azji. Przyczepiła się do mnie ( studentka, była bez grosza a tez podróżowała) w Bangkoku i jakoś tak spodobała mi się - mała czarna uczynna , uległa i patrząca we mnie jak w Boga - że postanowiłem jej pomóc. Miała może z metr pięćdziesiąt wzrostu, poręczna, brunetka- a takie mnie podniecają z wiecznie mokrą ci_pką. Do tego fantastycznie robiła loda i nie mogła wyjść z zachwytu nad moim penisem, twierdząć, że takiego w życiu nie widziała 9 bez przesady mam takiego średniego, może z 16-17 cm nie więcej). Cipke miała bardzo ciasną i jeszcze umiała takie sztuczki, że nadziewała się na mojego Fiuta i mięśniami cipki doprowadzała mnie do wytrysku, po czym tak zaciskała, że nie mógł zflaczały wyjść na zewnątrz,tylko ponownie go doprawadzała do wzwodu w tej pissdeczce i ruchała sie na maksa. Ja miałem takie odjazdy że szok. Na koniec widziała kiedy już będe zlewał sie po raz drugi i w tym momencie wysuwała go z siebie i oblewała mnie złotym deszczem zwłaszcza po fiucie. To powodowało, ze najpierw wstrzymywało mi wytrysk, a potem jak wzięła w rękę i wsadzała do buzi eksplodowałem wtryskiem bezpośrednim chyba bezpośrednio do jej żołądka. Ech. Była zajebista.. A i jeszcze lubiła jak jej sikałem do cipki a ona wystrzeliwała z powrotem fontanny. To była najbardziej odjechana kobieta jaką miałem. Tu w Polsce same nudne baby. Takie rzeczy uważają za zboczenia. Szkoda, że nie mam jak jej odnaleźć. Próbowałem przez internet ale bezskutecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kominiarz z Wawy
Jesoooo, tez bym tak chciał!!!! normalnie spuściłem sie jak to czytałem i teraz siedze za biurkiem z mokymi majtami. Ja perrr...le genialne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pirat z Karaibów
HEhe, takie sztuczki właśnie można spotkać u Azjatek. Mnie najbardziej zawsze podnieca zaangażowanie jakie wkładają w seks. Zachowują się, jakby ich życie od tego zależało, a tak ukształtowała ich psychikę wielowiekowa dominacja mężczyzn w kulturze dalekiego Wschodu, gdzie były właśnie oceniane przez pryzmat umiejętności dawania przyjemności samcom. Mnie dodatkowo podnieca ich kruczoczarne nieskazitelne owłosienie łonowe. Zupełnie inaczej układa się niż u białych kobiet - jest takie proste, nie poskręcane i długie hehe. Wim, że wielu lubi łyse cipcipcipki ale mnie akurat takie napawają obrzydzeniem. Choc np. dla kontrastu nie lubię owłosienia u Murzynek bo jest tak jakoś paskudnie poskręcane - tu białe kobiety są naprawdę ok, zwłaszcza, że paleta barw jest praktycznie nieograniczona ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Takie sciskanie i masowanie penisa pochwa nazywa sie "Singapore kiss" i jest znany od 4000 lat.Mozna o nim przeczytac w Kamsutrze nieuki ! Bryluja w tej technce Nepalki bo one mialy i maj najwyzsza marke wsrod kurtyzan w Indiach. Moje wrazenia w zestawieniu z POlkami czy innymi nacjami:male przymilne cialeczka ale cipki takie same .CZY CIASNIEJSZE? male Poleczki ,takie 150 tez maja odpowiednia ciasnosc .Pamietajcie ze obca nacja zawsze jest atrakcyjniejsza seksualnie.Tak ze dla tej Filipinki bedziesz bogiem do konca jej zycia.:) a dla mnie pewna Wietnamka :) Jak sie pozyje z Azjatka okazuje sie ze maj takie same humory jak nasze kobitki i tak sam probuja manipulowac facetem przy pomocy seksu. Oczywiscie trafaiaj sie takie co by sie pieprzylu 24 godz na dobe i jeszcze by maily apetyt ale u nas w karju tez sie trafiaj takie egzemplarze. W SUMIE NIE WIDZE SPECJALNYCH ROZNIC.tO KWESTIA INDYWIDUALNYCH GUSTOW. Ja osobiscie lubie azjatki bo mam wielkiego fiuta i dobrze mi pasuja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
mariner coś sciemniasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
gorąca 30 - stka nie mówimy o azjatkach pokroku polskich bab targowych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja daleko nie szukałem studiuje na mojej uczelni kilka Chinek :P:o Jechać kawał by wyruchać rodowitą Chinkę kiedy w Polsce są:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poranny kac
ok tylko zbiorę grupe 30 osob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Obstaje przy swoim zdaniu Jak Polke nakarmisz curry i gingerem to pachniec bedzie tak samo, a cipki maja takie same .JEDYNE CO JEST SILNEIJSZE W NICH TO MAGNES OBCEJ NACJI.Tak one jak i my jestesmy bardzo atrakcyjni z tytulu mowienia innym jezykiem ,inaczej nieco wygladamy itd Taka jedna pieprzyla sie ze mna i porownywala kolor mojej skory z jej karnacja po to by stwierdzic ze jestem jasniejszy :) i oddal sie odbieraniu przyjemnosci z tym wieksza ekstaza,bo bylem jasniejszy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dr Kręciłapka
Chinki są the best, jesli chodzi o sam sex, a nie związek. W takich miastach jak Kanton można wyrwać ładną miłą drobniutką dziewuszkę wprost ze sklepu czy mallu w którym pracuje. Z reguły są chętne. Oczywiście trzeba trochę czasu spędzić w sklepie, pogadać, potargować się, coś kupić. Wieczorem z reguły umawiają się - z ciekawości lub w nadziei dorobienia sobie paru groszy do marnych pensji. Gdy już dojdzie do sytuacji sam na sam, są nieśmiałe, ale to tylko taka gra, mająca na celu większe podjaranie faceta. NIektóre budową ciała przypominają dzieci - dziwne uczucie, jakbyś dziecko posuwał. Jak już się je trochę popieści, poczują, że jest bezpiecznie, to dają z siebie wszystko. A potrafią takie sztuczki, że klękajcie narody. Jedna taka mała Chinka z Kantonu była mistrzynią głębokiego gardła. Nie chciało mi się wierzyć, że można tak głęboko wsadzić do gardła fiuta (ułomkiem nie jestem). Inna za nic nie chciała analu, ale jak się rozgrzała po pierwszym orgaźmie, to wszedłem w nią jak w masło. Ona kręciła się, wiła jakby nadziana na pal, wrzeszczała, ale po paru chwilach już tylko jęczała z rozkoszy. Po wszystkim chcą się piescić, przytulać, całować, głaskać itp. Polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mariner
JARASZ SIE NIEPOTZREBNIE EGZOTYKA ! Jasne ze sa drobniejsze i mniejsze ale POlki tez sa takie same .Jedyne co je odroznia to bariera jezykowa i kulturowa ale przeciez bzykasz cialo a nie kulture :) Masz a rodaczke jak sie podkreci tez potrafi cuda robic i tez nie ma oporow ,bo Polki dawno juz odkryly magie seksu i ida na calosc jak maj okazje spotkac interesujacego partnera ktory wie co lubia kobiety W Azji jest nieco inna kultura.Wychowuje sie kobiety w uleglosci do zaspikajania zmyslow meskich ,bo facet tam stoi wyzej w hierarchii stada.W Polsce zas kobitka ma poczucie swej sily i jak facet jej nie kreci to bye! Mnie akurat kreca takie samodzielne i zdecydowane kobitki ktore w czasie szczytowania okazuja sie bezradne jak niemowlaki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×