CZY każdy facet ZDRADZA?- strach

Czy kazdy facet prędzej czy później zdradzi swoją partnerke? nie mówie o jakiejś stałej kochance chocby jednorazowy skok. Czy nie jest tak że facet po latach małżeństwa zwyczajnie nudzi się swoja kobieta, jej ciałem, szuka nowej zdobyczy, na chwile, by sie oderwac, poczuc sie atrakcyjnym. wielu ze zdradzajacych ma kochajace zony, rodzine, zadbany dom... a jednak taka 'samcza' potrzeba, jak to jest? mam 19 lat jestem bardzo atrakcyjna kobieta (moze jeszcze dziewczyna) mam mezczyzne starszego o 12 lat, ma bardzo duze powodzenie u kobiet i wiem ze sprawia mu duza przyjemnosc gdy widzi ze sie komus podoba lecz wiem ze bardzo mnie kocha. planujemy razem przyszlosc. ufam mu i wiem ze teraz by mnie nie zdradzil. Jednak nie moge przestac myslec o tym ze predzej czy pozniej do tego dojdzie, ludzie sie przeciez zmieniaja. bardzo sie tego boje i czasami nie wiem jak sobie z tym poradzic... czy to znaczy ze jestem jeszcze niedojrzala i taki lek przejdzie, prosze pomozcie

Tak, kazdy facet. Tak samo jak kazda kobieta.

NIE!!!!!!!!!!!!

Jestem trzydzieści parę lat po ślubie i ani raz nie miałam skoku w bok. Mało tego, moja żona jest moja jedyna kobietą, gdy mówimy o seksie. Wcześniej jako kawaler, całowałem się może z trzema lub czterema dziewczynami.

na pewno jest brzydka, i ty tez jestes brzydki...a w ogole to pewnie jestescie moherami, chodzicie do kosciola i codziennie te glupie modlitwy wypowiadacie.

Nie.

Niestety nie jestem żadnym moherem, ani sympatykiem Rydzyka. Dlaczego nie dopuszczasz takiej możliwości, że ludzie mogą być sobie wierni prze tak długie lata?

to jet niemozliwe, milosc trwa tylko 2 lataa, to chemia, potem to mija i ludzie sie nie koachaja, kazdy facet z natury chce miec duzopartnerek a akazda kobieta lubi seks z kilkoma partnerami, tylko glupie katoliki mecza sie i oszukuja ze tak nie jest. czytalam w Focusie o tym.

Marianno33, według ciebie jak ktoś jest brzydki, to jest wierny? Dziwna jest ta twoja miara.

to jest oczywiste, pisali o tym juz w latach 50 wloscy naukowcy, robiono badania na ten temat i ewidentnie obalono wszystkie katolickie mity o milosci wiernosci itd. Wierni moga byc tylko brzydcy bo musza, to nawet nie jest wieronosc tylko po prostu nie znajda sobie partnera a jak juz znajda to trzymaja sie tego rekami i nogami. Niech zyje rewolucja!

to Ty masz jakieś zacofane poglądy :O

A dlaczego KAŻDY facet miałby zdradzać???? To nie jest reguła.

ja? zacofana? to mohery sa ciemnogrodem, poczytaj sobie troche fachowej prasy na temat seksu, czlowieka, juz od dawna wiadomo ze tak jest, tylko u nas kosciol blokuje ta wiedze nie pozwla na wydawanie ksiazek i miesza, a agenci kosciola w roznych dziedzinach zycia, firmach wydawniczych sabotuja ta wiedze, zeby glupich polakow trzymac w niewiedzy i ciagnac z nich kase, bo kto by przychodzil do kosciola gdyby wiedzial ze to wszsytko to nieprawda, oszustwo zeby wyciagnac kase.

a ja mam 27 l, moj mąz 28, jestesmy dla siebie pierwszymi w łóżku, razem lat 7, w tym 2 małzeństwa nie jestesmy brzydcy, przeciwnie mój ukochany bardzo zwraca na siebie uwage kobiet:P ale jest tylko mój a ja tylko jego. wierność 100% można. I ch.uj na grób tym co myślą inaczej, penisami, waginami.

wiesz co, katolicyzm to jedno, a jakieś zasady trzeba mieć. Ten, kto je ma nie będzie zdradzał - i wiara czy Kościół nie ma tu NIC do rzeczy.

marianna33-PISALI O TYM W FOCUSIE OOO JAPIERDYLE.... pewie zdradzasz i szukasz usprawiedliwienia... skoro utozsamiasz milosc z zakochaniem to twoja sprawa... na starosc bedziesz zazdroscic takim ludziom jak wierny maz bo ci tylko focusy zostaną...

ale te zasady wymyslil kosciol, religie cala zeby ludzi omamic. Jak ty myslisz ze to sa twoje zasady to sie myisz, tak zostales wychowany przez kosciol i zamiast byc szczesliwym meczysz sie w jednym zwoazku. POczytaj sobie dobre ksiazki psychologiczne to zoabaczysz ze tak jest. I trzbe sobie to uswiadomic, naukowacy wiedza o tym od dawna.

wiesz co, katolicyzm to jedno, a jakieś zasady trzeba mieć. Ten, kto je ma nie będzie zdradzał - i wiara czy Kościół nie ma tu NIC do rzeczy. ja tam znam wiernego ateiste.. moze on pokryjomu chodzi do kosciola :)

o kurcze RTUy chyba padnę:D ale jej dowaliłeś:D

marianna33-przynaj sie ty zdradzasz..

marianna ty jestes bardzo samotna co? facet cię zdradził bidulka... a mnie kościół nie wychował tylko rodzice, aha - jestem ateistką, wiec wiara nie ma tu nic do rzeczy, po prostu kocham i jestem kochana, nic wiecej mi nie trzbea.

'''i zamiast byc szczesliwym meczysz sie w jednym zwoazku.'' myslisz ze kazdy w długim zwiasku jest nieszczesliwy dupka szalejesz ale w chorobie nikt ci zupy nie poda....

myślę, że każdy prędzej czy później zdradzi.. no może mam takie dośiwdczenia niemiłe i dlatego tak uważam..

Doświadczenia naukowców dowiodły że to jest niezdrowe dla człowieka. Z tego bierze się nienawiść i rasizm, tak jak w kosciele katolickim, znane juz od setek lat. Wolnosc seksualna jest naturalna dla kazdego a jej hamowanie przez katolikow konczy sie pedofilia i innymi zboczeniami jak u ksiezy katolickich, na to sa dowody!

gdy partnerzy są przyjaciółmi pozostają sobie lojalni nawet gdy mija zauroczenie czy fascynacja erotyczna mąż może mnie już nie pociąga tak jak 8 lat temu, ale nie zdradziłabym go bo jest moim przyjacielem, jest dobrym człowiekiem i nie zrobiłabym nic wbrew niemu

jestu ktos w długim zwiąsku i jest z tego zadowolony?

właśnie mariana przyznaj sie ze ty ciągle zdradzasz czy sie puszczasz...

Wydaje mi się, że każdy facet, gdyby tylko mógł zdradziłby, taka ich natura. A poza tym, wiem, że większość facetów ma swoje kobiety, ale mają też i kochanki, najlepsze, że żadne o sobie nic nie wiedzą. Niektórzy są na tyle bezczelni, że spotykają się na wiele frontów i nic nie mówią tym kobietom. One myślą, że są jedyne.

to zalezy o jakie zadowolenie pytasz.... seks nie jest juz taki ciekawy, ale nie potrzebuję go tak bardzo jak przedtem, wystarczy że na codzień jest mi dobrze z mężem, świetnei się dogadujemy, mamy wspólne pasje, zainteresowania, rozśmieszamy się wzajemnie do łez itp

mnie mój pociąga po 7 latach bardzo. potrafię się na niego gapic z ukrycia jak np się goli, albo ubiera, uwielbiam go, bardzo mnie podnieca, prawie codziennie uprawiamy seks. to działa w obie strony... marianna - jakie masz dowody na to? sfrustrowana stara panno? lecz gdzie indziej nienawiść.