problem ze sprzedającym na allegro..kto ma racje??

zamówiłam sprzęt elektroniczny, po otrzymaniu przesyłki okazało sie że posiada on wadę techniczną..:-( odesłałam go taką samą przesyłką jaką go otrzymałam, nie zdawałam sobie sprawy że przesyłkę powinnam ubezpieczyć gdyz przyszla też nie ubezpieczona....Sprzedający ponformował mnie że sprzęt został znacznie uszkodzony w transporcie :-(( co o tym myślicie czy pozostało mi tylko przyjęcie uszkodzonego sprzetu?? czy to tylko moja wina?? czuję sie trochę oszukana.....:-(((

jest przepis, ze mozesz zwrocic sprzet do 10 dni bez zadnego tlumaczenia sie. Odeslalas tak jak dostalas. Pogroz facetowi sadem ;) Masz prawo odeslac i tyle ;)

no facet mi grozi że za zle odesłaną przesyłkę odpowiadam ja...:-( no ale gdyby przysłał dobry sprzęt nie byłoby całej histori....

a ta przesylka to kurierem chyba byla, nie? Skoro sprzet elektroniczny. Czy Poczta? I co? On nie odebral towaru od kuriera?

przesyłka była pocztą polską i tak samo odesłałam.....przesyłke odebrał, stwierdził że jest uszkodzenie obudowy wysłał mi zdjęcia i powiedzial że usunie uszkodzenie techniczne z powodu którego odsyłałam towar ale dostane z uszkodzoną obudową :-(( nie wiem co robić....

w ciula Cie robi. Powiedz, ze rezygnujesz z zakupu i prosisz o zwrot pieniedzy za towar :)

jeżeli zabezpieczyłas w ten sam sposób co on i on nie wyrazil chęci ubezpieczenia to już nie Twoja wina, powinien otworzyć przesyłkę przy listonoszu i spisać protokół zniszczenia :D

powinien teraz złozyc rklamacje na poczcie...nawet jak przesyłka nie była ubezpieczona, to można sie ubiegać o zwrot kosztów do 10x kwota nadania.