Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mama 1niuni

Powrót do pracy, a małe dziecko....

Polecane posty

Gość Mama 1niuni

Serduszko mi boli, bo muszę wrócić do pracy, a bardzo przywiązałam się do naszej córeczki i żal mi ją zostawić pod opieką niani. Czy są tu jakieś mamy z takimi rozterkami jak ja? Jestem obecnie na wychowawczym(mała ma roczek)planowałam zostać na nim do końca, czyli do czasu gdy nasza córeczka pójdzie do przedszkola, w między czasie zrobić jeszcze drugiego malucha czyli w sumie tylko na 3 lata wycofać się z życia zawodowego. Ale sytuacja nas zmusiła i będę musiała wrócić do pracy, niestety nie do tej, w której pracowałam(pół etatu, słabe pieniądze , umowa na czas nieokreślony), ale do innej i to na pełny etat. Przejrzałam ogłoszenia w necie i w gazecie no i się zdołowałam....Wysłałam już 3 CV, zero odzewu, ogłoszeń mało, a te które są to się powtarzają. Jestem typem pracoholika, nie miałam nigdy problemów ze znalezieniem pracy, kocham pracować i realizować się, ale nigdy bym nie pomyślała, że tak trudno będzie znaleźc pracę i zostawić małe dziecko z nianią. Life is brutal.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama zakłopotana
mnie tez było ciezko wrócić do pracy ale sie zdecydowałam i poszłam tylko nie na cały etat pracuje co drugi dzień jak rano to 5h a popołudniu 4h tyle mi odpowiada dostaje 7zł na godz nie jest to dużo na taka ilosć godzin ale wystarczy na drobiazgi a i z córunia jestem długo i nie musze prosic niani o opieke bo na ten czas z mała jest babcia tata lub siostra mała ma 2latka jak skończy 3 i pójdzie do przedszkola to pomysle o całym etacie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja byłam wręcz szczęśliwa ze
moglam wrócić do pracy ale tez nigdy nie planowalam urlopu wychowawczego i nie musialam pracowac moglam spokojnie córeczka sie zajac ale ja juz taka jestem ze nie moge tyle siedziec w domu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama 1niuni
Mnie tez ciagnie do pracy, ale serce nie pozwala zostawić małej...Chyba jestem egoistka, bo nie chce aby nasze dziecko wychowywał ktos obcy. Czy ktos jeszcze ma takie rozterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjjjaaaaa
ja jestem 4 m-c na macierzynskim, do czerwca wykorzystam urlop wypoczynkowy. Od września planuję posłać Małego do żłobka. Na razie trudno mi w ogóle myśleś, że muszę wrócić do pracy i rozstać się z synkiem. Ale szczerze mówiać wole dać do żłobka niz zatrudnić opiekunke. I nie chodzi tu o kase, ale boje sie na kogo trafię, a w złobku to juz jednak sprawdzone panie i dziecko w grupie z rówiesnikami. Zobaczymy jak to bedzie.... pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×