Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Marker Permanentny

Która poznała Męża przyszłego Męża w necie?! Wpisywać się!

Polecane posty

Gość justka2881
Witam Ja poznalam swojego przyszlego meza na portalu randki o2.Tak zwyczajnie napisalam do Niego i sie zaczelo. Wspolne rozmowy na gg, telefony.Nie od razu jednak zaiskrzylo miedzy nami ale cos wisialo w powietrzu:-). Final tej znajomosci jest taki,ze niedlugo sie pobieramy.Życze wszystkim duzo milosci i wiary w to,ze w necie mozna znalezc milosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a gdyby Karol Wojtyła nie był papieżem a zwykłym proboszczem w Koziej Wólce czy słyszałabyś o nim i mówiła że był wyjątkowy? Wyjątkowość papieża wynika z racji zajmowanego stanowiska. Pewnie wybór akurat jego był spowodowany pewnymi czynnikami, zarówno osobistymi kandydata jak i politycznymi ale to już temat na osobną dyskusję. wracając do kolegi: niekoniecznie szukał głupszej od siebie, wątpię żeby robił sobie i kandydatce test na inteligencję i stwierdzał "masz 120 a ja 125, szukam takiej, która ma min 124". Nie szukał kompletnej idiotki, która z trudem skończyła podstawówkę ani geniusza, a pomiędzy tymi ekstremami jest duże pole do popisu. Straszliwie szufladkujesz ludzi; inteligencja nie jest wyznacznikiem wartości człowieka. W związku liczą się uczucia, pożądanie, wspólne zainteresowania i podejście do życia a nie poziom IQ. Zresztą spójrz po sobie: skoro sama przyznałaś że nie jesteś wyjątkowa a twój facet jest to jakie miał powody żeby obniżać poziom? Nie mógł sobie znaleźć pani z portalu biznesowego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organza, ja nigdzie sie nie wystawiam, dziwny masz sposób \"nazywania rzeczy po imieniu\". Twoje pochwały mam generalnie w tzw. wielkim powazaniu, więc ich istnienie czy ich brak ani mnie grzeją ani ziębią. Ale a\'propos \"wystawiania\", czy to nie Ty użyłas przypadkiem określenia w stosunku do siebie, że \"dobry towar sam sie reklamuje\'? TOWAR?! Nie mam pytań.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
achajka27 (achajka27@o2.pl) - chyba jesteś wyjątkiem twierdząc, że w Janie Pawle II wyjątkowa była tylko jego funkcja ... :O Tak owszem ... inteligencja jest najważniejsza ... potem osobowość ... i zdecydowanie źle jest, kiedy facet inteligentny musi się pojawiać z przygłupim np. mgr .. który nawet nie może się odezwać, bo zwyczajnie nie ma pojęcia, o czym się rozmawia .... np. na bankiecie .. No chyba, że się szuka kogoś, kto ma robić za tło ... :O Zdarza się, ale nie przynosi to chwały ... Lepiej mieć partnera, niż tło ... Jest mnóstwo inteligentnych i pięknych kobiet ... widocznie facet ma jakieś mankamenty ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Marker Permanentny - wystawiając się na portalach sprzedajecie się jak towar ... więc się wpasowałam ... :D To po co piszesz o tych swoich zaletach? :O Bo teraz już nie wiem ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 19881105
No i oczywiscie kolejny temat ktory nie obejdzie sie bez klotni. Moze zalozcie nowy temat i tam niech sie wszyscy kloca bo tylko tematy sa zasyfiane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
"Straszliwie szufladkujesz ludzi; inteligencja nie jest wyznacznikiem wartości człowieka. W związku liczą się uczucia, pożądanie, wspólne zainteresowania i podejście do życia a nie poziom IQ" Masz rację zależy jaką częścią ciała się "myśli" ... :D Można zacząć od pożądania (jak w agencji), i kiedy jest takich dwoje wtedy można uznać, że zainteresowania i podejście do życia mają podobne ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organza: ty użyłaś JP II jako argumentu więc ciekawi mnie jakie jego osobiste przymioty potrafisz przytoczyć na dowód tej tezy, bo póki co twierdzisz na zasadzie "Słowacki wielkim poetą był", bo tak wszyscy mówią i to jest obecnie na topie. Ja mogę stwierdzić że miał wyjątkowy dar docierania do ludzi, formułowania wielkich rzeczy w sposób zrozumiały dla prostych ludzi, porywania ludzi za swoją ideą i jednocześnie nieprzeciętną skromność. Jednocześnie uważam, że gdyby nie został wybrany na papieża w efekcie pewnego splotu zdarzeń to nikt by o nim nie wiedział, poza parafianami z małej wsi w górach, gdzie by pewnie osiadł. Nie chcę tu dyskutować o papieżu, chcę wykazać że wyjątkowość jest względna i Karol Wojtyła nie był wyjątkowy dopóki nie został Janem Pawłem 2, a jego talenty i przesłanie w innych okolicznościach dotarłby do niewielkiej grupki ludzi. Nie każdy magister jest przygłupi, nie każdy inteligentny człowiek ma też tytuły przed nazwiskiem. ech te twoje szufladki. Nie odpowiedziałaś mi też dlaczego twój wyjątkowy mężczyzna wybrał sobie nie wyjątkową kobietę, najwidoczniej nie kieruje się twoimi kryteriami? A czy ty kochasz go tylko dlatego że ci imponuje inteligencją?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Ojj achajka ... coś się gubisz w zeznaniach ... Dopiero co papież był wyjątkowy, bo miał funkcję takową ... a teraz wymieniasz jego przymioty? Z Twoich zeznań wcześniejszych wynikało, że każdy mógłby zostać papieżem, i wtedy awansowałby automatycznie na kogoś wyjątkowego ... Przemyśl to jeszcze raz ... :P Popiełuszko był tylko księdzem, a też się wyróżnił wśród innych tysięcy księży ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Owszem, nie każdy inteligentny człowiek ma tytuły ... Ale inteligencji się nie oszuka ... Jest widoczna w spojrzeniu, twarzy, nawet sposobie poruszania się, nie wspominając o rozmowie ... Inteligenci nie szturmują takich portali ... Niedawno badałam te portale .. stąd też to zainteresowanie tym topikiem ... Królują tam: roznegliżowane, wypinające się panienki ... nie potrafiące zbytnio używać ojczystego języka i nie mające nic ciekawego do powiedzenia ... Faceci podobni: playboye i nieudaczniki ... :O To grupa główna i królująca ... Inteligencji to tam ze świecą szukać ... :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza bananza...
czyli generalnie jedno wielkie srata ta ta - cos nie bardzo dokładnie te badania zrobiłaś, skoro zauwazyłas tam tylko roznegliżowane panienki i playboi. No ale każdy widzi to co chce. A że nieudaczniki to po czym przepraszam poznałaś? Niewiele jak widze znasz życia i ludzi, widzisz tylko to co z przodu jak koń z klapkami, za leniwa jesteś, żeby sie rozejrzeć na boki, na tyle w życiu Ci nie wyszło, że pod przykrywka anonimowości internetu podajesz się za osóbkę śliczną, mądra, odnoszącą sukcesy i jeszcze ten facet z najwyższej półki... ni tylko pozazdrościć. Nawet jesli jesteś gwiazdą (w swoim mniemaniu) zobacz jak odbierają Cię ludzie. Za grosz przyzwoitości i szacunku dla drugiej osoby. Tylko jad, pustota i zarozumialstwo - do którego powodu raczej nie masz, tak jak i kultury zresztą. Jesli tu odkryłas swoja twarz, to powiem Ci, że jesli na tych wszystkich bankietach (na których marzy Ci sie bywać) odebrali by Cię za osobe dobrze wychowana to oznaczałoby to, że grasz - bo kultury moja mila nie masz za grosz. Czyli po raz kolejny potwierdza sie fakt, że kultura z inteligencją nie zawsze w parze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Organza bananza... - hahahaha ... Widzę, że trafiłam w sedno ... :D Inaczej nikt by tego nie odbierał tak osobiście ... :D A te wywody, chyba mówią wszystko ... na temat ... :D i podsumowują moje spostrzeżenia ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pax pax pax
dajcie juz spokój. Organza jest rozżalona, bo nikogo w necie nie znalazła - po prostu. Teraz udaje, że bywała na portalach randkowych bo "BADANIA ROBIŁA". Chyba badania czy ktoś się nią zainteresuje. I nikt.... no to sie odgrywa - zrozumcie Ja trochę. Organza - współczuje. I na pewno uczczę to minuta ciszy. Oczywiście, ze nie zależy Ci na tym, abym Ci uwierzyła w to co piszesz. Ale pomimo tego napiszę to - nie wierze Ci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Pax pax pax- ależ patos ... chyba nie zasłużyłam sobie ... :D Ale doceniam ... :D Kto da więcej? :D Wiem, że stać Was na więcej ... hahaha ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Pax pax pax - może dorzuć coś o dzieciństwie? Wiesz w psychoanalizie, to fundament ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiecie co jest przykre, że ktos tworzy temat i wtym temacie wywiązuje się dyskusja, która wywiązać sie nie powinna. Organza - po co tu piszesz, skoro ludzie piszą Ci wprost, że nie jesteś tu chciana? Po co wszczynasz dyskusje z ludźmi, których masz za idiotów? Internet to Wieli Świat, możesz poszukac tematu, gdzie porozmawiasz z równymi sobie. Czy może boisz się, że z inteligentnymi wypadniesz słabo. Bo jak już dostrzegłas z nami nie zbudujesz żadnej konstruktywnej dyskusji. No chyba że wylewaniem jadu chciałas sie pocieszyć. Tu ktos pisze o swoim Szczęściu, a Ty robisz wszystko, żeby choc minimalnie to zatruć. Po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Szczęście prosto z katalogu ... wybierasz, zamawiasz ... masz? Ależ szczęście mnie omija ... I co ja teraz zrobię? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Ale cóż to za szczęście, skoro piszecie, że taki byle kto jak ja to może je zatruć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza bananza
Ojej... jaki niefart -nasza mądralińska ma problemy z czytaniem ze zrozumieniem... GDZIE Ty wyczytałaś, że Ty możesz to szczęście zatruć? Golllumica napisała, że Ty robisz wszystko, żeby to szczęście zatruć. A to nie to samo co stwierdzenie faktu, że zatruwasz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Organza bananza - heh nie radzisz sobie ... czyta się także między wierszami ... :D Zdziwiona? nie dziwi mnie to ... :D Szukaj dalej... Takie podniecenie mówi samo za siebie ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza bananza
No chyba Ty jesteś podniecona tą głupią dyskusją. Mnie to Ty akurat bawisz dziecko drogie. Ale chyba jednak zalu jest we mnie wiecej, bo szkoda mi Ciebie. A! A odbijanie piłeczki to zadna dyskusja. Bo jak widze ze słów Golllumicy do Ciebie pominełas to, co było dla Ciebie niewygodne. Brak argumentów?.. I żegnam sie z Tobą bo szkoda czasu dla Ciebie - odbieraj to sobie jak chcesz. Po prostu mi Ciebie żal nieszczęśliwa, zgorzkniała zazdrośnico.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Ufff ... jakie emocje ... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Agelina J.
Mój Mąz poznał mnie na Sympatii - lata temu :) Jeszcze sie na Sympatii nie płaciło \"abonamentu\" :). Ja z Warszawy On z Elbąga. Umówiliśmy sie na... spacer :) po warszawskiej Starówce. Przyjechał. Poszliśmy na kawę spacer obiad i było miło. A potem mały \"zgrzyt\" bo jego była dowiedziała się, ze On się z kimś spotyka. Ona Jego zostawiła, Jemu bardzo zależało i zaczęłam sie bać, kiedy dawała mu takie znaki (telefony, smsy) bo po kilku spotkaniach mnie zaczeło zależeć na tej znajomości. Ta \"była\" przyszła potem do Niego, powiedziała, ze wraca, że to była pomyłka (inny facet), a On Jej powiedział: \"słuchaj, żenię się, ułożyłem sobie życie i Tobie też to radzę\". Aja nic nie wiedziałam :) Na drugi dzień mi się oświadczył. Po trzech miesiącach naszej znajomości. Sprzedaliśmy to mieszkanie w Elblagu, mieszkamy w Warszawie. Od 7 lat jesteśmy małżeństwem, mamy synka - Nikodema :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Organza: mój błąd, zapomniałam pisać prosto: papież był wyjątkowy z powodu funkcji, którą objął między innymi dzięki pewnym przymiotom. Gdyby nie był papieżem to byś nigdy o nim nie usłyszała i nie twierdziłabyś że Karol Wojtyła, proboszcz w Koziej Wólce to wyjątkowy człowiek bo ludzi z takimi cechami pewnie jest w Kościele więcej. Gdyby nie było to nikt by nie robił wielodniowego Konklawe tylko od razu nominował tego jedynego właściwego człowieka. Tak jak dużo jest ludzi, którzy ładnie śpiewają a nie każdy z nich zostaje znanym piosenkarzem. Musi być właściwa osoba we właściwym miejscu i czasie i tak się zdarzyło z JP 2. już rozumiesz czy mam ci to prościej napisać? wyjątkowy bo wyjątkowy to nie jest tłumaczenie, jak mi ktoś pisze że Słowacki wielkim poetą był to oczekuję że potrafi to uzasadnić, przytaczając np fragmenty twórczości, w przeciwnym razie wpada w schemat ucznia, który coś klepie za brykiem a sam nie wie dlaczego. Co wiesz o Popiełuszce? kiedy się o nim dowiedziałaś? ciekawe czy gdyby nie został zamordowany przez bezpiekę to czy dziś byś cokolwiek o nim wiedziała? Bardzo wątpię, tak samo jak nie znasz nazwisk studentów-opozycjonistów, którzy współpracowali z KOR w latach siedemdziesiątych poza Stanisławem Pyjasem. inteligencję widzisz w oczach i w stylu poruszania się:D cóż za nowatorski sposób, proszę uświadom tych biednych psychologów, którzy projektują testy na inteligencję że są w błędzie, wystarczy przecież spojrzeć na oczy i ruchy człowieka i od razu wiadomo co to za jeden. Rozmowa też o niczym nie świadczy, mogę omawiać problemy rynku kapitałowego z neurochirurgiem i co z tego wyniknie? że jest on głupszy ode mnie bo nic poza \"acha\" nie powiedział? nadal unikasz mojego pytania o relacje wyjątkowy facet- zwykła kobieta na swoim własnym przykładzie. Wg twoich słów wyjątkowy facet zaniża swój poziom, wiążąc się ze zwykłą kobietą, więc czemu twój to robi? szukał \" Służącej do łóżka, domu\"?? czy też może cię kocha, mimo że nie jesteś wyjątkowa? Gdyby ci powiedział, że miał kiedyś konto na portalu randkowym to straciłby w twoich oczach? Wyjątkowi, niewyjątkowi: to tylko twoja mętna klasyfikacja, beż jakichkolwiek kryteriów czy podstaw. Badania mają swoją metodologię, ścisłe ramy, narzędzia i jasno zdefiniowane pojęcia, a ty tu masz kłopot z podaniem podstawowej definicji wyjątkowości. Samo twoje wrażenie po obejrzeniu paru osób na portalu randkowym ma zerową wartość dowodową. Inteligenci (a za taką osobę się tu uważasz) wiedzą jak się poprawnie stosuje znaki przestankowe. Krytykujesz roznegliżowane laski, które nie potrafią używać poprawnie ojczystego języka a sama stosujesz wielokropki bez ładu i składu. Przyganiał kocioł garnkowi. Przepraszam dziewczyny że wdałam się w tą dyskusję i zaśmieciłam topik:) a wracając do tematu mój M jakoś z miesiąc przed Sylwestrem zapytał się na gg czy w moim mieście będzie organizowany Sylwester. Odpowiedziałam mu że nie jestem informacją turystyczną:) jakoś się nie zraził i tak się zaczęło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
achajka27 (achajka27@o2.pl) - jejku co Ty za brednie wypisujesz??? i po co? :O Miałam Ci wymieniać osoby wyjątkowe, których nie znasz? Nazwiskami rzucać ze swojego środowiska, czy jak Ty to sobie wyobrażałaś????? Może nazwisko swojego męża miałam podać???? Dałam przykłady znane wszystkim .. Pewnie, że nie wiedziałabym o wyjątkowości Karola Wojtyły gdyby nie został papieżem, bowiem mieszkam daleko, pomijam, że to nie to pokolenie ... Więc jako zwyczajny człowiek, nie byłby mi znany ... Ale to nie umniejsza jego wyjątkowości ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Organza ....
Wyjątkowość polega na tym, że nie daje się sklasyfikować, czego nie rozumiesz????? :O Co do znaków przestankowych, to nawet w zdaniu o tym mówiącym, nie dopełniłaś tego ... Mam przytoczyć? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
organzA - proszę cię kobieto, to co piszesz staje się pomału żałosne, weś lepiej walnij się główką w ściane naprawdę radze :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×