Czy nie denerwują was te Matki Polki w sklepach, w parkach, na ulicach??

franiu daj spokój - tak nie interpretuje się słownictwa - naiwność - MOŻE być głupotą - naprawdę! Odpuszczam - nie dam wam rady - jesteście lepsze! w czym? - odpowiedzcie sobie same - ja wiem! Miłego wieczoru

dfghjkla tu sie od k5 jeszcze ciekawych rzeczy o sobie dowiesz :) ja się dziś dowiedziałam że nie urodziłam się w Warszawie i że mieszkam po drugiej stronie Wisły, do tego jestem agresywna, mało inteligentna itd

słownik jest podstawą języka polskiego, na nim się opieram całe życie i jak nie rozumiem jakiegoś słowa to go nie używam, tobie też radzę

A co tu się tak kłucicie?

dobrze franiu posłucham cię!

Franka, a skad Ty mozesz wiedzieć gdzie się urodziłaś,w internecie wiedzą lepiej:D

Chciałam tylko napisać, że nie lubię rozwydrzonych bachorów i współczuję rodzicom, którzy nie potrafią wychować własnych dzieci. Wiem czasy nie sprzyjają (a będzie coraz gorzej)

oj tak internet jest skarbnicą wiedzy ;) sprawdzę jeszcze czy moi rodzice są na pewno moi

a to jesteś z podejrzanego środowiska, jak twierdzi k-5, skoro takie widujesz:) ale nie martw się- wszystkie tutaj jesteśmy patologiczne:) jeszcze tylko zlokalizujemy Twój adres i wpadniemy z k-5 na piwo :)

febra a masz dzieci bo niektórzy uważają ze jak się nie ma to nie powinno się na ten temat wypowiadać ;) ja moge tylko połowiczne bo jestem w ciąży ;)

Ewentualnie mogłabym powyzywać jakieś mamusie zakochane w swoich nieznośnych dzieciaczkach :P

zołza tylko ciekawe czy k5 by nam to piwko postawiła??? kasę ma to moze by sie ulitowała nad takimi biednymi prostaczkami :D

właśnie problem tkwi w tym, że nie posiadam dzieci a co gorsza nie planuję. Jestem egoistyczną świnią bez odrobiny empati o asertywności nie wspominając, dlatego nie nadaję się na matkę i w mniemaniu co poniektórych powinnam iść po sznur tak?

zwiększę obroty pietruszką i same jej postawimy :)

w dodatku podświadomie wyładowuję swoje frustracje tym spowodowane odwiedzając podobne topiki. Kurcze jedna strona jaką przeczytałam z tego tematu a tyle już wiem o sobie. I to widzę, że nie tylko ja! podwójne

febra, kto zabroni???

FEBRA - nie wierzę,że Twoim marzeniem nie jest posiadanie córki i wychowanie jej na tak yntelygentną kobietę jak jaśnie światłe tutaj :)

z tym bluzganiem po mamusiach to tak sobie tylko napisałam, nie lubię strzykać jadem na lewo i prawo jak niektóre mlekiem ze swych matczynych piersi :P

Febra-witaj w tym zacnym gronie:D

oszczykała cie któraś?

jest to zapewne objaw choroby psychologicznej, ewentualnie sztuczne, wytworzone przez środowiska feministyczne zachowanie, odbierające kobietom (tak naprawdę) ich prawdziwą godność i jedynie sluszną drogę życiową. Czuję, że depresja niebawem zapuka mi pod dekiel...

ja ubolewam,że dzisiaj jakaś niejadliwa jestem :( gorszy dzień, nie ta percepcja czy jakoś tak

Na szczęścia żadna mnie nie oszczykała, ale widziałam plamy na bluzce. Za to każą mi brać dziecię nowo narodzone na ręce aby potem mnie wyszydzić, że trzymam sztywno jak kołek wmawiając, że jak niebawem będę miała swoje, to zobaczę... I tu dopiero zaczynają się początki dyskryminacji mojej osoby, że nie wiem co mówię no i że właśnie zobaczę...

i kiwają głowami z tym idiotycznym uśmieszkiem osoby, która wie co mówi ale nie do końca...

Febra,fajna jesteś:D

a no miła :)

No. A tak ogólnie to staram się trzymać z dala od dzieci i strasznie mnie denerwują wrzeszczące bachory na każdym kroku, i to, że zupełnie niespodziewanie wbiegają Ci pod same nogi, a Tobie jest głupio, że o mało nie stratowałaś bachora co pogłębia wymowny, karcący wzrok matki. Na szczęście co niektóre dają gnojkowi klapsiora na dupę :D

Właśnie potrzeba czasem takiego towarzystwa wzajemnej adoracji (to od tej frustracji...)