Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość alicja-----

Zastanawiam sie czy z nim zerwac....

Polecane posty

Gość alicja-----
w koncu mam te 26 lat, chcialabym miec kiedys dzieci:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
Ja w sumie takze uwazam, ze bylabym rozpieszczana, mialam szczesliwe dziecinstwo:P i teraz ciezko jest mi sie zmierzac z rzeczywistoscia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
jak dla mnie to mam wrazenie , ze slysze tutaj tylko (ja chce, ja chcialabym, czemu ja pierwsza?). Z takim podejsciem on ciebie predzej zostawi, a ty bedziesz zalowac. Skoro nie rozmawiacie na ten temat, albo ty tylko rozmawiasz z nim jak masz zly dzien i chandre - i to glownie sa rozmowy typu - no kiedy sie przeprowadzisz??????? (wiem, bo tez tak robilam ;P my kobiety tak lubimy dreczyc;PPP) to nic dziwnego ze nie dogadujesz sie znim, i nie znasz jego planow. Zrozum, przeprowadzka, zmiana pracy, wspolne mieszkanie, to nie sa prezenty typu - jest gwiazdka i chce prezent. Na to sie pracuje, i trzeba pokazac sie z tej dobrej strony, ze warto zyc z ta druga osoba. To ze zmienisz faceta, to tak dalej robiac, tez nie znajdziesz dobrego materialu na meza. Masz okazje sobie wychowac swojego faceta i jednoczesnie sprawic by zdecydowal sie na ten krok. Wiec zrob to, a nie marudz na kafe ze ci sie nie chce i on jest chlopczykiem. ;PPP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
madzia790123 dziekuje ci bardzo za twoje posty troche mnie osiwecilas :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
Tak to prawda ciagle go pytam, No kiedy????? wiem ze to jest wkurzajce, i go zniechecam do siebie, ale to jest silniejsze ode mnie.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
jestem ładna i poszukuje nowego chłopaka,ktos jezt zainteresowany mną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
poczytaj to. I naucz sie. I nie wracaj tutaj jak nie zrobisz swojemu facetowi jakies niespodzianki :P Ja kiedys przywitalam mojego w samej seksownej bieliznie jak przyszedl do mnie ;). Przez nastepne 2 tygodnie bylam w raju ;). Oplacalo sie. ;P i kilka dobrych rad na koniec. - dbaj o siebie - pokaz ze jestes nie tylko piekna ale i zaradna - pokaz mu ze nie wiem? chodzisz na plywalnie. wiesz uprawiasz sport, cos organizujesz sobie, a nie np tylko TV - uwodz go (to dziala, facet wtedy po prostu nie ucieknie a jeszcze nie da ci spokoju ;P) - i pokaz ze nie masz tylko zachcianki. Tylko wiesz, nie rob tak, ze zaraz zaciagniesz go do meblowego i powiesz kupujemy teraz wspolna mebloscianke ;P hehe a skoro sie klocicie to poczytaj to. http://www.edziecko.pl/rodzice/1,79361,6484740,Jak_sie_madrze_spierac_w_malzenstwie.html?as=1&ias=2&startsz=x to moze cos ci sie uda ;) zadbac o to co masz i popracowac nad tym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
i nie poddawaj sie. Efekty nie przychodza z dnia na dzien. Ale jak nic nie zrobisz zle, potem bedziesz szczesliwa i przynajmiej nauczysz sie troche dbac o milosc, a nie byc rozpieszczona ;) Ps. Ja np wiem ze moj chce mi sie oswiadczyc i ze cos kupil juz. Widzialam rachunki, ale nie chce nic mu powiedziec bo bedzie wkurzony zaraz ;P Pracowalam na to rok lekko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
ty madzia790123 jestes zwykla suką tak to zrozumial z tego co napisalas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
trole ;) Troche was nakarmie a co mi tam ;) Trzeba dac zyc kazdemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
sama jestes suko szmato nieumyta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
chcesz w ryja no dawaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
podszywacze jak zwykle maja duzo czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
własnie debile z tych ludzi , niech lepiej wezma sie za robote a nie glupoty pisza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
sami podszywcze.. eh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
madzia wezme sobie do serca te rzeczy ktore tu napisalas, a co bedzie dalej czas pokaze:) i zyzce ci duzo szczescia;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
właśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
Tylko niech to nie bedzie, ze juz nie masz chandry, spotkasz sie z facetem i bedziesz dalej marudzic i wrocisz tutaj znowu ;) Co do mojego szczescia ;) Mam nadzieje ze bedzie super ;). Mysle cos o wakacjach gdzie by wspolnie pojechac. Moj ma teraz mnostwo pracy na glowie, wiec moze dzisiaj cos znajde i pokaze mu cos fajnego. Tylko nie wiem gdzie jechac. Nie chce zeby to bylo drogie gdzies. Moze jezioro? Albo gory? Morze jest oklepane ciagle i tloczno tam. ;(. Alicja, poczytaj to o tych klotniach. Tam jest dokladnie to co pisalas, ze ty mowisz ciagle ze chcesz itp i trujesz, a facet sie blokuje. Pozdrawiam ;) Zycze powodzenia ;) I mow mu ze go kochasz, jesli tak naprawde jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
Przeczytam, dzieki za linka. Ja w tym roku chcialabym pojechac wlasnie w gory:) Morze tez jest fajne, tylko ze bylam nad morzem rok temu wiec teraz dla odmiany gory :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
a zaplanowalas cos ? wiesz gdzie chcesz te gory? czy przyznaj sie ;P czekasz troche na faceta? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
ojj, cos mi ta strona nie weszla, moglabys jeszzce raz podac adres bo jakis blad wyskakuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
nooo nie zaplanowalam nic..... tylko wybralam ze chce gory:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
o ten adres wszedl bez problemu:)dzieki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
heheh Chcesz zrobic dobre wrazenie na swoim facecie? Zaplanuj ten wyjazd. 1 raz zawsze ciezko sie planuje, ale jak zobaczy ze sie starasz, albo pytasz sie go o rade - np gdzie znalezc pensjonaty etc to napewno pokocha ciebie mocniej. Jesli razem pracujecie - najpier pogadaj z nim spoojnie na temat urlopu ;). Ale tylko na ten temat. Nie planuj od razu i nie zameczaj go. Wiesz, taka lekka rozmowa ze musisz podac urlop w pracy i myslalas o tym, i czy jemu taki urlop pasuje. wiesz wybadaj to. Potem znajdz miejsce, zadzon, moze najpier na 1 tydzien, jak cos to podpytaj go. a najlepiej potem powiedz mu, ze w tym roku ty wszystko zrobisz. Masz okazje sie wykazac ;) Wykorzystaj to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
Ale wniosek jeden, jak to sie mowi, zmiany najlepiej zaczynac od siebie... Zaczne postepowac inaczej, chociaz zobaczymy jak to sie ulozy, czy rzeczywiscie facet zachowa sie takze inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
No tak, ale wtedy facet bedzie mial wszystko jak na tacy.... czy to tez tak jest dobrze? czym on sie odwdzieczy>?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
wiesz jest taka prawda? jak zaczniesz robic te zmiany zeby zobaczyc czy tylko on cos zrobi, i bedziesz czekac az cos zrobi to sie rozczarujesz. albo cos sie robi raz a porzadnie, albo sie nie robi tego wcale. Jesli chcesz zaczynac zmiany od siebie, to nie mozesz sie ogladac na faceta czy on teraz zrobi drugi krok. Jak trzeba robisz drugi, trzeci. Jesli naprawde tak bardzo go kochasz i chcesz go za meza, to walczysz o to i to pokazujesz. Wtedy to sie uda. Ale tylko wtedy. Jak bedziesz sie starac 1 tydzien, a potem powiesz dobra. - mi wystarczy teraz on. To sie rozczarujesz. Przeszlam juz przez to w poprzednim zwiazku ;(. To potem boli gorzej jeszcze. Musisz podjac decyzje ze chcesz tego, i pokazesz to. Wiesz, najpier sie sieje, a plony zbiera sie potem. Potraktuj to tak, ze najpier musisz cos zasiac, a potem dopiero zbierac plony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość madzia790123
a teraz ty nie masz wszystkiego na tacy? mile zycie, spotkania, wypady itp? Mowie ci, ja to samo mialam. Bylo pieknie, ale jak mialam sie zabrac do pracy to bylo wielkie halllo, ze co ja mam to robic, czemu mam to robic. A teraz wiem ze on mnie kocha, ja go kocham, i wiem ze ;) beda oswiadczyny. Pewnie chce zrobic jakas wielka niespodzianke ;P znajac go. Biedak nie wie ze ja wiem ;P To bedziesz miala z tego, bedziesz miala kochajacego faceta, gdzie bedziesz miala oparcie i bedziesz mogla miec wesole zycie. Nie oplaca sie takie cos? Bo pisalas ze chesz rodzine, a to jest wlasnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alicja-----
no tak na pol gwizdka to rzeczywiscie nie ma co....trudne to wszytsko.. a poprzedni zwiazek ty zakonczylas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×