ile dostajecie alimentow na dziecko ?

prosze o wypowiedz osoby otrzymujace od drugiego rodzica alimenty na utrzymanie dziecka. Napiszcie prosze w jakim wieku jest dziecko i jekiej wysokosci sa alimenty.

bardzo prosze

w takim razie nie ciebie sie pytam

zalezy mi na porownaniu

prooooszeeee

nik nie wie?

dziecko 4,5 roku do marca 300 zł od kwietnia po sprawie o podwyżke alimentów 400 zł

2 latka,350 zl

Mam córkę 15 letnią ja nie mogę pracować,było najpierw 500zł(jak to można za tyle żyć)póżniej 1100zł a teraz wniosłam o podwyżke 8 maja mam sprawę ale mam teraz zapezpieczenia (na czas rozprawy) ja 800zł córka 900zł i z tego żyjemy.

nie wiem czy to alimenty, nie zasądzone w sądzie, małżeństwo on się wyprowadził póki co daje 2000 tys, ale dlatego chyba bo ma dobrą pracę i zostawił mnie w mieszkaniu które razem wynajmowalismy, a ja nie mam gdzie iść, córa 5 lat, ja pracuje póki co na pół etatu szukam pracy ale jakoś znalezć nie mogę, będzie dawał tyle tak długo jak będzie pracował za taką kase, albo dopóki nie znjade se innego ale nie zrobię czegoś co mu się nie spodoba, wcześniej jak miał inną pracę to dawał 400 zł na żarcie i płacił za przedszkole 400, ale wtedy mieszkałam u mamy

2600 na dwójkę dzieci 11 i 13 lat

Na 5 latka 1100zł- możliwości fin. taty spore - firma w Polsce i za granica, pozostały wkład taty w wychowanie syna- "0"- na własne życzenie, połowa alimentów idzie na opłaty- te mam spote 1000zł miesięcznie.

Alimentów - 0, czas poświęcany dziecku - średnio godzina tygodniowo.

400 zł na 9 letnią córę.tatuś zarabia 3.500 na rękę.

400 zl na osmioletniego syna

500,00 zł, ojciec spotyka się z synem 5letnim tak 2-4 razy w miesiącu ,a 1-2 dni, mały czasem u niego spi on ma 3,500 na rękę czasem kupi coś dodatkowo, gdy poproszę (buty albo zabawkę albo kurtkę) alimentów nie ustalał sąd,ale on się zgodził na takie wyjście

dziecko 16 lat kwota 200 zł ( od 3 lat ) od tego poniedziełku podwyzka do 450 zł Ale strasznie jestem przeciwna matkom które chcą alimentów także na siebie i nie chce im sie pracowac

tylko kogo to obchodzi?

A tak z ciekawości - co wywołuje twoją troskę o pieniądze obcego faceta? Bo ja myślę, że zazdrość :-)

900 zl + ubrania, zabawki, leczenie, wyjazdy itd dziecko spedza z ojcem 2 dni powszednie + co drugi weekend (pt -pon) czyli de facto polowe miesiaca

Ciekawe dlaczego to jest takie oczywiste, ze to ojciec na dzieci placi. Moje dzieci mieszkaja ze mna ( jestem ojcem ), a matka nawet nie poczuwa sie, aby cos dac na dzieci. Czy to jest w porzadku ?. Bede ja skarzyl o odebranie praw rodzicielskich i o alimenty. Chyba w tym temacie tez mamy rownouprawnienie ?

czy ktos wie_ oczywiście, że tak. Powinieneś już dawno złożyć wniosek . Naprawdę nie rozumiem niektórych mężczyzn...

Jedno "ale". Chyba nie da się tak zrobić, żeby całkowicie odebrać prawa rodzicielskie i jednocześnie otrzymywać alimenty.

Pozbawienie praw nie zwalnia z płacenia alimentów. Z wyjątkiem sytuacji, gdy pozbawia się ich oboje rodziców i dziecko idzie do adopcji. Alimenty płaci rodzic z którym dziecko nie mieszka, niezależnie od tego, czy matka czy ojciec. jak najbardziej powinieneś to zalatwić.

Ja dostaje alimenty z funduszu alimentacyjnego. Mam 21 lat i 400 zl

mam dwoje dzieci i dostajemu po 350zł na kazde

witam.ja wychowuję samotnie trójkę dzieci-10,7,6lat.mam przysądzone po 250zł alimentów na każde.jednak z uwagi na to,że wynajmuje mieszkanie,jest mi bardzo ciężko,(oczywiście tez pracuję),przy sprawie rozwodowej złożyłam wniosek o podniesienie do 350zł na dziecko/msc.zrobiłam to 3msc.temu,to jednak sąd do tej pory nie rozpatrzył mojego wniosku..a mój mąż niedość,że utrudnia rozwód,to jeszcze nie regularnie płaci alimenty,mimo tego jest bezkarny,bo płaci..nieważne jak..uciekł za granicę,do rodziny i tam wiedzie beztroskie życie a ja w sadzie jestem traktowana jak intruz.nikt nie patrzy na to,że on zamienił życie moje w piekło,bo naduzywał alkoholu,do tego znęcał się nade mną..czasem mam już wszystkiego dość..:(

Nieźle ustawiły sie te które dostają 1.500 czy 2.000 na dziecko,po co pracować,hmmmmmm można żyć z pieniędzy dziecka,a to w końcu alimenty dla dzieci a nie matek,poniżające być na utrzymaniu dziecka.

Nic nie płaci były mąż ;/ Miga się ;( A kochance płaci chociaż też z nia nie żyje ;/

na dwie corki. Ale z ciebie wredna zawistnica. Za dwa tysiące z alimentów dziecka to zyją tylko te z małymi wymaganiami. Te co się nieźle ustawiły, to biorą jeszcze 4 tys dla siebie :-D Są takie, ale lepiej tego nie czytaj, bo cię żółć zaleje z zawiści. Myślisz idiotko, że jak kobieta ma 2 czy 3 tys alimentów, to sama nie pracuje? Może ty :-O. Ale niektórzy maja większe wymagania.