Czy oceny z gimnazjum sa wazne?

hej :) Chodze aktualnie do gimnazjum i tak sie zastanawiam czy te oceny sa w ogole wazne. Jak sie nie ucze zbyt dobrze, bede miala na koniec roku kilka 3 a moze nawet jakas 2 no ale nie wazne :p Czy to ze sie tak srednio ucze w gimnazjum od razu skresla mnie z mozliwosci studiowania, pojscia do liceum?? Ja wiem ze trzeba miec jakas wiedze ogolna np do tych testow :) Np grozi mi 2 z wosu :p Wiem kto jest prezydentem, premierem, jaki jest utroj w panstwie, ale po cholere wiedziec co to jest jakis konwent senior i prezydium sejmu ;pp Co o tym myslicie?

niestety, dla ciebie to tylko łopata

boże widzisz a nie grzmisz..tak,dwója z wosu cię skreśli życiowo kogo kurwa na uczelni obchodzi jakie miałaś oceny w gimnazjum ?!?

Nauczyciele tak lubią straszyć...Bedzie to odnotowane, kopie świadectw zanosisz do liceum...ale to czy sie dostaniesz do liceum zależy tylko od ilosci pkt. na egzaminie gimnazjalnym i od szybkosci oddana dokumentów do tej szkoły... I tylko od tych 2 rzeczy...a oceny są mało istotne

nie, nie warto siem óczyć

nie ucz sie a tylko ladniej wyglodaj moze jak skonczysz 18 lat to sie toba zajme

nie skreśla,liczą się oceny z końcowego świadectwa-one decydują do jakiego liceum się dostaniesz.

Dzieki za odpowiedzi (te madre i te mniej :P)

tedi_ do jakiego ty liceum chodziłaś? w każdym RENOMOWANYM liczą się oceny. + wynik egz.. a nie jak szybko ktoś odda papiery ;/

Ważne są oceny z trzeciej gimnazjum , bo za oceny z wybranych przedmiotów dostajesz punkty w szkole, gdzie składasz papiery. Czyli punkty ze sprawdzianu, plus punkty za oceny i dopiero wywieszają listy przyjętych do liceum. To nie jest straszenie nauczycieli... Czy w waszej szkole nie informują Was, jakie są zasady rekrutacji do szkól średnich?

"zależy tylko od ilosci pkt. na egzaminie gimnazjalnym i od szybkosci oddana dokumentów do tej szkoły" zależy jeszcze w jakiej szkole, w mojej przedmioty kierunkowe na profilu były punktowane - każda ocena miała liczbę punktów doliczaną do końcowego wyniku. także nie zawsze te oceny aż tak bardzo się nie liczą.

Ja niewiem jak jest teraz :) ja jestem facet, mam 24 lata :P:P Ja chodziłem do technikum :D i przyjmowali na zasadzie "kto pierwszy ten lepszy"

aha :) teraz też tak jest,ale w tych podrzędnych szkołach .. te lepsze mają troszkę inną zasadę.

Z dwoją z wosu do zadnego liceum się nie dostaniesz! Bez przesady... Nawet nie wiem, czy gdzieś w samochodówkach Cię zechcą, jak Ty nie wiesz nic o prezydium sejmu. Zwłaszcza w dzisiejszych czasach!!!

Wszystkie szkoły muszą się kierować takimi samymi zasadami... Nawet najgorsze zawodówki liczą punkty z ocen na świadectwie, tylko że u nich ten próg punktowy jest po prostu bardzo niski i z dopem można się dostać.

jestem w 2 gim narazie :p wiec ocenami sie jeszcze nie przejmuje :D

Na studiach gowno ich obchodzi, jak sie kiedys uczylas. Maturka wazna i juz Gdyby patrzyli kazdemu na wszystkie świadectwa, to ciekawe, kto by na jakiekolwiek studia sie dostal? :P

Ale dwója z WOSU?!?! W takim państwie? Na studiach każdy pyta o WOS!!!

Jak to kazdy pyta o wos? A ja zawsze myslalam ze wos to taki przedmiot jak np religia xp Nie doslownie no ale chodzi o to ze jest zbedny i niepotrzebny. A na studiach nie ziazanych z humanistyka chyba nikogo wos nie obchodzi. Ja tam nienawidze tego przedmiotu :p

wos jest wazny. chodze do klasy humanistyczno-prawnej( LO) i mam od chuja zajebania wosu :o Tez nienawidze tego przedmiotu

WOS to podstawa! bez 5 z wosu sie nie dostaniesz nigdzie. i zapamietaj sobie te slowa!

Nie no ale powaznie , wy sobie ze mna zartujecie no nie?? :P W innych szkolach na wosie w gimnazjum robia jakies plakaciki i zadania x)

W LO wos jest przesrany, strasznie duzo nauki, duzo materialow. Ale zalezy tez, do jakies klasy trafisz(ja mam wos na poziomie rozszerzonym :o) i do jakiej szkoly

zbednych to jest wiekszosc tematów z chemii czy fizyki - ale wos przyda ci sie w zyciu:O właczysz wiadomosci - nie wiesz o czym mowia, bo nie masz pojecia o polityce i spoleczenstwie, otworzysz gazete - to samo, bedziesz chciała z kims porozmawiac, kto akurat zacznie taki temat - pustka w głowie. nie ucz sie przedmiotów, ktore po cholere ci sa w zyciu. noo...w sumie wos-u tez uczyc sie nie musisz, jesli nie chcesz zyc w społeczenstwie:O

Ucz sie tylko wosu, resztę olej. jak nei zdasz wosu, to i ządne testy gimnazjalne ci nie pomogą.

Prawda jest taka że większość przedmiotów jest ważna, ale to co się na nich uczy jest mało przydatne w życiu - serio. Np. matematyka, polski, historia i język powinny być bardziej rozszerzane w danych szkołach.

Jestem przerażony- toż to forum dla roszczeniowych - jeszcze mleko od mamy bierze a jakie mam wymagania ???