10-15 kg w miesiąc bez suplementów !!!

Witam. Od jutra planuję przejśc na diete Stillmana. Je się na niej tylko mieso- 3 razy dziennie w dowolnej ilosci. Najlepiej drób, ale wołowina, wieprzowina i cielecina (chude) też mogą byc, no i ryby. Jedzonko ( mozna smażyc, piec gotowac, grilowac, ale tylko z niewielką ilościa tluszczu (olej lub oliwa), doprawiamy tylko ziołami i duuuuuuużo pijemy- wody niegazowanej, zielonej herbaty, a rano czarna kawa nie zaszkodzi(ja nawet bede pila z mlekiem). Tej diety nie mozna stosowac dluzej niz 2 tygodnie, a chudnie się podobno 1 kg na dzień!!!!!! Ja chce wytrzymac choc tydzien a reszte miesiaca( do konca maja dodac warzywa i owoce i czasem buleczke grahamke:) p.s. mialam zaczac dzisiaj, ale jutro mam wolne i lepiej mi sie bedzie upolnowac w ten pierwszy dzien niz w pracy :) trzymam kciuki za siebie i za Was dziewczyny!!!

Na tej diecie nie chodzi się głodnym, a to wazne bo nie mysli sie o jedzeniu. mieso zawira dużo bialka , abialko odchudza. juz mam dosc tego schabiku naokolo pasa n:):):) dołaczajcie do mnie dziewczyny, bedzie razniej

koleżanko, ja ci zycze powodzenia, tylko że nie zdziw sie jak bedziesz miala efekt jo jo i dwa razy tyle przytyjesz pozniej

to pierwsza twoja dieta? bo nikt tu nie kupi takich głupot! 10-15 kg w m-c! to dlaczego na głodówce tylko 1 -2kg w tydzień??? drób same hormony! mięso się trawi! za parę dni będziesz pić senes, bo sie zapchasz...

mięso się długo trawi

mysle ze ta deta raz na zawsze przygotuje nie do tego aby zmienic nawyki zywieniowe. w ciagu roku przytylam 14 kg!!! tylko dlatego ze zmienilam prace na siedzoca, objadalam sie zupkami chinskimi, pizzami, zapiekankami, sajgonkami, ciastkami, keksami, czekoladowymi batonikami, i pilam mnustwo slodkich napoi gazowanych, a do tego warzywa i owoce to nawet nie było 1% z tego co jadlam. A gdyby dodac do tego "0"" ruchu- doslownie to mamy armagedon!!! 15 lat nie mam, wiem ze po takiej diecie na ktorej chudnie sie duzo w rotkim czasie mozna doprowadzic do jojo, ale nastapi to wtedy kiedy jak potwor rzuce sie na jedzenie takie jek kiedyc. jestem juz na tyle zdeterminowana i wiem czego chce, ze jak szybko schudne i bede wstanie wcisnac sie w 3 pary swoich nowych spodni sprzed roku to za nic w swiecie tego nie zaprzepaszcze. pierwszy krok juz zrobilam- kupilam orbitrek :) Ale mimo wszystko dzięki "koleżanko " za rade :) pozdarwiam

poczytajcie trochena temat diety stillmana w necie

http://diety.pozmu.net/diety-ekspresowe/dieta-stillmana-i-ketogeniczna.html poczytajcie

na temat ortografii :P

nie to nie pierwsza moja dieta, probowalam wielu ale moj tryb zycia i praca- czasowo przede wszystkim nie pozwala na stosowanie wiekszosci z nich. a miesko sobie zrobie i pomroze w lodowce i tyle.

w ciagu roku przytylam 14 kg!!! ..i w miesiąc to zgubisz? skoro tyle sie objadałaś, to zrób MŻ i wystarczy!

Jest też minus wielki diet na samym białku, podobno bardzo brzydko pachnie z ust:/ życzę powodzenia, ale osobiście radziłabym cos mniej drastycznego, spokojne systematycznie spadanie z wagi na zbilansowanej diecie. Żeby trochę węglowodanów było i dużo warzyw. i troche sportu:)

z tego co wiem to nie jest forum dla filologów j. polskiego wiec uwagi o błednej ortografii nie są tu na miejscu.

w 10 kg watpie, 15 na pewno nie zrzucisz. menu musi byc monotonne i uciazliwe, ale jesli ogolnei lubisz mieso to probuj, powodznenia

tylko współczuć twojej wątrobie!

"siedzoca", "mnustwo" faktycznie kują w oczy. Może to nie jest forum dla filologów, ale chyba warto zamontować choćby modzillę , żeby zaznaczała błędy na czerwono.

Na forum zapraszam osoby chcące sie dolaczyc a nie zniechecajace mnie. niech każdy zachowa swoje rady dla siebie. Dzieki za nie ale skoro mówie Nie to po co na ten temat polemizowac dluzej??? otoczenie wywarlo na mnie juz taka prezje ze nie mam wyjscia. przykro mi, ale na nic zda sie Wasza "troska" i dobre rady, ktorych to nie poslucham. Prosze wiec nie piszcie juz "takich rzeczy" :)

juz nie pamietam gdzie ale kiedyś stosowano takie kary. Kto dostał wyrok śmierci zamykano go na około 40 dni i podawano mu mieso tylko. Oczywiście zmarł. Powodzenia w waszych \"super dietach\" :)

nie moja sprawa... obecnie raczej odchodzi się od diet mięsnych zresztą te mięsa z marketu, to sama chemia, konserwanty, hormony podawane bydłu! wolę owoce z działki

mięso gnije w jelitach i są po nim śmierdzące gazy! wymyśl cos innego doczytaj o mięsie....

najlepsze są diety warzywne, bo szybko warzywka przelatują... :P i woda z cytryną dziewczyno! Ty oczyść organizm z toksyn i dopiero się bierz za dietę zapchasz się