Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Love and fun

Gdy facet chce tylko sexu....

Polecane posty

Gość Love and fun
He he nie widzialam dokonczenia i wylslalam post:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Love and fun
a powiedz chcialabys takiego co chce tylko sexu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie...juz to przechodzilam...i chcialam milosci...ale jak mozne ze skrajnosci w skrajnosc????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
jak facet fajny to co za problem że chce seksu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monique23 "morał z tego jeden...samym chlebem czlowiek nie zyje..." :) Byl taki dowcip na ten temat: Standard - maz wraca z delegacji. Zona ukrywa kochanka w szafie. Maz spragniony bliskosci od razu przechodzi do rzeczy i trwa to caly dzien, potem noc. Kochanek nie ma jak wyjsc z szafy. W koncu maz na chwile opuszcza pokoj, a zona uchyla drzwi szafy.. - Kochanie, czy nadal mnie pragniesz? - Nie... zamiast dupci daj mi chlebusia.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooleska 20 lat
Ja znowu dalam sie zlapac i wykorzystac takiemu facetowi . Poznalismy sie w pracy 3 miesiace temu a ja bylam w powaznym zwiazku planowalismy zareczyny wspolne mieszkanie.I moj kolega z pracy dosc intensywnie mnie adorowal codziennie robil mi kawe zawsze jak cos mi podawal lekko muskal swoja dlonia o moja usmiechal sie ciagle wysylal caluski , pozniej pisal czule esy typu "sloneczko, kochanie itp". A w moim zwiazku strasznie zaczelo sie nie ukladac biorac pod uwage ze nie widywalismy sie codziennie poniewaz mieszkamy 30 km od siebie . Ten chlopak z pracy byl mi coraz blizszy a on tez mial dziewczyne ale jakos nigdy o niej nie mowil rzadko sie z nia spotykal jest z nia tylk podobno dlatego bo ona mam mature i czeka az zda zeby sie rozstac. Wiec ja rozstalam sie z moim chlopakiem i zaczelam sie spotykac z kolega z pracy calowalismy sie bylo fajnie, naprawde sie zaangazowalam, kiedy on chcial sexu za pierwszym razem go powstrzymalam nze tak nie moge ze za szybko ze mam wyrzuty i zjego strony byla gadka ktora dala mi do zrozuymienia ze naprawde jestem dla niego bardzo wazna ze chce ze mna byc a nie tylko sex wiec wkonu przy kolejnym spotkaniu spalismy ze soba i napocvzatku nic sie nie zmienilo dale bylo super. I nagle koniec przestal pisac bycia taki czuly poprostu zwyczjny kolega z pracy tak jak gdyby nigdy nic probowalam z nim rozmawiac o ty ale mnie zbyl Poprostu czuje ze chodzilo tylko o jedno a ja sie zaangazowalam Wczoraj w pracy jak bylismy poszlismy na przerwe do restauracji i wypilismy szampana i troche nas zakrecilo jak wracalismy do biura i wsiadalismy do windy w ktorej sie wielokrotnie calowalismy , patrzylam na niego bardzo zule prosto w oczy on chybawiedzial czego pragne ale nic nie zrobil tak wiec ja go probowalam pocalowac i musnelam go tylko w usta a on sie odsunal . Poczul sie strasznie ponizona. Nie wiem o co chodzi jak ja mogte go zdobyć a raczej jak sprawic zeby mnie pokochal i zeby sporawdzic co on w ogole czul i czego oczekiwa;l ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kochana!!ja mam to samo!moj facet mieszka w innym miscie a w pracy mam to samo tez facet mnie adoruje...sloneczko,misiaczku kawke ,czekoladke...ale najwazniejsze jest to z kim chesz byc...my z moim sobie ufamy i on wie ze ja nic nie zrobie...chocby tamten stawal na rzesach iklaskal uszami...moj o nim wie..troszke sie zlosci,ale ufa..uf uf!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
:D :D :D :D :D no nie mogę, jakie jaja!!!! nie martw się lala, dałaś się bzyknąć fachowcowi. najlepsze w opowiadaniu było to jak to się jej od razu "w związku zaczęło psuć" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Love and fun
Moral z tego taki ze nie ma juz porzadnych facetow na tym swiecie:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
chociaż nie, lepsze jest na samym początku: "a ja ZNOWU dałam się złapać...." myślę że ty jesteś tak samo zdziwiona za każdym razem :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooleska 20 lat
ofermm a nie koniecznie za kazdym dlatego ze nie sypiam z kazdym tak jak to zasugerowlaes a jak bys byl bardziej inteligentny to to wiedzialbys ze przeslaniem tego zwrotu bylo to ze dalam sie oszukac i zranic facetowi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ooleska 20 lat
A jesli chodzi o to z kim chce byc to chyba bardziej fascynuje mnie mezczyzna z ktorym pracuje poniewaz moj ex w sumie kochalismy sie i mielismy powane plany ale dosc czesto sie klocilismy poniewaz bardzo sie roznilismy a chlopoak z pray byl poprostu idealem mial wszystkie te cechy ktorych brakowalo mojemu facetowi i zauroczylam sie bardzo .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ofermm a
no ale nie jestem bardziej inteligentny i zrozumiałem po prostu to, co napisałaś. zajebiste było. :D :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
Dziewczyny,To ja Wam coś opowiem,poszłam z facetem do łóżka(facet ze studiów 8 lat starszy ode mnie!!!) ,nie jest przystojny,ale mnie omotał..kwiatuszki,czekoladki,komplementy..na dziewczynę 22 letnią- bynajmniej mnie to zadziałało..poszłam z nim do łóżka na 4 randce było cudownie,ale...przywiązałam się do niego uczuciowo...potem drugi raz poszłam ... On się zastanawia kiedy następne spotkanie bo twierdzi,że jestem świetna w łóżku i niby chcę mnie zaprosić na kolacje...A ja się wymiguje...najgorsze jest to,że mamy wspólne zajęcia na Uniwerku...Jaką postawę przyjąć,zalęzy mi uczuciowo na nim,a jemu chyba tylko łóżkowo....poradzcie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
Nigdy w życiu tego nie zrobiłam...nie poszłam do łóżka tak szybko...i...co mam zrobić olac go??poczekać na jego reakcje,przepisała się do mojej grupy,żeby na mnie patrzeć tym pożądającym wzrokiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k--------j
jaką postawę przyjmiesz to będzie zależało przede wszystkim od ciebie. Zastanów się czy naprawdę jest taki świetny, wyjątkowy, czy aż tak ci na nim zależy, czy po prostu zauroczyłaś się tylko. Zastanów się co ta relacja ci daje. Czy ufasz mu wystarczająco, żeby w razie czego nie czuć się wykorzystaną. Czy cię szanuje? Zastanów się czy ewentulane straty będą większe niż zyski>? Jeśli bilans jest ujemny, odpuść sobie. Jakie mogą być zalety tej relacji: -na pewno nowe dośw - nowy partner -przyjemność -satysfakcja -dowartościowanie ... i inne sobie wymień Ewentualne straty -złamane serce -rozczarowanie poczucie wykorzystaną ?? Musisz sama sobie odpowiedzieć, czy na chwilę obecną nie potrzeba ci takiego związku bez zobowiązań, czy koniecznie chcesz partnera, a może tego właśnie Ci trzeba.. Dlaczego ma pomyśleć źle, bez przesady. Robicie to oboje dla przyjemności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość autorko :)
Ja od 3ech m-cy jestem z facetem tylko dla seksu, w naszym ukladzie to raczej on jest stroną bardziej "angażująca się". Powiem tak- układ tylko dla odpornych psychicznie. Jeśli łatwo się angazujesz- odpuść sobie. Ogólnie chodzi o to, że jak ktoś wcześniej napisał- związkiem bez zobowiązan zainteresowanych jest 2% kobiet a 98% mężczyzn, ale z tych 2% kobiet, ktore już w to wejdą 98% się zakochuje, natomiast z tych 98% facetow zakochuje się tylko 2%. Przemyślcie to. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
To wszystko jest trudne,bo on mnie nęka i chcę ,żebym szła na jego warunki,a ja go nie chcę stracić,a przeciez jest tylu facetów...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
Głupi sex oralny on mnie prosił o niego,a już mnie jego nie zafunduje,myśli o swoich przyjemnościach,egoista! a na początku mówił co innego,a ja zaczęłam się czuć k... i najbardziej się boję plot na Uniwerku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k--------j
Poprostu Ty mozesz pójsc do łózka z facetem co do ktorego jestes pewna że mu na tobie zależy, że coś czuje do ciebie. Ja cie rozumiem. Sama tak zawsze robiłam. Ale widzisz w zyciu trzeba wszystkiego spróbować, Jasne że cie to kusi. Czy się jakoś bardziej zaangażujesz gdy to ewent. zrobisz? Jeżeli jesteś mądra i rozsądna to chyba nie zmieni to za bardzo uczuć twoich do niego. Na pewno zbliżycie się do siebie. Ale gdy będziesz wiedziała, ze mu raczej chodzi tylko o seks, i ewent. przyjaźń, a nie o związek, to samoistnie to uczucie będzie w tobie wygasało. Ale to działa też w drugą stronę. Gdy będzie zabiegał, starał się o ciebie to uczucie będzie na nowo rosło. Zastanów się czy będzie ci taka sytuacja przeszkadzała. Jesteś bardzo młoda, więc masz czas na układanie sobie życia. Czemu by nie dać szansy wypróbowania takiej relacji. Jasne że interesuje się tobą: bo mu się podobasz, czuje do ciebie pociąg seksualny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k--------j
co to znaczy że cie nęka?? Autorko, sorry ale jak tak to znaczy ze nie szanuje ciebie. Wybacz ale można mieć koleżankę do łóżka, ale powinno się ją szanować i traktować dobrze, jak partnerkę, ale to nie partnerka w normalnym związku. Co to za gość... Jak cie może nękać? Może ktoś podszył się pod ciebie.... Facet jest 8 lat starszy, i taki dupek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
Dzięki k--------j ,niestety mam coś w sobie,że przyciągam seksualnie...ale mnie to męczy...ale próbowałam go prosić o małe zmiany w naszych relacjach,powiedziałam mu,poznaj mnie lepiej,pójdźmy razen na imprezę,na kawę do kina,on, w łóżku,ewidentnie nienawidzi pocałunków w usta!! ?? ja je uwielbiam ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k--------j
Mysle ze powinnas mu powiedziec o swoich doswiadczeniach, a raczej ich braku w seksie bez zobowiazan. Moze przedstaw mu swoje stanowisko. Zapytaj jak on postrzega wasza znajomosc. Powiedz ze jest swietny w lozku, ale ty na takie cos nie idziesz, ze chcialabys wiedziec czy on z czasem sie zaangazuje. Bo jesli chodzi tylko o seks to ty dziekujesz. Niech wie jaka jestes, wrazliwa, nie masz doswiadczenia, podchodzisz do tych spraw raczej w powazny sposob. Seks dla ciebie to nie zabawa, byle z kim. Powiedz to i zobacz reakcje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
"Nęka" może złego słowa użyłam...hmm...przepisał się do mojej grupy,piszę smsy ,na fb,przychodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
Powiedziałam,on powiedział,że chce żebyśmy się lepiej poznali,ale seks musi być...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość k--------j
love me - przyciagasz seksualnie, bo jestes atrakcyjna, faceta to kreci ze jest przecietny i sie nim interesuje ładna dziewczyna. Oni tak mają. Znam twoje podejście. Że powinien to docenić, bo moze mu sie druga taka nie trafić. Dlatego poszłaś z nim do łóżka na 4 randce. Absolutnie cie nie potępiam. Troche wpadłaś w pułapke jego. Co z tego że on jest taki sobie, ale ma podniesioną samoocenę bo zalicza niezłą laskę. Widzi ze ci na nim zależy i to wykorzystuje. Eh, niefajnie to wygląda. Nie całuje w usta, to on cię traktuje jak towar. Love me, uważaj z nim. Zacznij się nim bawić. Spróbuj się oduroczyć. Może to zadziała. Nie wiem co ty tam do niego naprawdę czujesz, ale nie angażuj sie zbytnio. To on jest kretynem który nie docenia że fajna kobieta się nim zainteresowała. Liczy na łatwy seks. No niestety oni tak mają. Na pocieszenie powiem ci, że ja też jestem w podobnej sytuacji. Jak narazie jest mi w tym dobrze, a też się zaangażowałam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość love-me
k--------j dzięki jeszcze raz,dzisiaj po zajęciach podszedł do mnie ,spojrzał się na mnie i powiedział,nadal jesteś zła na mnie,a ja -tak...spytał- idziesz ze mną na tramwaj i jedziemy do mnie,a ja- nie mam naukę,potem zagadał na kompie jeszcze ,ja go spytałam,dlaczego on mnie tak traktuje on powiedział,że sam nie wie...Powiedziałam,że jak przemyśli swoje niemiłe zachowanie do mnie może się odezwać...i pa a on pa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×