czy to prawda, że w ciąży nie można jeść kiełbasy z grilla?

przyjechała do mnie kloeżanka w ciązy, zrobilismy grilla, a ona powiedziała, ze nie bedzie jadła kiełbasy pieczonej, bo jakies tam substancje rakotwórcze w niej są. Powiedzcie dziewczyny, vzy to prawda??

ale glupota

Niestety każda pieczona, smażona potrawa bedzie zawierała substancje ułatwiające utlenianie, a więc potencjalnie rakotworcze, dobrym sposobem dla kolezanki byloby upieczenie potrawy w folii aluminiowej na grillu i wtedy nie am sie czego bac.

kielbasa jest zdrowsza niz smazone na oleju .

bo nie znam produktu, który by na coś nie szkodził i nie zawierał szkodliwych substancji

no własnie zastanowiło mnie to, bo sama planuję zajść w ciąże i nie wiem, czy to faktycznie może szkodzić.

wiesz jedyne co nie szkodzi - to kopulacja na popiele po grillu.

to nic nie mozna bylo by jesc , nie ktore kobiety opychaja sie slodyczami lodami chipsami i rodza zdrowe dzieci nie popadajmy w paranoje ja n.p wczoraj zjadla 2 kielbaski :)

jest po prostu ciezko strawna

tłuszcz podgrzewany wytwarza związki przyczyniające się do utleniania, a proces utleniania powoduje powstawanie wolnych rodników, które z kolei mają m.in. działanie rakotwórcze, przyspieszają starzenie komórek

mocno przypieczona na grillu kiełbasa może zawierać znaczne ilości takich związków jak beznz(a)piren, czy WWA, które są silnymi kancerogenami. Jednak jak ktoś wyżej zauważył, pieczenie w folii załatwia sprawę. Aczkolwiek nie popadałabym w paranoję. Ja co prawda jak byłam w ciąży to nie jadłam niczego z grilla, ale to nie był sezon grillowy :P

fiu fiu ja zjadlam i co mam teraz wpasc w panike?:p ech nieee nic mi po grilu nie dolegało wydaje mi sie ze to lekka przesada co teraz jest zdrowe wiekszosc rzeczy raczej nie

z folii aluminiowej też jest dobre :) gdyby tak pokroić cebulke do tego i kiełbaske na kawałke,doprawić i na gril-pycha :) Ja w ciąży odstawiłam tłuste produkty,nie wiem czemu,jedyne z oleju co jem to frytki :) nie zmaże jak niektórzy kotletów w głębokim tłuszczu blee

ja wcinałam mięsko, kiełbaskę z grilla. Zresztą śmieszy mnie taki pogląd bo opychanie się w ciąży chipsami, słodyczami i picie coli jest ok ale kiełbaska z grila już jest rakotwórcza... :O

a kto tu mówi o opychaniu sie chipsami czy colą? Ja akurat ani jednego ani drugiego nie spozywam :p Staram sie odżywiać zdrowo. A co do tej kiełbasy to myślę, że to faktycznie przesada. ja bynajmniej nie odmówie jej sobie ;)

słyszałam ostatnio,ze brykiet i węgiel drzewny niestety zawiera toksyny dzieki temu jak się go robi, zamiast długotrwałego wypalania przyspiesza sie chyba za pomocą nafty lub ropy(nie chce skłamac) niestety opary z tego nie sa dla nikogo dobre, nie tzreba byc w ciąży. Może zamiast brykietu stosujcie drewienko albo ognisko i już!

Spalone części mięsa z grilla są rakotwórcze. Dopieczona, ale nie zwęglona kiełbasa jest rzeczywiście zdrowsza niż ta z patelni.

wiecie co dziewczyny jak by sie tak naprawde przyjżec to teraz wszystko jest rako twórcze, sztucce plastikowe i sylikonowe, ubrania itp. owoce i warzywa na nawozach i uleprzaczach chyba ze same sobie wychodujecie w ogródku :) wiec ...

ja jadłam nic mi nie było tak naprawdę to wszystko jest nie zdrowe a szczególnie w nadmiarze

bzdura a kobieta w cizy powinna jesc praktycznie wszystko

ja w ciąży jak tylko miałam okazje jadłam karczek z grilla i to w dużych ilościach bo uwielbiam :D

?

ja jadłam w ciąży co mi wpadło w ręce hehe i wiem,ze za dużo to niezdrowo hehe urodziłam synka 4200 hehe i 57cm

Mi mój gin powiedzia żeby z grilla zrezygnować. Dodam, że gin est normalny i ni epopada w przesadę dopuszcza 2 filiżanki słabej kawy dziennie