Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Maria przerażona

Alkoholicy i dewianci mają ogród

Polecane posty

Gość Maria przerażona

obok mojego. Mieszkają tam .Pijani i głośni, wulgarni. Dzisiaj przyprowadzil sobie zdezelowana kobiete i ta darła sie cały dzień, a on zachowywał sie wiecej niz obscenicznie, chciał od niej no.., aż wstyd mowić. To wszystko dzieje się gdy jestem na ogrodzie z dziećmi. Staram sie by nie podchodzily do płotu, ale przecież chce tam wypocząć a nie słuchać i oglądać dewiantów. Osoby z którymi rozmawiałam radzą mi siedzieć cicho, w obawie o zemstę. Zarząd dobrze wie , że oni tam mieszkają i nic nie robi. Proszę pomóżcie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria przerażona
Ogród POD. Cieszę że ktoś sie odezwał, bo nie wiem co robić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie podoba sie to sprzedaj
działkę i wypad. Twoje bękarty nie są najważniejsze na świecie i nikt nie będzie na paluszkach chodził, żeby przypadkiem dzieciaczkom się nic nie stało. Ich działka - ich sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria przerażona
Jeżeli tobie nie przeszkadza jak inni sie piep.... na twoich oczach i twoich bliskich to sie nie odzywaj i kultywuj to zboczenie, nie wydaje mi sieę żeby tacy dewianci mogli kierowac życiem innych oszołomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Istnieje coś takiego jak regulamin Polskiego Związku Działkowców znowelizowany i zatwierdzony przez Krajową Radę w 2006. Rozdział XII mówi o przepisach porządkowych. Paragraf 132 punkt 1 , podpunkt 2 : członek PZD obowiązany jest nie zakłócać spokoju sąsiadom. Powinnaś chyba złożyć pisemne zażalenie prezesowi lub zarządowi. Nie wiem, jakie konsekwencje może wyciągnąć zarząd wobec chamskich sąsiadów, ale na pewno zacznie od upomnienia. Amita na pewno będzie wiedziała lepiej . A tutaj proszę - link do regulaminu : http://www.pzd.pl/strona.php?30

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria przerażona
Dzięki już czytałam ten regulamin. Problem w tym że na dzialkach obok nikt nie przebywa i nikt nie widzi i nie słyszy co oni robia. Wiem, że są w dobrym układzie z zarządem bo wykonuja im drobne prace na działkach. Jeśli oficjalnie zgłoszę to będzie jeszcze gorzej, chociaż nie wiem czy może być gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość qwertyqwerty
nie masz szans niestety, po prostu sprzedaj te dzialkę przykro ze takie rzeczy sie dzieją i przykro ze podobne do tych zza plotu prostaki pisza tez tutaj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
oficjalnie nie chcesz zgłosic zarządowi bo twierdzisz , ze są w ukladach z tamtymi , po sąsiedzku tez boisz sie zwrócić uwage , to czego od Nas oczekujesz, jakiej rady?? zastanów się ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Znalazłam tam paragraf wyraźnie zabraniający mieszkania na działkach. Ciekawy jest też zapis o komisji rozjemczej, ale jak to takie chamstwo, to z kim tam pertraktować :? I co to za układy z zarządem? Szkoda, że jesteś sama na placu boju, bo prowadzić walkę w grupie łatwiej... A jeśli zarząd nie reaguje, to jest na pewno jakaś jednostka nadrzędna ? W zasadzie dopominać się o swoje prawa możesz tylko na drodze administracyjnej :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria przerazona
A czy mogę postawic mur pomiedzy naszymi działkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Strasznie dużo \"elementu\" odkupiło działki za grosze licząc na duży zysk w przypadku uwłaszczenia.Błąd!Uwłaszczenia jako takiego nie będzie,ale normalni działkowcy mają przerabane.Niewiele można zrobić,fakt,ale naciskaj na Zarząd,nie bój się zemsty.Mamy prawo mieć na działkach spokój.Wszystko na piśmie,każda skarga.słuchaj,a z jakiego miasta jesteś?Zawsze można wezwać Straż Miejską,choć przepisy mamy idiotyczne.NIE DAJ SIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie,nawet żywopłotu nie możesz.Zresztą to nie rozwiązanie :( Masz regulamin?Poczytaj sobie,nie może być tak,że ktoś jest w układzie z Zarządem,ludzie.ja w jakiejś super krainie mieszkam,u mnie to nie do pomyślenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mur wymaga zezwolenia budowlanego. To budowla trwale związana z gruntem - na fundamentach. Droga. Zawsze kogoś skutecznie zacienia ( Was/sąsiadów). Poza tym - żaden mur nie jest dźwiękoszczelny :( Przecież nie postawisz repliki berlińskiego ? Rodzaje płotów możliwe do zastosowania najprawdopodobniej także precyzyjnie określa regulamin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tytytyt
To może taki ruchomy z trzciny, co go można kupić w elementach w leroy np.? Zawsze to coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moim zdaniem nie ma sensu się grodzić,u nas działki nie są nawet ogrodzone siatką.Żaden mur,żywopłot nie zlikwiduje hałasu.Trzeba walczyć zdecydowanie,zgłaszać Zarządowi,można wezwać Straż Miejską lub Policję.Działka to nie miejsce na libacje.Nie można dać się zastraszyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria przerazona
Dzieki za porady.Dzisiaj choc piekny dzień nie skorzystałam z uroków mojego ogródka. Nie mam ochoty na ten wulgarny widok jakim są moi sąsiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×