czy uprawialiście seks na łące?

cześć wam ! otóz ja i mój chłopak chcemy sproboac seksu na łące pod gołym niebem :) czy robiliscie to kiedys w podobnym miejscu? jak tak to czy fajnie jest ? nakryl was ktos kiedys? ja sie tylko tego obawiam wiec musimy znalesc jakies ustronne miejsce :)

prosze o wypowiedzi i doswiadczenia , :)

Obciągam z połykiem

ja uprawiałm seks na parkingu leśnym przy drzewku, na łące w lesie, i na plaży i było super polecam-fajne takie przeżycia, kiedyś uprawialiśmy nawet seks w pociągu pospiesznym na trasie szczecin-gdańsk:)

No to niezla szmata z ciebie :) Ktos jeszcze sie wypowie?

Oczywiście powyższy opis dotyczy dworcowego żula, który zaciągnął mnie w te miejsca

Ja to robiłem dzisiaj nic specjalnego. Oczywiście na kocyku nikt nas nie nakrył . Zrobiliśmy to na łące bo szukamy nowych wrażeń. Fajne było to że na świeżym powietrzu i ten mały dreszcz że ktoś może nakryć poza tym nic specjalnego. Ale jak chcecie to warto się samemu przekonać.

jaka szmata, co najlepiej bzykać się w domu włóżku i to jeszcze przy zgaszonym świetle, ta jasne a potem mąz se znajdzie inną taką która bym tak chciała

ja to robię do tej pory z mężem

to byl podszyw :o a tak przy okazji Obciągam z połykiem

powyżej to głupie podszywy !!

żonka i zaraz cię nazwą szmatą o i na szczęscie niekt cię pod ciebie nie podszyje tak jak podemnie

Co niezmienia faktu, że ostro bolcuję osiedlowe kundle

ty sobie obciągnij z polykiem sam sobie a jak ci sie nudzi to wyliz sobie dupe

dobra zacznijmy od tego ze te wulgaryzmy to podszywy.... ale dzieki za wypowiedzenie sie... czyli mowicie ze warto sprobowac nowych doswiadczen :) w pociągu ?? kurcze niezle :)

nie złą macie uciechę podszywaniem ię pod kogoś! osły a ja wiem i tak swoje sex w różnych miejscach to super sprawa

myslę ze zycie erotyczne nalezy urozmaicac, takze zobaczymy jak to jest na tej łące,,, tak jak juz pisalam boje sie ze nas ktos nakryje ,,, to krepujece by bylo a tak to mysle ze bedzie fajnie ;p

Żonka trzymam cię za słowo :)

ale łąka te mrówki, komary i inne insekty

ja też się zgadzam z żonką, w samochodzie też jest super, zresztą wszędzie gdzie się ma ochotę, a próbował ktoś w przymierzalnie w sklepie

ak cię ugryzie komar to chyba nie umrzesz ale za to emocje dreszczyk i oczywiście nowe miejsce

ale tak oparta o drzewko jest fajnie i na plazy i mchu

no oparta o drzewo to tak hhhhhhhhhhmmmmmmmmmmmmmmm

ja tak. nawet wczoraj. bylo swietnie - nowe doswiadczenie. ale fakt - komary mnie troche pogryzly, ale na nie zawsze sa sposoby. my to zrobilismy jak to sie mowi 'na spontana'. mielismy tylko jechac na rowerkach na przejazdzke a tu nagle sie zachcialo...

bo tak sponatanicznie to najfajniej jest.

pociag tez fajne miejsce ja lubie w autobsie ale to juz trzeba byc z kierowca takiego autobusu :) w samochodzie standard w przymierzalni niewygodnie klatka schodowa ach ten dreszczyk emocji ach te wspomnienia :)

ja kiedys sie kochalam z chlopakiem na lace, ale nie bylo w sumie az tak fajnie, bo caly czas sie balam, ze nas ktos nakryje...a poza tym na plazy i to samo...:P wiec musicie sami wyczuc, warto sprobowac, a nuz jestescie typami ryzykantow:P

Co prawda nie jestem kobietą,ale i moja opinia nie zaszkodzi.Kochać się w publicznych miejscach to super sprawa.Fakt ze ktoś Was może nakryć nieźle podnieca,a nawet jesli juz ktoś przyłapie a nie jest znajomym to czym się przejmować-niech zazdrości:)warto spróbować Karolinko!Sam robiłem to z narzeczoną na kocyku w lesie,przy drzewku,nad jeziorem w czasie deszczu,w samochodzie,na łace itd:) ehh...wspomnienia:)Pozdrawiam;)

Półka, kto by się takich zwierzeń spodziewał, fiu, fiu.

Potwierdzam. Niezapomniane przeżycia.