Czy wszystkie podszywyw muszą ........?

mogli by sie popisac inteligencja,tak jak ja ja jestem mondraaaa

kiedys podszywy byly przeintelektualizowane :D teraz jeszcze sie taki zdarzy, ale rzadko... ale przyznaj, zeby cos takiego wymyslic to tez trzeba miec wyobraznie, a czy chora czy nie to juz temat na inna dyskusje ;)

to ze mam zolte papiery i okragly dowod osobisty nie kwestionuje chyba mojej madrosci

hmm... moim zdaniem to nie jest wyobraźnia, tylko ograniczenie umysłowe :)

:D

własnie robie sobie dobrze rzy zoofilskiem porno

słowa nie używane na co dzień takie jak ewaporacja ,czy znajomość wielu miast oraz zabytków nie może być przejawem głupoty.

z moich oczu wyziera spojrzenie nacechowane sofizmem jednakowoż moja elokwencja poparta jest wielodniowymi kontemplacjami nad literaturą piękną z okresu starożytnej Grecji głównie traktatów Platona .

kocham podszywaczy, celem mego zycia jest dokonywania analizy literackiej kazdego napotkanego podszywu!

ten, który podszył się pode mnie teraz, to zobacz. po prostu szkoda słów. ten pod chora raczej nie już jest lepszy :)

podszywy sa

Można napisać też tak.: Czytając podszywy przechodzę wszystkie stadia medytacji , każdy z nich poddaję szeroko pojętej dekompozycji by delektować się każdą sylabą , oddaje się spazmatycznej deklaracji intonując ją w rytm melodii Chorału Gregoriańskiego lub Pierwszej płyty Natalii K. (zależnie od aury za oknem i faz księżyca ) by ostatecznie osiągnąć stan Nirwany.

zjadam zużyte klapki ze stadionu, delektując się każdym kęsem wyobrażam sobie trud i znój panując w Fabryce Ching Po Ho która jest ich manufakturą.

A chciałam się wam tylko zwierzyć z bąbla, którego hoduję na czole... :D

wyhodowany bąbel ?

Żeby chociaż o mnie coś którys podszywacz napisał :o a najlepiej podszył ale głeboko, czuję się niezauważona :(, tak mi smutno, chyba pójdę zaparzę sobie ziółek i strzelę południowego klocka, może to mi poprawi humor

ty masz jednego na czole a ja mam na czole dwa i 4 na plecach... tych na wargach sromowych nie licze bo mipalcy u raki nóg zabrakło

po stylu widze, ze ten podszywacz siedzi dniami i nocami... tak jak ja :O

ja piję już drugą szklankę ziółek i nic :o Przez to, że nikt nie chce się pode mnie podszyć popadłam w zatwardzenie

glupi podszyw :O

Tak naprawdę kobietki to jestem emerytowanym proktologiem ze wsi Gnojowniki Wielkie koło Kwidzyna, najbardziej cenię sobię fotki waszych pryszczatych tyłków podczas procesu defakacji. Mam od tego wytryski wysokości kaplicy sykstynskiej . Gorąco zachęcam do wklejania fotek.

spociła mi się mysz , przy czytaniu o Vinnetou , dokładnie o tym jak czerwony wojownik przedzierał się do osamotnionego wigwamu .

jeszcze głupszy a wczoraj juz były takie śmieszne...

wczoraj to się kurde nabrałam na podszywa :O no masakra!

gdy się denerwuję, odległosć między moimi oczami sie zbliża. wygladam wtedy jak mksymalnie skupiony pancernik pospolity przed aktem kopulacji.

chciałam powiedzieć że wczoraj tosie nadziałam ale nie na podszywa a na rure od odkurzacza Zelmer 1000 ze zmienną czestotliwoscią ssania

powoli i w skupieniu wydłubuję sobie jędrne i okazałe kozy z nosa, po czym ustawiam je na biurku w rządku i uczę je spiewac talibańskie piosenki narodowe.

przy tym topiku.

niestety nic nie moge wiecej powiedziec bo usta mam wypelnione penisem listonosza który własnie przyniósł mi rachunek za kafeterie

listonosz przy okazji stwierdzil ze jak na 25 lat mam male cycki :o z tego powodu musze zalozyc kolejny topik