smieszy mnie hipokryzja kobiet, które zaszły w ciążę przed ślubem i

A czy ja gdzieś napisałam, ze jesteś ze wsi? Oswiec mnie, na jakim punkcie mam kompleksy, zebym wiedziała. TY masz znajomą. Ja tez mam znajomą. Nie jest wierząca, więc slub kościelny ani jej nie interesuje, ani nic innego. A chciała byc panną młodą. W białej sukience, bryczka i inne bajery. I tak sobie zrobiła do cywilnego. Wolno. Czyja znajoma ma mocniejsza siłę rażenia, twoja czy moja? I obojetne jaka jest twoim zdaniem odpowiedź - o czym to swiadczy? O NICZYM Jesli ktos uwaza, że sukienka slubna jest przeznaczona tylko na slub koscielny, to jest idiotą

mimo ze moglam miec biala, po prostu biala suknia to wiocha wg mnie. Wzielam koscielny w sukni ecru. Chcialam w capuccino ale nie bylo mi w niej ladnie. Powód?- wiek ;) 30 lat mi stuknelo jak bralam slub

Jeeezu, co za temat! Gratuluję autorowi wsiurstwa i zaściankowości, ciemnogród... Ja też jestem w planowanej ciąży, ślub mi zwisa, będzie, czy nie będzie. Pójdziemy do urzędu, załatwi się, jesteśmy razem od 6 lat i ślub nam nie potrzebny, żeby się dowartościowac

emilcia79 Czy ty sie slyszysz czy udajesz idiotke. Skoro dziecko bylo planowane to dlaczego slub dopiero po, przeciez mozna bylo wszystko zaplanować tak? Zaciazylas i sie hajtnelas a teraz udajesz jak to ladnie i pieknie przed ludzmi, typowa hipokryzja 90% małżeństw z wpadki. Polska obłuda.

A dlaczego hipokryzja? Wyobraź sobie ze ja z mężem właśnie tak zaplanowaliśmy nasze dziecko. Byliśmy ze sobą 3 lata gdy nasz syn się urodził i jak miał skończone 2 lata to wzięliśmy ślub. Znam też inne pary które najpierw starały się o dziecko a później brały ślub albo i nie brały. Strasznie ograniczona musisz być skoro uwazasz inaczej

A ja w ciążę zaszłam miesiąc przed ślubem - znawcy twierdzą, że wpadliśmy i wzięliśmy ślub ze względu na ciążę.