Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZDEZO WIELKIE

Sprzedaz mieszkania- zaliczka i klopot!

Polecane posty

Gość ZDEZO WIELKIE

Moze ktos z was sie orientuje jak wyglada ze strony prawnej taka sytuacja: Kolega sprzedaje mieszkanie , znalazl kupca podpisali umowe przedwstepna , kolega dostal zaliczke i ustnie uzgodnili ze jak sie kupujacy nie wywiaze to jest to kasa bezzwrotna.Koniec koncem kupujacy sie wycofal i teraz zada zwrotu zaliczki bo twierdzi ze mu sie prawnie nalezy-i ogolnie jest tak ze gdyby bylo napisane ze to zadatek to wtedy jest to bezzwrotne a gdy zaliczka trzeba oddac...wszystko ok tylko moze mi ktos wyjasni czy w sytuacji w ktorej sprzedajacy nie odzywa sie teraz do domniemanego kupujacego...powiedzial ze nie bedzie sie plaszczyl bo to nie on zewrwal umowe i tamten moze go straszyc sadem skoro sie umawiali ze jest BEZZWROTNE.I ten moj kolega wymysl ze jak tamten go poda to on go poda o odszkodowanie ze niby zerwal umowe etc etc ale tamten mial do tego prawo prawda?Wiec o jakim odszkodowaniu mowa?Czy sa na to jakiees szanse?Czy skonczy sie tak ze sprzadajacy zostanie pozwany , bedzie musial oddac zaliczke i jeszcze zaplacici koszta sadowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
prosze io opinie!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
up up up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
hallloooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
mi nutka to o zadataku i zaliczce wiem ale mnie sie rozchodzi czy temu sprzedajacemu nazlezy sie odszkodowanie za to ze tamten zerwal umowe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
halo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
o glupich cyckach penisach to sa odzewy a tu powazna sprawa i milczenie czyli widac jakie bezmozgie krowy i losie tu bywaja:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ARA196
Właśnie odszkodowaniem za zerwaną umowę jest zadatek, który zatrzymuje sprzedający w sytuacji kiedy do sprzedaży nie dojdzie. A jak nie potrafimy zadbać o swoje interesy to uczymy się na błędach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie z tego artykułu jasno wynika, że nie...ale nie poczytałeś:-) Gdyby to był zadatek to twój znajomy mógłby sie domagać wpłacenia- tytułem odszkodowania za zerwanie umowy - podw,ójnej wysokości tego zadatku. jeśli to była zaliczka- w moim rozumieniu - powinien ja oddać i...po sprawie. Jest jeszcze kwestia tej umowy przedwstępnej, bowiem tego rodzaju umowy, aby nabrały jakiejkolwiek mocy prawnej powinny być spisywane u notariusza, który następnie sporządziłby umowę kupna-sprzedaży, gdyby umowa doszła do skutku. Myślę,ze w przypadku zerwania przez jedna ze stron tej umowy, również o poradę należałoby sie zwrócić do notariusza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
Czyli o odszkodowanie nie ma co walczyc w sadzie prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o glupich cyckach penisach to sa odzewy a tu powazna sprawa i milczenie czyli widac jakie bezmozgie krowy i losie tu bywaja Ej, nie obrażaj mnie! bo staram ci sie pomóc. A Ty nawet nie zadałeś sobie trudu skorzystania z Google!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myślę,że nie. Ale tak jak wyżej napisałam...najlepiej zapytać jeszcze w kancelarii notarialnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZDEZO WIELKIE
Mi-Nutka - ciebie nioe obrazam dziekuje Tobie za rady ale chgodzi mi o cala reszte..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok. Tak jak pisałam - jedyna szansa jest jeszcze w tym ,że umowa przedwstępna była podpisana u notariusza, bo jeśli na tzw. kolanie=prywatnie,miedzy zainteresowanymi, to pozamiatane. Niech kolega odda zaliczkę i bedzie madrzejszy na przyszłość... Pozdrawiam:-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×