Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

o anielskiej cierpliwosci sobie nie przypominam słusznie bo to był przykład

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
"ju no dobrze ale dlaczego to ona musiała nagiąć się do niego- skoro tak naprawdę feler był po jego stronie ? bo wybacz brak wrażliwości to dla mnie duża wada" Ikuś, nie musiała - chciała. Będąc niewrażliwym żyje się łatwiej, będąc wrażliwym zaś - pełniej. Ale tez niezdrowo się tak wszystkim mocno przejmować, bo się można wykończyć. Warto mieć zdrowy dystans i przejmować się tylko tym, co ważne. Oczywiście trzeba uważać, żeby nie popaść w skrajność. "poza tym można nie być wrażliwym a po prostu słowa żony wziąć za prawdę acha skoro mówi mi że ja ranię to ja k**wa ranię" To uważam za dobre podejście i sama tak się staram robić. Tylko że niewrażliwy człowiek nie zrozumie, co zrobił złego komuś - zrozumie tylko, że ktoś się źle przez to poczuł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestesmy ludzmi,mamy emocje i niezauwazanie ich jest zaprzeczeniem czlowieczenstwa. Szukanie , ja nie pisze niezauwazanie - wrecz przeciwnie - OBSERWOWANIE wlasnych emocji :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustalmy raz na zawsze nie zmieniamy i nie wplywamy na nasze uczucia poprzez wyparcie, zbagatelizowanie, czy probe dostosowania sie do czyichs oczekiwan zmieniamy swoje myslenie a wraz z tym zmieniaja sie nasze uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i co ci da fakt postawienia wlasciwej w/g ciebie diagnozy? mam zaburzana osobowosc , wedlug ogolnie przyjetych norm , wiem o tym , i co z tego? cieszysz sie? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Szukanie ..... odwroc ten przyklad ty jako jedyna zdrowa jestes w szpitalu psychiatrycznym czy jako jedyna zdrowa zmienisz siebie bo 1000 osob ci mowi ze jestes chora tak jak one ?" Wlasnie. Powaznie sie zastanowie czy nie maja przypadkiem racji...:p Moj przyklad dotyczyl zycia w spoleczenstwie, wsrod ludzi. Postrzeganie swiata przez pryzmat wlasnych przekonan ale i liczenie sie z tym, ze jestesmy tylko ludzmi,czasem sie mylimy, a inni maja racje w ocenie sytuacji. Pobyt w szpitalu zamknietym to koniec drogi, a nie poczatek:) Zielon dotarla do konca. Juz wie. I nic ani nikt nie bedzie miec na to wplywu. Ni chuja! :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Yeez :D :D 🌻 Zielona "takie branie wszystkiego do siebie - to oznaka niskiego poczucia wlasnej wartosci , wiem co mowie tez to przerabialam" Zdaję sobie z tego sprawę. "tyle ze nikt nie moze brac odpowiedzialnosci za moje poczucie wartosci - to moja sorawa, sama musze sobie z tym poradzic" A moim zdaniem trzeba brać odpowiedzialność. Szczególnie, jeśli nam na kimś zależy. Jak już kiedyś pisałam - na silniejszych psychicznie spoczywa odpowiedzialność za tych słabszych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zielona pora juz
na samokasowanie sie :P.:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pobyt w takim szpitalu nie zawsze oznacza koniec drogi dla niektorych poczatek nowej drogi - drogi do zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
yeez "Pobyt w takim szpitalu nie zawsze oznacza koniec drogi dla niektorych poczatek nowej drogi - drogi do zdrowia" Brawo! Jak najbardziej!!!!!!!!!!!! Tylko... aby taka droge powrotu do zdrowia zaczac.... ...najpierw nalezy dac sie zamknac i uznac, ze jest sie chorym. Inaczej - odosobnienie do konca zycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona rozpoczela droge , wie ze juz sie nie cofnie , bo za cholere nie chce wrocic do starych schematow :) Szukanie ,to nie ja probuje Cie do czegos przekonac - Ty to robisz :) ja nie musze juz o tym gadac :P przeszlo mi jakis czas temu ;) ale dlaczego ty jako normalny czlowiek nie jestes w stanie zaakceptowac mojej innosci ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JU a skad sie bierze sila psychiczna jak nie z poczucia wlasnej wartosci ? za budowanie poczucia wartosci gdy rodzice tego nie dali kazdy sam odpowiada.mozna wspierac ale to wsparcie to nie odpowiedzialnosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
Zielona, no powiedz, źle Ci sie żyje z ludźmi? Dogadujesz się z nimi? Akceptują Cię taką, jaka jesteś? No powiedz, jak jest. Bo mam wrażenie, że niektórzy niepotrzebnie się o Ciebie martwią. :P Co na kafe to na kafe, a w życiu może być zupełnie inaczej. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja nie musze juz o tym gadac przeszlo mi jakis czas temu " Masz prawo zaczac i konczyc dyskusje wtedy, kiedy uznasz za stosowne. Czy ja mam takie samo prawo? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ju , ja mysle ze nikt nie jest w stanie pomoc drugiemu czlowiekowi sprobuj np. pomoc alkoholikowi? psychicznie choremu? nie da sie , mozna tylko stac i przygladac sie :( mozna jeszcze wspolcierpiec - ale to napewno nie pomoze nikomu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"ja mysle ze nikt nie jest w stanie pomoc drugiemu czlowiekowi sprobuj np. pomoc alkoholikowi? psychicznie choremu? nie da sie , mozna tylko stac i przygladac sie " Nie wierze, ze mowisz to powaznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szukanie , rob co chcesz , ale czy ja pytam ciebie o cokolwiek? oceniam? ubolewam ? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a tak naprawde - o co ci chodzi czlowieku? chcesz mi pomoc ? :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju......
yeez (yeezyeez@wp.pl) "JU a skad sie bierze sila psychiczna jak nie z poczucia wlasnej wartosci ? za budowanie poczucia wartosci gdy rodzice tego nie dali kazdy sam odpowiada.mozna wspierac ale to wsparcie to nie odpowiedzialnosc" Odpowiada, owszem. Ale inni mogą mu to utrudnić lub ułatwić. Mając na coś wpływ jednocześnie za to się odpowiada. Współodpowiada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zielona myślę tak szukanie widzi sens w tej rozmowie- więc pisze , prawda? ty nie widzisz sensu- a jedynie odbijasz piłkę więc po co to w ogóle robić na zasadzie \"udowodnię ci jaki to mam dystans\" ? po co więc w ogóle prowadzisz ta rozmowę? to jak zabawa w \"pomidor\":O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike , nic nie odbiljam , pytam czy facet zartuje , czy powaznie mowi ... jakies granice mozna bylo by zachowac , ja tu nikogo do psychiatryka nie wysylam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz ty sie ciskasz myśle że szukanie bazował na jasnym przykładzie tylko..........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo tylko ty sie nadajesz
:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ike , mysle ze raczej nie mozesz wiedziec co mial Szukanie na mysli :P a ciebie pytam -chcac uniknac niedomowien :) widzisz Szukanie , lubie pogadac sobie z ludzmi, takie uszczypliwosci uwazam sa nie na miejscu ... tez nie jesem zlosliwa w stosunku do Ciebie :) wiec jezeli chcesz zeby tak pozostalo- zachowuj sie odpowiednio :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dystans, kolezanko Zielona, dystans :) Do siebie i slow innych. Nikt nie jest w stanie Cie zranic jesli slowom nadasz odpowiednia range, pamietasz jeszcze wlasne slowa sprzed kilku chwil?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×