Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zmanier

luska, ike, komis ?

Polecane posty

"Na pewno wyjdzie z tego dopasowane do podniebienia danie, a nie żaden bigos.." Eerrr... ja chyba jestem zbyt początkująca, żeby znać się na takich subtelnościach kulinarnych. (?) "całkiem przyjemna, zwłaszcza z kobietą taką jak Luśka" Żebym ja za bardzo się nie przyzwyczaiła i nie zaczęła nadmiernie wierzyć facetom, bo potem upadek może być bolesny. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PSedłonim_
Luśka, to Ty wierzysz facetom? Poważnie? Ile Ty masz lat, kobieto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Pudło, Luśka! Dwadzieścia lat temu może i miałabyś jakąś szansę. Ale nie teraz. Ja przestałem niemal zupełnie jeść słodkości. Szkoda mi na nie brzucha i soków trawiennych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Mi nie potrzeba tego oznajmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok, nie z miodem to z posolonym masłem. Przecież dobrze wiesz, że nie o smak potrawy mi chodzi. Tobie nie muszę (oznajmiać), racja, ale przecież dobrze wiemy dlaczego. Takich jak Ty już nie ma i co zrobić? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Masło nic nie pomoże. Gofrów po prostu nie lubię. Znam smakowitsze rzeczy do jedzenia a żołądek przecież z gumy nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Takich jak i lepszych ode mnie jest zupełnie sporo. I całe szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nęcić cie P w ogóle moim zamiarem nie jest, uszykować umiem sporo i reklama jest mi zbedna, zadowolone podniebienie spożywajacego moje wybryki kulinarne jest wystarczającą nagrodą. Luśka, zasada ograniczonego zaufania jest gwarancją bezpiecznej jazdy ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
A co jest Twoim wobec mnie celem, Osram? Hę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesu wiecie co ale retro żyje w jakimś koszmarnym błędzie i wyjątkowo zakłamanym poglądzie na temat możliwości penisa wnioskuję to z kolejnej już dyskusji o tym narządzie niby takie nic, poruszające się w tył i w przód- a ile natchnienia do dysput wnosi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Czekaj no, Luśka? Czy to ja zacząłem się przechwalać posiadaniem realnego penisa? Skromny jestem, istotnie. Co miałbym nie być skromnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lusia niestety coraz bardziej myślę, że na serioo:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Wiemy to, Ike. Poglądy Retro odnośnie penisów są pełne sprzeczności oraz zakłamania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
To nie jest rzeczą możliwą, Osram, żebym Cię zupełnie nie intrygował...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psedło zakłamanie to złe słowo zakłamanie mogłoby się odnosić co do poglądu retro na temat pochw a tak to tylko złe wyobrażenia są

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Domniemywasz więc, Ike, że wiedza Retro o męskich penisach ma wymiar wyłącznie teoretyczny? Ale to chyba nie jest prawda. Mignęło mi kiedyś przed oczami, że Retro posiada dziecko. A posiadanie dziecka (własnego) w przypadku kobiety oznacza dowodnie, że Retro z męskim penisem przynajmniej raz w życiu miała do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
psedło jest takie stare kafeteryjne powiedzenie jeden penis wiosny nie czyni jesli wiedza retro opiera się na starej znajomości z jednym penisiątkiem- to chyba nie ba co brać jej wiedzy na ów temat poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Musisz żyć z tą okrutną świadomością P. W dobie in vitro, banków nasienia itp posiadanie dziecka może pomijać kontakt cielesny z penisem, tym znienawidzonym ;) Jestesmy okropni :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
E nie, Osram. Retro nie jest w wieku gimnazjalistki. Owszem, jej pociecha liczy już sobie dobrych parę latek a to oznacza, że prawdopodobieństwo zastąpienia penisa nowoczesnymi wynalazkami jest dość nikłe. Skro więc Retro posiada nową generację, to wniosek, iż została ona spłodzona przy użyciu męskiego penisa jest do przyjęcia. A skoro tak - Retro z penisem w praktyce przynajmniej raz miała do czynienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Psedłonim_
Jak to do trzech razy sztuka? Tylko trzy razy, Luśka? Uważaj, bo ten Twój narzeczony może okazać srogie rozczarowanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×