41letnia dziewica

wydaje mi sie ze kazdy z kazdym moze sie dopasowac tylko wystarczy czasu...

ja tam seksem samym w sobie sie nie przejmuje, tylko tym, ze nie bede miala pewnie juz dzidziusia :(

rm411 - przyznaj, jak teraz zaspokajasz swoje seksualne potrzeby ? bo nie wierzę że nie masz takowych ...

o jej jakie to smutne! ty wiesz co straciłas? pan bog ci tych orgazmow nie zwroci. i bede szczera, jasne ze niektorzy faceci beda zwiewac po wyznaniu ze jests 41 letnia dziewica i seks tylko po slubie. poza tym kto by sie hajtał w ciemno nie wiedzac jak tam z seksualnoscia partnera? potem zwiazki sie rozpadaja przez to, a w malzenstwie chodzi o to zeby sie nie skonczyło rozwodem, a nie zeby podazalo instrukcjami z Bibli. Ludzie 21 wiek.... litosci.

a wibratora używałaś, albo w inny sposób zaspokajałaś się? Kobieto, w tym wieku nie wiedzieć jak cudowny może być orgazm...

nie,niegdy sie nie zaspokajalam sama...

oj już nie pierrdolcie farmazonów. Orgazmami i dla orgazmów się żyje ? Mnie raczej niepokoi to, że kobitka prawdziwej miłości nie spotkała, nie poznała bezpieczeństwa, oddania, pełnej akceptacji, nie jest oswojona ze swoim ciałem, nie zna swoich potrzeb itd. itp.

to znaczy: nie wyrywaj cudzego faceta i to jest logiczne. Rozumienie tego jako: "zachowaj dziewictwo do ślubu" to już szowinistyczna męska nadinterpretacja!

Po prostu nie mów facetom, że jesteś dziewicą, tylko jak będą nalegać na seks powiedz, że chcesz poczekać jeszcze z seksem, bo nie czujesz się gotowa. Powiedz, że musisz kochać, aby z kimś iść do łóżka. :)

a co z dzieckiem, jesli tak dlugo czekasz?