Po jakim czasie usłyszałyście kocham Cię ?

Po jakim czasie bycia w związku usłyszałyście \'kocham Cię\' ?

Po miesiacu ;)

nie pamiętm ale jak po latach usłyszałam że mszczę się na nim bo mnie nie kochał na początku to było mi bardzo źle, nie wymuszajcie słowa kocham jak będzie gotwy/a to powiem lepiej żeby powiedzieli szczerze niż kłamiąc bo druga osoba to mówi lub tego oczukuje, a

którego? od jednego po 3 godzinach, od drugiego po dwóch dniach, od trzeciego po tygodniu, od czwartego....

Ja jestem z nim rok i nie powiedział mi tego jeszcze, nie powiedział nawet że mu na mnie zależy, raz tylko ze dobrze że jestem i ze fajnie że jesteśmy razem, dlatego ciekawa jestem jak to było u innych. Nie chcę wymuszać, bo to nie to samo...

Coś chyba tu nie tak...

No właśnie czuje że coś jest nie tak

ja jeszcze tego nie słyszałam od mojego M. :( a jesteśmy razem od ponad 2 lat

Od mader - zanim się urodziłam. Od facetów... różnie. Rozciagłość od pól roku do 2 spotkania, czyli po tygodniu. I żeby było śmieszniej to to ostatnie jest trwałe.

Ja usłyszałam po pół roku znajomości. Jesteśmy razem prawie 4 lata i prawie od roku zaręczeni :)

Najpierw mnie uderzył, ale tak lekko z liścia, bo niepowiedziałam mu ze znam jego dobrego kolege i kiedyś z nim flirtowałam a pózniej mnie przepraszał i to powiedział a wszystko w drugim tygodniu znajomości chyba przy 6 spotkaniu

agn24 to jak juz po 2 tyg Cie uderzył to po 2 latach pewnie Cię zabije daj sobie z nim spokój za nim będzie za poxno... pozdr

ojjj dlugo musialam czekac...On ma duze problemy z mowieniem o uczuciach...na szczescie jakos radzi sobie z ich okazywaniem i to mi wystarczy.

uslyszalam. Ale nie czekam na to. On widocznie z tych co nie mowia. Czy te 2 slowa cos zmienia? ;)

Czy te 2 slowa cos zmienia? niektórym zmieniaja zycie ,oj zmieniaja :D Niejedna usłyszała po tygodniu ,czy tez miesiacu deklaracje KOCHAM CIE " i uwierzyła w dozgonna miłosc , no o przeciez on powiedział, ajak powiedział to jest juz moj i nikomu mnie nie odda ... po czym koles sie zmywa i wiecej w jej zyciu sie nie pojawia ... zdziwienie , konsternacja, ogłupienia ... no bo jak to ? Przeciez powiedział ... zmieniło sie jej życie ... na koniec:D nie słowa, lecz czyny...

po 3 m-cach i jest moim mężem od 10 lat

ja usłyszałam po miesiącu... :) ale nie to jest ważne, najważniejsze jest że choćby mi tego nigdy nie powiedział to i tak widzę i czuję to każdego dnia :)

a ja od mojego męża tez usłyszałam po ok. roku. Wczesniej nie było słów, ale ewidentnie czułam że jestem kochana. Więc nie histeryzuj :) Będzie czuł, będzie tego pewien, to powie. Wymuszanie nie ma sensu.

nie pamietam,dosyc szybko moze po 2miesiacach,pozniej bylismy razem 2lata. te slowa nic nie znacza,bo milosci nie ma.chyba ze rodzicielska

hm., na drugim spotkaniu..czyli prawie 3 lata temu. potemnie był taki wyrywny, a dziś ma mówi tak w sam raz

Najważniejsze to poczuć że ta druga osoba naprawde nas kocha. No ale my jak to kobiety chcemy to też usłyszeć