Jak się zemścić na byłej kochance męża?????????

"poprostu kobiety powinny sie szanowac" No właśnie. Może zacznij się szanować. "a w dodatku jak ktos cie adoruje i sle ci same mile spojrzenia i komplementy to facet na to jest lasy" - jeśli chcesz mi zasugerować, że wybolcuję koleżankę, która jest dla mnie bardzo miła to przeginasz. Twój facet nie jest jedynym, którego uwodziła kobieta. Ale w żadnym stopniu to go nie usprawiedliwia. Nie ma po prostu jaj. I nie piszę o szczegółach jego anatomii.

Łajdaczący się facet - błądzi łajdacząca sie kobieta - źle się prowadzi i nie szanuje "podoba" mi się taki tok myślenia

Ania, bo my tacy biedni i słabi jesteśmy :) Ciągle nie wiem czemu autorka ma jakiekolwiek pretensje do męża, powinna przygotować obiadek, ubrać się seksownie, zrobić mu laskę na dzień dobry i byłoby git:)

'a w dodatku jak ktos cie adoruje i sle ci same mile spojrzenia i komplementy to facet na to jest lasy' cytat: jakby pies nie chcial wziac to komu by suka dawala? 'wyobraz sobie ze rozmawialam jednym z jej bylych ktory juz zrozumial kim ona jest i on mi opowiedzial jakie metody ta szmata stosuje' Śmiem wątpić, że zrozumienie to właściwe słowo.

przyznam szczerze, ze kompletnie nie pojmuje, dlaczego marnujecie potencjal na dyskusje z betonem

"przyznam szczerze, ze kompletnie nie pojmuje, dlaczego marnujecie potencjal na dyskusje z betonem" - chyab z rozpędu. No i Ike mnie wyrzuciła, jestem bezdomny :)

No i Ike mnie wyrzuciła, jestem bezdomny no ja jakby tez sie wyprowadzilem na takie dictum :-)

MS już nie bądź takim mazgajem... - Ike mnie wyrzuciła buuuu jestem bezdomny buuuu - i po cichutku pewnie liczysz że Twoja Ikuś to przeczyta i z powrotem pod skrzydełko przygarnie :D

Solidarność?:) Jestem wzruszony:)

Solidarność? Jestem wzruszony skoro one moga, to my co? psy? :-)

MS.. ZS.. niczym małżeństwo :D

"MS już nie bądź takim mazgajem... - Ike mnie wyrzuciła buuuu jestem bezdomny buuuu - i po cichutku pewnie liczysz że Twoja Ikuś to przeczyta i z powrotem pod skrzydełko przygarnie" Ale czy ja się żalę?:) Stwierdzam fakty:)

aniu, jestes pewna, ze chcesz nazywasz ms mazgajem? :-)

nazywac

MS - bez urazy - mały żarcik ale chyba nie miejscu, bo chyba "rozwód" z Ikuś źle wpłynął na Twoje samopoczucie ;) W każdym razie nic złego nie miałam na myśli :)

grzeczna dziewczynka :-)

No... właśnie taka grzeczna jestem... :D

Ania - najgorzej na mnie wpływa świat realny:) Kolejny dzień ganiam z pustą taczką:)

A co to znaczy?

To znaczy, że mamy taki zapiernicz, że nawet nie ma czasu załadować tej taczki:)

taaak, naślij na nią Pana z odpowiednią chorobą, a potem sama będziesz ją mieć. Ty naprawdę myślisz, że Twój mąż już do niej nie pójdzie?

ms, wystarczy poprosic ;-)

MS - zapamiętam to powiedzenie ;)

do malo stanowczy no wlasnie o to chodzi ze wy facecie lubicie takie co wam laski robia a nie kazda zona tego chce .

"ms, wystarczy poprosic" - prosić się mogą świnie:) Ja się chyba okocę, mimo ze kota też nie przypominam :)

to moze sie ozywczysz?

"do malo stanowczy no wlasnie o to chodzi ze wy facecie lubicie takie co wam laski robia a nie kazda zona tego chce" - nie zamierzam tu opowiadać o swoich preferencjach seksualnych, ale co to za tekst "nie każda żona tego chce" - my jesteśmy usprawiedliwieni bo myślimy fiutami, jeśli Ty nie robisz mu laski to ktoś musiał, prawda? Powinnaś podziękować kochance, że wyręczyła Cię w tym niewdzięcznym zadaniu a Ty się chcesz mścić... Kobieca logika...

No i znowu mi się zrobiło to samo co przez pół dnia, ignorem go...;) Ale zdążyłem odczytać pewne dane i bardzo mi miło:) Ja generalnie jestem na tak i musi się coś stać, żeby było inaczej. Tak się nie stało w przypadku wiesz jakim :) O innych nie napiszę teraz :)

Oj... pomyliłem topiki?:)

:-) tym bardziej nie kapuje jak mozna nas mylic ;-)