Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etera

18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

Polecane posty

no wlasnie najgorsze jest to ze one nie chca tak szybko "sobie pojsc" ale mi naprawde juz ten brzuszek sporo wywalilo, jakbym byla w pozniejszej ciazy, conajmniej 7 miesiac... i stad te rozstepy a o piersiach to juz nie wspomne-wielkie dymiona:P i tez na nich sa juz rozstepy po bokach ale juz bledna, ja przed ciaza mialam rozmiar D to sobie pomyslcie co jest teraz a co bedzie pozniej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Spałam;) po obiadku tak mi sie spac zachciało ze wystarczyło ze sie połozyłam i zasnełam...a wy jak tam dziewczynki?ja ide sie zebrac i ide na lody i do kolezanki bo nudno mi samej w domku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nanusia dziękuję za fotki :D jednak nie byliśmy w tym Sopocie, bo festiwal w ten weekend. a jak w zeszłym roku pojechaliśmy właśnie też w weekend festiwalowy na pół dnia w korku staliśmy. nie było mnie wczoraj, bo nie było nas w domku. cały dzień gdzieś w trasie. a wieczorem grill u teściów. Damiana brat z Norwegii przyjechał i teściowa wyszła ze szpitala, ale wraca tam 24.06 na operację tarczycy.a dziś rano napuściliśmy Kacperkowi wody do basenu i się pluskał od rana. a o po obiadku nad jeziorkiem byłam. u mnie dziś 44 stopnie na słońcu. My będziemy obchodzić w tym miesiącu dwie rocznice ślubu, obie drugie. 13,06 i 30,06 pierwsza data to ślub kościelny, a potem cywilny. ksiądz nam dokumentów do USC nie wysłał. w środę właśnie robiłam tą krzywą cukrową. no moje to wygląda tak jakby kazali nam wypić szklankę płynnego miodu. strasznie słodkie. w pierwszej ciąży zwymiotowałam po tym i trzeba było jeszcze raz pić ten nektar :( ale teraz jakoś poszło. dziewczyny macie n-k?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a piątek w mojej miejscowości( mała wioska) 15 latka urodziła córkę. smutne jest to że nikt o ciąży nie wiedział nawet rodzice. chyba się czymś ściskała bo była chuda jak patyk. mam tylko nadzieję że rodzice jej pomogą w wychowaniu córki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Iza ja też słyszałam podobną historie, tylko właściwie to się przydarzyło koleżance mojej tesciowej, z klatki obok zresztą, jej córka urodziła jak miała 15 lat, sama nie wiedziała że jest w ciąży, ale może jednak cos podejrzewała, urodziła w łazience, sama.... masakra... nawet nie wiadomo jak to skomentowac... ja podałam swojego linka do nk jakos na poprzedniej stronie chyba, apropo mojego kota :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie tej dziewczynie mama poród odebrała. podam wam mojego e-maila: iza_maj86@o2.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) niebieskie mango poszlo zaproszonko:) znalazlam Cie pod imieniem i nazwiskiem i jestes taka jedyna:) ja mam troche nieaktualne zdjecia bo teraz mam rude wloski ale na dniach porobie zdjecia z brzuszkiem i wrzuce to zobaczycie ze jest spory...:) mnie dzis moj synek obudzil rano kopniaczkami, a to dopiero poczatek... wczoraj tak kopal ze moj D znow czul reka, polozyl reke na pepku i tam maly dziewczyny mojego meila macie to piszcie imie i nazwisko ja was znajde na tym nk, jak fajnie ze sie zobaczymy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) Iza-fajny pomysł z nk...zaraz wam poprzesyłam moje dane na poczte:)napewno mnie znajdziecie...Mango Twojego adresu nie mam wiec szukaj mnie u nunusi na nk:) Co dzis porabiacie? ja przeleciałam odkurzaczem cały dom i zaraz wezme sie za obiad..no i standardowo nuda;( miłego dnia mamusie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niebieskie mango i maya znalazłam Was :) zaproszenia poszły :D nunusia wysłałam Ci moje dane. jakbyś mnie nie znalazła to szukaj u dziewczyn. ja zaraz idę przed dom z małym do jego baseniku :D zdjęcia n-k troszkę nie aktualne ale potem jakieś nowe dodam. pozdrawiam i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
iza wyslalam zaproszonko, maya odezwij sie a pozniej ja roesle po dziewczynach zebysmy wszystkie siebie mialy:) moge byc korespondentka hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja tez juz mam Ciebie Nunusia i Ize:)tylko mango mi brakuje..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wejdz w moich znajomych i zjedz na sam dol, mango ma na imie Agatka:) na samym dole bedziecie we trzy:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maya słodzisz :D fajne macie fotki dziewczyny. teraz będę wyglądać fotek z brzuszkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja musze sobie najpierw zrobic fotke z brzusiem i wtedy wstawie:) znowu goraco u mnie...tragicznie sie przez to czuje...nawet niedobrze mi dzis było tak jak na poczatku ciazy...a wy jak sie czujecie dziewczyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tak dość ok. dużo pije mało jem i daję radę chodzę w szortach bez bluzki, a w domu mam dość chłodno

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc Dziewczęta :) Mam już wszystkie na nk :) Super Was widziec :D A teraz będę zrzędzić :/ Wróciłam od lekarki, albo jestem jakaś nienormalna albo mam takie szczęście... Powiedziała mi , że nie możliwości płci zobaczyć, dopiero koło 26 tyg, że dziecka nie można zmierzyć bo jest "zakrzywione" tzn że leży już łukiem. Zamiast powiedzieć sory ale mam ch*jowy sprzęt , więc wiele nie mogę stwierdzić. Jezu nawet zdjęcia mi nie dała, wyszłam taka zła , że prawie mnie szlag trafił na miejscu. Ha, powiedziała mi jedynie że kość udowa ma 3 cm hahahahaha no z tego to nie mogłam. Za miesiąc pójdę na to 4d co byłam wcześniej, bo u niej to chyba w ogóle dziecka nie zobaczę... No a tak poza tym to upał taki, że aż się nic nie chce. Dziś uskuteczniłam konsumpcje truskawek z kluskami i śmietaną :D ale było pyszne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a zrzędź sobie do woli. mamy prawo ;D u mnie też upał, nawet lunęło, zagrzmiało i sobie poszło :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi od wczoraj jest niedobrze niestety tak jak na poczatku ciazy-do tego jeszcze upał i nawet nie chce mi sie do komputera wstawac...mam nadzieje ze mi potem przejdzie...chociaz narazie to wstałam i znowu mniw muli;( Ide teraz powoli do sklepu po chlebek i małe zakupy i potem tu zajrze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:0 mnie tu wczoraj malo bylo bo siedzialam z moim D ale dzis bede online:P wiecie ze ja dopiero wstalam? hehe tak cos dzis nie moglam sie dobudzic, a co tam w koncu w ciazy jestem:P musze rowniez porobic zdjecia brzuszka i dac, tylko poterzebuje mojego fotografa, mozejutro cos zmajstrujemy :P iza Ty masz domek,fajnie Ci! zawsze mozesz sobie na podworko wyjsc, basenik malemu rozlozyc, super... mango tak jest z lekarzami, moj tez na poczatku nie za bardzo mi chcial powiedziec, wiesz oni tez sie obawiaj pomylek, ale oni moga zrobic to z takim przyblizeniem ze mozna sie dopatrzec jak ma byc chlopak bo z dziewczynkami to roznie bywa ide robic jakies snaiadanko bo sie bruszek oddzywa ze glodny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziewczyny nie pamietal czy bylo juz to pytanie ale ile sie staralyscie o dzidzie? u nas to bylo za pierwszym razem i odrazu ciaza:) chociaz jak zrobilam pierwszy test to wyszedl negatywny, nawet dwa ale to bylo za wczesnie na robienie jego, ja bylam pewna ze sie nie udalo bo wszystkie oznaki @ byly, dzien przed @ popilam u ciotki mojego D i rano zrobilam jeszcze jeden test tak tylko dla sprawdzenia i pokazaly sie dwie kreski, ale bylam w szoku:) wyczytalam na instrukcji ze jest alkohol jakis co moze falszowac wynik a ze ja pilam slowacki rum to jeszcze mialam niepewnosc, polecialam do apteki kupilam jeszcze dwa i obywa wyszly pozytywne moj D nie mogl tez w to uwierzyc bo go obudzilam myslal ze sobie jaja z niego robie hehe, pozniej pojechalismy na pare dni do zakopanego-to byly najwspanialsze dni naszego zwiazku-w dzien w ktory przyjechalismy poszlismy do lekarza i zobaczylismy fasolke:) milo wspominam ten czas-szok i szczescie w jednym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak mam domek, chodź troszkę stary jest bo ma grubo ponad 100 lat. ale co tam jak wszystko pójdzie zgodnie z planem to na wiosnę chcemy rozpocząć budowę nowego na działce na tyłach tego domu :D a tam tylko cisza i spokój. my o malutką staraliśmy się 8 miesięcy i w chwili kiedy już zrezygnowaliśmy, bo byłam u mojego dawnego gina na wizycie kontrolnej 3,01 powiedział mi że mam zrosty na macicy, co może być powodem wtórnej niepłodności( znalazłam w internecie) pomyślałam sobie trudno Kacper będzie jedynakiem. a z 9 na 10 stycznia śniło mi się że robię test i wyszedł pozytywny. pomyślałam nie zaszkodzi sprawdzić pojechałam do apteki kupiłam test i wyszły od razu 2 kreseczki, szoook ogromny ale i radość. potem po 2 i 3 dniach powtórzyłam. i jak widać na fotkach brzuszek rośnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A u nas było tak; na poczatku roku postanowilismy,ze przestaniemy sie zabezpieczac po okresie który bedzie w styczniu i tak zrobilismy:)27.01 miałam okres i po nim zaczelismy sie starac ale nie nastawiałam sie ze od razu wyjdzie...owszem myslałam o tym ale z przymruzeniem oka...nawet byłam pewna ze dostane okres bo tydzien przed spodziewana lutowa miesiaczka czułam sie tak jak zawsze przed okresem...ale ze nadzieje miałam to dzien przed @ zrobiłam pre test i wyszly 2 kreseczki,chociaz druga slabsza,zaczełam sie cieszyc;)mój K takze,chociaz kreska była tak blada ze oboje nie moglismy uwierzyc...27lutego w dzien spodziewanej@ powtórzyłam test i kreseczka była ciut mocniejsza;)juz wtedy byłam pewna ze jestem w ciazy;)nastepnego dnia beta hcg w wysokosci 794 potwierdziła ze udało nam sie od razu...11 marca w 6 tyg i 1 dniu ciazy zobaczyłam malutka dzidzie i pieknie bijace serduszko:)niezapomniany moment!!:)co lepsze,to własnie od chwili gdy lekarz potwierdzil ciaze zaczeły mi sie objawy ciazy... i tak to u nas było;)teraz oboje z niecierpliwoscia czekamy na maluszka.. I powiem was ze zanim podjelismy starania naczytałam sie na necie i wogole od znajomych sie nasłuchałam ze w ciaze to nie tak łatwo zajsc i myslałam ze z nami tez tak bedzie-ze bedziemy sie pare miesiecy starac..a tu jednak niespodzianka;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mamusie chyba odpoczywaja:) ja wysprzatalam cale mieszkanko i zaraz ide do sklepu, bo bede torcik na jutro robic:) czekoladowy mniam mniam! zapraszam!! u nas dzis goraco ale bez slonca, chmury same i duchota pewnie pozniej lunie iza no to Ci sie ta ciaza przysnila, super!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niektórym parom szybko udaje sie zajsc w ciaze,inne musza sie troche czasu starac a jeszcze inne walcza latami o swój mały cud,takze to róznie bywa..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia-ja tez sprzatałam:)jutro mnie prawie wcale nie bedzie bo mój K bierze wolne i jedziemy najpierw do mioch rodziców na wies po warzywka z ogrodu a potem musze zaczac sie ubezpieczac w tym krusie,bo jak tak dalej bede zwlekac to szybciej urodze niz sie ubezpiecze;)bardzo sie ciesze ze jutro spedze dzien z K:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×