Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Etera

18 tydzień ciąży - czy ktoś do mnie dołączy?

Polecane posty

czesc! u mnie nadal brak okresu wczoraj robiłam jeszcze jeden test taki bardzo czuły i negatywny wiec to juz napewno nie ciaza. ehh jeszcze nigdy tak mi sie nie wstrzymał. mały spi to ja mam chwilke dla siebie. Dominik moj nakrecił sie ze jednak jestem w ciazy i znów zaczał nudzic mi zebysmy sie strali o drugiego bobaska... ale po przemysleniach wiekszych to ja chce tak dopiero za rok, zeby małe urodziło sie jak Dawidek bedzie miał 3lata jak jzu bedzie madrzejszy. Maya bardzo ładne te mebelki znalazłąs!! u nas ostatnio mały ma zajawke na autka-takie resorówki-jezdzi nimi po całymdomu- he i my mu chyba kupimy zestaw takich autek moze roznej wielkosci:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maya06
Nunusia skoro nie ciąża,to tylko lekarz Ci powie co tam sie dzieje. Mi sie cały czas wydaje,ze to przez hormony..daj znac co Ci gin powie. U nas nic ciekawego-byliśmy na dworku,ale krótko,wczesniej zupke ugotowałam niuniowi i nam.Niuniowi z buraczkami a nam pieczarkowa-pyszna wyszła:) Z tymi mebelkami sie wstrzymujemy i wogóle z zakupami większymi bo byc może mój mąż 1.12 już wyjedzie tam do Angli. Mój brat wczoraj dzwonił,ze zwolniło sie miejsce i od razu na kontrakt by poszedł,,,a my z niuniem dojechalibysmy pod koniec styczna...no nic-dzis sie wyjasni jak bedzie. I wcale mi nie bedzie szkoda ze zmieni nam sie życie...jak by nie liczyc tam bedziemy życ jak ludzie,a nie tutaj w jednym pokoju z jedną wypłata. dodałam zdjęcia mojego"kręconka":D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczynki :D cos zapominam pisac, musze sobie forum wrzucic w zakladki, bo potem znalezc nie moge :/ u nas dzies piekna pogoda, ale wczoraj lalo na potege, a nie mam tej folii do wozka przeciwdeszczowej... musze jakas uniwersalna kupic, tylko boje sie ze to bedzie jak worek na smieci bez zadnego ksztaltu... Maya i jak tam? juz na 100 pr pod koniec stycznia jedziecie z mlodym do M? Czesio ma teraz faze na kielbase i na szczypiorek :D najchetniej nie jadlby nic innego, w ogole zaczyna jesc porcje wieksze ode mnie, czasem sie zastanawiam gdzie on to wszystko miesci... :) U nas ostatni kroluje zabawa w uciekanie, czesiek ucieka po calej chalupie a ja go gonie, zasmiewa sie przy tym tak glosno ze zaraz mi sie humor poprawia :D :D :D juz najchetniej dzis bym leciala :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chyba mi ucielo kawalek tego co napisalam... na koncu mialo byc ze juz sie nie moge doczekac wylotu do pl, i tylko czekam do nastepnego poniedzialku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejka;)🖐️ U nas dzis piękna pogoda :) emek wraca wczesniej i jedziemy najpierw z tym Patryczka paszportem a potem na szczepienie... Weekend super zleciał. Mango tak jedziemy na 100% . CZekamy dzis na odpowiedz kiedy,bo mój brat miał z menagerem wszystko uzgodnić. Jesli bedzie kontrakt to emek jedzie w ta sobote autem(zeby tam miał do pracy dojezdzac) i przyjedzie po nas na koniec stycznia i jakos bedziemy jechac autem. A jesli kontraktu nie da sie załatwic teraz to jedziemy w styczniu...i tak to wyglada.. Mango a powiedz mi jak z kontynuacja szczepień? bo Patryk ma na pneumoki jeszcze i niewiem czy tam dadza mu czy bede musiała wracac do pl na szczepienie? Iza jak tam u Ciebie? Nu nusia a Ty i Dawidek jak tam? duzo chyba pracujesz teraz? Mango a jak mniejwiecej wygląda wasz dzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc moje kochane... czytam czytam i widze nowowsci... Maya jednaj szybciej emigrujesz-ale jak ma Ci to na dobre wyjsc to pewnie jedz! ja bym sie tez nie zastanawiała,w sumie to nic takiego wielkiego was tu nie trzyma, sprobowac zawsze mozna a w razie czego zawsze macie gdzie wracac. Mango Ty widze tesknisz za polska, ciezkie tam zycie?? w sumie to pojechałas do meza a i tak malo go masz:( ostatnio ulubionym zajeciem Dawidka jest wchodzenie i wychodzenie z łóżeczka, nawet wyjsc probuje przez zamkniete łóżeczko hehe chodzic samemu dalej mu sie nie chce-tzn boi sie ale stanie ma opanowane do perfekcji. ja nadal nie mam małpy-ale w czwartek ide do lekarza wiec moze sie cos dowiem, za to dzis zauwazyłam ze nadal mam w cyckach mleko, bo z ciekawosci nacisnełam i poleciało, wiec chyba to jeszcze te hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia ja zastanawiam sie nad odstawieniem od cyca bo mnie Patryk tak gryzie ze szok;/ Ide do gina gdzies za 2 tyg jak mi sie okres skonczy to poprosze o tabl.na zatrzymanie laktacji. No tak szczerze,to znalazłoby sie pare rzezcy które nas tu trzymaja ale 30tka na karku i czas sie usamodzielnic,a tam bedzie nam łatwiej. Patryk chodzi przy meblach i stoi sam ale ani kroka nie dał jeszcze...I tak jak Dawidek wychodzi z łózeczka jak mu wyjmiemy szczebelki... Nauczył sie tylko jednego złego nawyku-jak sie zezłosci to wygina głowe do tyłu i rzuca sie na plecy....musze dzis lekarke o to zapytac. Lece kochane bo pan dzwonił ze zaraz z tabletem bedzie:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W niedziele mój mąz jedzie ....juz na 100% dogadane i postanowione a my z niuniem albo koncem stycznia albo w lutym dołączymy do niego. Ciesze sie ze zmian ale i bardzo boje przyszłości... Wczoraj zaszczepiliśmy Patryczka na mmr. Zniósł dzielnie:) została jeszcze jedna dawka 5w1 ( i chyba zaszczepimy w Polsce i dopiero pojedziemy tam) ale to w lutym . i na lipiec ostatnia dawka na pneumo i dopiero potem szczepienie jak niunio skonczy 5 lat. Teraz Spi a ja pije kawke i pisze do was.Jak wstanie to pójdziemy do sklepu zoologicznego zapytac czy mozemy oddac rybki. Pozatym idzie mi okres i mam małego nerwa a jeszcze ten wyjazd i mnóstwo spraw do załatwienia....wczoraj nawet męża skrzyczałam i dzis żałuje:( ale juz przeprosiłam i mówił ze sie nie gniewa. A co u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tylko na chwilke, byłam u gina i to okazało sie ze to zaburzenia hormonalne. dał mi luteine pod jezyk na wywołanie i wziełam od pana doktorka tabsy. juz mam wykupione czekam na małpe... nie mam neta wiec nie pisze-bede miec od soboty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nunusia ja własnie stawiałam na hormony. dobrze ,że juz wiadomo co i jak . Ja pakuję męza-w poniedziałek wyjezdza a mi coraz bardziej smutno:( Niewiem jak bedzie z pisaniem bo Emek zabiera laptopa,mi zostaje tablet i tel z internetem,ale jeszcze nie próbowałam pisac na tablecie a z tela odpada bo mnie wkurza pisanie ... mam nadzieje ze jakos bede do was klikać:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Patryk własnie zasnął ,więc mam chwilkę na spokojne wypicie kawy:) Nunusia-Ty chciałabyś okres dostać,a ja wręcz odwrotnie....Bo emek jedzie a tu wczoraj mi małpa przylazła i to o dzień wcześniej niż zwykle,to sie nazywa złośliwośc;/ Zaraz zabieram sie dalej za pakowanie,bo musze nie tylko męża spakować,ale i moje i Patryka rzeczy tez...zostawie tylko kilka najpotrzebniejszych,zeby sie w walizkę zmieściły,bo my samolotem polecimy jednak. . Kochane piszcie co u was:*

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej hej:) Dawidek w konczu zaczyna stawiac samodzielne kroczki, ale nadal sie bardzo boi-stoi juz perfekt zrobi ze 3-4kroczki i staje albo siada- ale z dnia na dzien napewno bedzie coraz lepiej:) Maya to znów was czeka rozłaka-współczuje Ci ale jakas motywacja jest, kurcze szybko wam sie to potoczyło- dopiero co sie zastanawialiscie czy jechac a juz sie to zisciło:) ale moze to i lepiej,. kurcze biore ta luteine juz 3dzien i jeszcze okres nie przyszedł ciekawe kiedy przyjdzie hehe, a Tobie Maya to faktycznie jak na złosc sie porobiło, a odstawiasz juz Patryka od cyca? a Iza jak u was z karmieniem? ruszyło sie cos w druga strone?? Mango jak z mezem sie układa??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane zaglądam tu i czytam Was. ale jakoś nie mam albo vczasu albo weny żeby coś skrobnąc. w domu zawsze jest pełno roboty. ehh mayu fajnie Wam z tym wyjazdem i z całego serca życzę dużo powodzenia. i żeby Wam się tam wiodło. nunusia gratki dla Dawidka już nie bawem będzie śmigał. mango co u Ciebie? troszkę szkoda że znów nie będziecie się prawie widywać z mężem. co u nas?? od 4-5 tyg co środę jeździmy z Kacprem na odczulanie. po ostatniej wizycie dostał biegunki ale nie wiem czy to od zastrzyku czy od tego że może coś mu z jedzenia zaszkodziło. ja mam jakieś problemy z kręgosłupem boli mnie strasznie między łopatkami i cały mostek. są dni że nie mam siły małej wziąć na ręce. dobrze że jest Damian. jutro lub pojutrze pójdę do lekarza bo juz nie daję rady. chciałabym małą już odstawić ale jakoś opornie to idzie. Damiana zwolnili właśnie w piątek dostaliśmy wypowiedzenie. oprócz niego jeszcze jakieś 250 osób.ale jesteśmy dobrej myśli bo po nowym roku mają ruszyć nowe projekty i już rozsyłamy podania. Dominika jest bardzo nie grzeczna. czasami nie mam na nią siły. ostatnio 2-3 razy tak podrapała Kacpra że ma szramę na buzi i uderzyła go zębem w czoło, tak że ma ślad siny :( jak się jej na coś nie pozwoli to jest histeria. staram się to ignorować ale dziś się tak zanosła że nie mogła oddychać. wiecznie skądś spada ale to ją niczego nie uczy. teraz np ryczy bo jej nie dżałam grzebać w kompie. jezu mam nadzieję że szybko miną najbliższe 2-3 lata bo zwariuję. a i operację mam mieć 28 lutego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane, mialam troche bieganiny przez ostatnie dni dlatego sie nie odzywalam, jutro jade do pl na tydzien :D u nas juz wszystko na swoim miejscu na szczescie... a juz myslalam ze bedzie naprawde zle. zobaczymy co czas pokaze ale mam nadzieje ze to byla chwilowa zalamka i juz nie wroci nigdy wiecej :D odezwe sie moze w tygodniu jak czas pozwoli. dodam tylko ze podobnie jak u Izy moj maly jest momentami nieeeezlosny, jak zacznie piszczec to sie odechciewa wszystkiego, najgorzej jak daje taki popis publicznie.:/ buziaki dla was :* 👄

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jeszcze o szczepieniach mialam napisac, chcialam czeska teraz zaczczepic w pl, ale akurat sie przeziebil :/ wiec zrobe to tutaj, zarejestruje sie i pojde. jeszcze nie wiem jak to wyglada, ale jak sie dowiem to wszystko napisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej:) pisze pierwszy raz z tableta i musze stwierdzic ze kijowo zie pisze:/ moj maz dzis okolo 20:00 jedzie. smutno mi.no ale aby grudzien zlecial ipo nowym roku bedziemy sie zbierac do niego. mango jak sie lata samolotem? bo ja to sie boje...i daj znac jak tam w Uk ze szczepieniami to i moze ja Patryka tam zaszczepie... Nunusia ja planuje od stycznia odstawicale nie gwarantuje ze tak wyjdzie:) Iza wiem co czujesz bo moj syn jesttaki jak Twoja niunia;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej kochane.moj maz juz w angli na miejscu;)Odsypia dzis droge.ja lece z patrikiem na poczatku stycznia.tylko musze sie tu ogarnac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak oswoje sie z tabletem to postaram sie wiecej pisac bo jak narazie to mam go ochote walnac o ziemie! wczoraj zostawilam u dentysty ponqd 2 stowki i jeszcze ponad 3 zostawie bo mam wszystkie gorne zeby do zrobienia.Robi mi po dwa zeb zdazyc przed yjazdem.patryk nie chodzi jeszcze sam ale stoi w miare ladnie bez trzymania. jakis marudny i niejadek sie zrobil po tej szczepionce mmr.wieczorem sie odezwe jeszcze. i przep aszam za literowki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :* u mnie piekna zima.ale i mrozno. nunusia: jak tam chodzenie Dawidka? moj to nie chce isc- boi sie. A okres juz masz? iza a Ty ile razy karmisz Dominisie cycem? kurcze no ja nje moge sie wziasc i odstawic Patryka a powinnam juz. Mango jak Czesio? napisz mi przy wolnym czasie jak wyglada odprawa na lotnisku. i jak w Polsce bylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc... wczoraj odstawiłam luteine i dzis zawitała do mnie długo oczekiwana szanowna miesiaczka hahaha takze od dzis łyam tabsy:) bylismy dzis na szczepieniu na MMR Dawidek dzielnie je zniósł w domku juz zachowywał sie jak zwykle- szalał nie widac po nim zadnej roznicy Maya nie chodzi jeszcze sam-tzn potrafi zrobic ze dwa-trzy kroczki ale boi sie-za to potrafi sam stanac na srodku pokoju juz z pozycji siedzacej. stanie mu super wychodzi ale narazie tyle... nauczył sie wchodzi na nasze łóżko!!!! skubaniec!nawet niewiem jak to ogarnał a jak sie cieszy przy tym. ja zaraz smigam do pracy ale wolałabym zostac dzis w domu patrzec jakmały sie zachowuje. no nic uciekam narazie buziak!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunusia u: nas Patryczek tez wchodzi sam na lozko i fotele a radocha przytym ze hej;) i tez sam stoi ale nie podnosi sie z siedzenia. dzis bylam na miescie pozalatwiac urzedowe sprawy przed wyjazdem:i udalo sie.lecimy 10 stycznia:) moj maz zadowolony z wyjazdu- mowi ze damy tam rade;)Tylko niestety z prawkiem nie zdaze bo samolot mam 10.01 a jest takie oblezenie wordu ze najwczesniej Wlasnie na 10.01 moge sie zapisac.no nic moze kiedys dokoncze. co do szczepionki to pediatra mowila ze moze wystapic goracza i wysypka miedzy 5 a 12 dniem po szczepieniu ale u nas dzis mija 12 dzien i nic sie nie dzialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc mamuski... ale ostatio strasznie tu smutno:( kurcze Maya jak Ty wyjedziesz to chyba całkowicie forum nam zaniknie:( a szkoda by było bo tyle fajnych chwil razem. u nas w sumie nic nowego oprocz tego ze Dawid znów zaczał wybudzxac sie w nocy- coraz odwazniej stawia kroczki ale o jakiks konkretnym chodzeniu to nadal nie ma mowy. za to ostatnio jest ciagle radosny i taki grzeczniutki:) po szczepionce w sumie zadnych komplikacji nie było, wszystko git... Iza a u was jak tam? strasznie cos mało sie oddzywasz:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nunusia-jeszcze nie wyjezdzam;-) bilet mam jednak na 26stycznia. tylko na ten dzien byl w mozliwej cenie no i emeknjuz grosza zarobi zanim przyjedziemy. zagladam tu ale cisza. pqtryk zrobil dzis 5 krokow i tak upqdl ze krew z buzi sie lala.naraziw nie puszczam go zeby nie powtorzylo sie bo ja to bardziej przezylam niz on.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sorki za literowki ale z tableta klikam a to meka;/mango jak w polsce?chyba juz jakos teraz bedziesz wracac? jakimi liniami latasz? ja wizzair bo znajomi chwala no i ze swidnika juz leciec bede;) iza pisz czesciej;) nunusia a Dawidek chodzi juz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czesc dziewczyny;-) niema nikogo wiec sama popisze;) Patryk konczy dzis 14 miesiecy i niechce chodzic a po tym upadku to nawet na nozki nie daje sie postawic..zaczynam sie troszke martwc...wszyscy mowia ze ma jeszcze czas .no to poczekam jeszcze ze dwa miesiace i jak nie bedzie postepow to przylecimy do lekarza.. Kurcze dziewczyny jak mi sie czas okropnie dluzy...chcialabhm byc tam juz razem z mezem. Popoludniu pojdziemy na spacerek wkoncu bo juz trzeci dzien siedzimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jestem ja,jestem-dzis mam cały dzien wolny. Maya nie martw sie- Dawid tez nie chodzi-czasem zrobi kilka kroczków jak sie zapomni ale do chodzenia to jeszcze mu troche brakuje.ja tez jestem zdania ze maja na to jeszcze czas:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×