Ilu chłopaków i w jakim wieku rozprawiczyłyscie? A może nie byłyscie świadome?

Krytykujecie mężczyzn, którzy chcą dziewicy, tłumacząc, że skąd mają się brać dziewice, skoro każdy facet chce przecież uprawiać seks? Tak samo krytykujecie facetów, którzy są prawiczkami i mówicie, że nie chcecie prawiczków ale przecież, bez waszej pomocy żaden facet nie przestanie być prawiczkiem:) Ile wy miałyście lat i ile wasz prawiczek?:) Albo wasi prawiczkowie?:)

upp

upp

3 na 5 :)

Miałaś 3 lata a on 5? Ciekawe:) Proszę o następne wypowiedzi:)

myślałam, że jesteś bardziej rezolutna (-y) . 3 na 5 moich facetów było prawiczkami

Ja 19-On 18 nie potepiam prawikow,tez kiedys byłam dziewica i tez potrzebowałam pomocy :p

Nie potępiasz również 25 letnich i starszych prawiczków?

nie znam sie na tym ale chyba zadnego.

ja tylko jednego rozprawiczylam hehe on mial 19 lat ja 22 straszny przystojniak byl:D

pierwszy miał 21 lat, drugi 18-19 (nie pamiętam już dokładnie), trzeci 16 (wiem przegięłam, ale sam się pchał :P), czwarty 28. więcje prawiczków nie pamiętam :)

ja jednego ja mialam 16 lat a on 18 :)

---->będę pierwsza To ile Ty miałas lat a ile oni?

nie potepiam,jezeli chce poczekac to jest jego sprawa i nic nam do tego!!!

--->frufru Ty to masz doświadczenie:) A jak było z tym 28 letnim prawiczkiem?

pierwszy: ja 20, on 19 drugi: ja 21, on 22 trzeci: ja 22, on 23:)

Wiecie co, to wy w sumie dużo miałyście tych prawiczków:D

"altoo - --->frufru Ty to masz doświadczenie A jak było z tym 28 letnim prawiczkiem?" no wiesz, na początku nie było fajerwerków, tyle że też nie oczekiwałam nie wiadomo czego. z czasem się zrobiło zajefajnie. to mój obecnie mąż :)

Jeszcze ja jestem do wziecia - poprawicie sobie statystyki.

no gdzież dużo?:D

Lepiej uważaj z takimi wyznaniami, że wyszłaś za prawiczka - wyśmieją Cię tutaj:P

"ltoo - Wiecie co, to wy w sumie dużo miałyście tych prawiczków " bo ja nie wiem skad te durne przekonanie ze kobiety nie chcą prawiczków :)

na gazecie.pl piszesz czlowieku calkiem inaczej na kafeterii jak wiesniak

--->frufru A tak przy okazji, Twój mąż wie o tym, że miałaś przed nim tylu partnerów czy mu to nie przeszkadza? Jak rozumiem, on nie miał nigdy w życiu poza Tobą żadnej innej partnerki? Nie boisz się, że będzie ciekawy jak to jest z inną?

kto pisze na gazecie pl? Bo na pewno nie ja:) Może zbieżność nicków:)

"altoo - Lepiej uważaj z takimi wyznaniami, że wyszłaś za prawiczka - wyśmieją Cię tutaj " hmmm mam to w dupie?... kocham akurat tego i za tego chciałam wyjść, co mnie obchodzi że był prawiczkiem?? obecnie jest ekstrakochankiem, nie mam an co narzekać :)

--->frufru Z tym lepiej uważaj to ja oczywiście żartowałem:)

"altoo - --->frufru A tak przy okazji, Twój mąż wie o tym, że miałaś przed nim tylu partnerów czy mu to nie przeszkadza? Jak rozumiem, on nie miał nigdy w życiu poza Tobą żadnej innej partnerki? Nie boisz się, że będzie ciekawy jak to jest z inną?" jak już wielokrotnie pisałam - mój mąż jest swiadomy że miałam przed nim facetów, natomiast ani nigdy nie pytał o szczegóły ani - nawet jak zapyta - nie zamierzam o tym z nim rozmawiać. to moje życie i moja sprawa. i wszystkim kobietom tak doradzam. natomiast co do jego ciekawosci - to nie ten typ faceta, który by zdradzał, ma u mnei wszystko co moze chciec i bardzo dużo do stracenia gdybyśmy się rozstali... Zdradą ogólnie się brzydzę, nie wiem czy umiałabym wybaczyć. do tej proy nigdy nie umiałam. ale szczerze mówiąc zastanawiałam sie nad tym ostatnio i uznałam że - o ile mi psychika pozwoli - to pojedynczy wybryk postaram sie odpuścić...

--->frufru Mówisz, że Twój mąż ma bardzo dużo do stracenia gdybyście się rozstali. Uważasz, że ma on do stracenia więcej niż Ty albo więcej niż mężowie innych żon? Dlaczego to podkreśliłaś? A co do ewentualnej Twojej zdrady? Też to wykluczasz?

on 21 ja 21 i on 24 ja 36