Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jem puree z torebki

Półtora roku po rozstaniu i dalej sama, porażka.

Polecane posty

Gość icja
i ze mną to samo - za mna tez nie biegaja i nie zauwazylam aby jakis przyczepil sie do zderzaka w moim samochodzie :) ale jesli bede chodzila tylko do pracy, szkoly i siedziala w domu to nikt nie zapuka do moich drzwi i o reke nie poprosi. czas to zmienic, trzeba sie tylko zastanowic w jakim kierunku uderzac.... musimy wziac sie za siebie... naprawde, innego rozwiazania nie znam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość icja
dzinek - wlasnie powoli zmieniam swoje nastawienie i probuje przekonac dziewczyny, moze Ty nam podpowiesz gdzie szukac facetow?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i ze mną to samo
a ja już nie wiem czy oni są warci :O i znowu przechodzic zalamanie po kims kto cie zostawi? sory, ale ja jestem taką pesymistką w tych sprawach, i nawet nie mowie, ze nikt sie nie zainteresowal, ale nie taki z kim ja bym cos chciala, z kolei jak ja bym pewnie czegos chciala to mnie by olali :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tas000
Samotność coraz bardziej Ci doskwiera? Czujesz, że nadszedł czas na miłość i spotkanie z kimś wyjątkowym? Może właśnie dziś odmieni się Twoje życie. Nie zwlekaj! http://iduo.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Tak, mam dopiero albo aż 23 lata:D Fakt, w sumie sama jestem krótko ale coś sie nie kroi żeby kogoś poznac... POznawał facetów przez internet, a najlepsze było, to że trafiali mi się albo po rozwodzie albo z dziećmi:O Szczerze to ja nie wiem gdzie mozna poznać kogoś fajnego, ja to wszedzie wychodze- praca, uczelnia, knajpy ale nie ma nikogo ciekawego. Jak to napisała koleżanka wyżej najlepszy towar juz przebrany:) a niechce sie zadowalać byle czym, byleby zakleic pustke po exie:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to ja troche optymistycznie
napisze, ze rozstalam sie z narzeczonym w maju 2007 ja bylam wyprana z uczuc, w sumie 4,5 roku zwiazku, pozniej wdalam sie w romans czysto lozkowy, mial to byc uklad, ze samo lozko, no ale facet sie zakochal i trzeba bylo zwiazek zakonczyc, spotykalismy sie 6 miesiecy, pozniej stwierdzilam, ze musze odpoczac i prawie rok bylam sama, z jakimis epizodami spotykania sie na jedna 2 randki. rodzina podlamana bo 27 lat a tu sama i nie szuka... aktualnie od prawie 3 miesiecy jestem znowu szczesliwa, zakochana i planuje przyszlosc majac u boku ukochanego faceta. nie wierzylam ze jeszcze kiedys zaufam facetowi. a ten mnie oswoil i sprawil, ze mam motylki w brzuchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgsdgsfg
pupupupupupupupu moze sie przyda ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Samotne królewny czekają na ksieciz bajki,bo tamten nijaki,tamten brzydal,ten zapchaj dziura, tamten nie myjenóg itp.nienokurwa pięknie -wiecie co czekajcie dalej,a bymmiałnieziemskiubaw jakbyście nikogo nie znalazły:P stare pruchna w opakowaniu dwudziestoparolatek -zajeboza:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niemamnie_niewiem
Półtora roku temu zostawił mnie mężczyzna, kochałam go, on mnie chyba tez. Nie wyjaśnił nigdy czemu mnie zostawił.Zostałam bez odpowiedzi i bardzo wpłyneło to na moje poczucie wartości. Najgorsze jest to, że nadal go kocham. Od marca wiem ze ma nową. Widziałam go z nią, i niestety wszystko do mnie wróciło, wszystkie uczucia, to że kiedyś było tak cudownie i to że mnie nie chciał. Czuje sie beznadziejna, nie dość dobra. Ogolnie jestem osoba dosc zamknieta w sobie i raczej niesmiala - nie wiem gdzie moglabym poznac kogos nowego, zycie ciagle kreci sie wokol studiów i pracy. Chyba nie potrafie robic dobrego pierwszego wrazenia, poderwac faceta, moze nawet tego nie chce. Chce tego jednego, tylko to juz niemozliwe. W srodku cos peka, jak mysle ze on jest zakochany, ze juz mnie nie potrzebuje i nigdy nie spojrzy tak jak kiedys. Przykre jest to, ze nikt sie mna nie interesuje, mimo ze na codzien staram sie nie byc \"zdolowana\" i wychodzic do ludzi z usmiechem na twarzy. Tkwie w tym jednym uczuciu i nie wiem kiedy sie wygrzebie z dołka. Nie wiem jak to wszystko odkrecic :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W moim przypadku przezywałam traumę, bo uwierzyłam w jego uczucia, a on cały czas powtarzał że mnie kocha i jestem dla niego najwazniejsza. Oczywiście mieliśmy pewne problemy jak w każdym związku, ale za każdym razem szybko z nich wychodziliśmy. Ale w końcu gdy już planowaliśmy slub on odszedł. Czułam jedną wielką pustkę. Przez pierwsze dni nie wstawałam z łóżka. W Internecie trafiłam na stronę http://urok-milosny.pl i zdecydowałam się spróbować, wszak nie miałam przecież nic do stracenia. I zadziałało, on znowu jest ze mną i prowadzimy szczęsliwe życie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co ci kolejny, który Cię będzie oszukiwał. Mi też w oczy gadał jak Tobie, że chce ślubu a nie chciał. Po co im żona jak wszystko bez ślubu mają. Chcesz kolejnego kłamczucha?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musicie byc niezle powalone skoro nie umiecie zyc bez bycia w zwiazku z mezczyzna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbowałam uroku-miłosnego i ON wrócił!!! Zostawił ją, ale płaci alimenty na ich czwórkę dzieci :( Wsadźcie sobie ten urok głęboko w kafeterię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ile zapłaciłaś za ten urok miłosny ? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Joanna1905
Kochane witam Was po 7 latach! Jak Was się życie ułożyło? Kochacie i jesteście kochane? Pozdrawiam :) Joanna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaaaasiiiaaa
Witaj, Ja wczesniej się nie udzielałam, ale jestem bardzo ciekawa jak Tobie życie się ułożyło? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×