Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość macocha z ojczymem

Wasze dziecko i nowa partnerka jego ojca - jaka relacja?

Polecane posty

Gość gość
Kinia plączesz się dziewczynko, jak tak będziesz się plątać w zeznaniach to jak nic dostaniesz zarzuty :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
Jak mogę czuć się w niebezpieczeństwie jak i tak codziennie rano dziwię się że jeszcze żyję. Dziecko jest już bardzo duże więc może już samo za siebie decydować. Moje życie codziennie wisi na włosku, czego mam szukać ? Jaka policja? Jakie zeznania? Każdy przeżyty dzień jest dla mnie zaskoczeniem. Konsekwencja tamtej choroby, którą na mnie zesłali.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
KInia, już mówiłam raz : skończ to marne prowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
nic się nie plączę. Moja choroba nie zakończyła się i nigdy się nie zakończy. Moje życie w każdej chwili może się skończyć. Bywają dni, że dwa razy dziennie bywam bliska bariery końcowej. Nauczyłam się z tym żyć na tyle, że już nie panikuję. Napisałam prawdę. Moje życie jest cały czas w niebezpieczeństwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale na kafe od rana do wieczora smarujesz jak szalona? :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
piszecie to odpowiadam. Co można robić jak łóżko jest problem ze wstaniem z łóżka z powodu choroby ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
Pytacie to odpowiadam. I tak leżę w łóżku podłączona do sprzętu :D Ile można słuchać dudnienia aparatury ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
będziesz się śmiała baranim głosem głupia kochanko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
mam z nim ślub kościelny więc dalej jest dla mnie mężem. Ma święcenia lektorskie więc ślub wyznaniowy teoretycznie powinien być dla niego najważniejszy. Ponieważ nie ma rozwodów kościelnych, a tylko unieważnienia dlatego miałam umrzeć, bo z ówczesną kochanką chciał wziąć ślub. Czy to takie trudne do zrozumienia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
wzięli podobno ślub, ale tylko cywilny. Jako lektor kościelny jest skreślony w kościele. Taką miał motywację, żeby mógł wrócić na łono kościoła to ja powinnam wg niego umrzeć, bo nie ma podstaw do ubieważnienia małżeństwa. Prosta to historia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znów się plączesz. Wcześniej pisałaś, że to kochance było mało i to ona chciała ciebie zabić, a twój eks mąż zorientował się w końcu w jakie bagno wdepnął, a teraz oskarżasz tylko jego o to, że chciał ciebie zabić. Jak nic dostaniesz zarzuty kochanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
nic się nie plącze. Rozwiedlismy się. Oni wzięli ślub cywilny. Ona chciała mnie zabić, przecież nie mieszkam z nimi. Najistotniejsze jest to, że mięli zrobić to obydwoje i to podkreślałam w kilku wpisach. A kto pierwszy chciał, to dla mnie mało istotne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
cały czas piszę o obydwojgu. Po pierwsze kochanką nie jestem bo póki co mam z nim ślub kościelny. Po drugie nie sypiam z nim, bo robi to z drugą cywilną żoną. To, że jesteś kochanką to Twój wybór. Czy spałabyś z kimś kto chciałby Cię zabić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
no właśnie takie zpalczywe kochanice chcą spotykać się z cudzym dzieckiem. Działające tylko z pozycji strachu. Cieszę się, że jestem inna. Wolę zapracować sobie na szacunek u innych Działanie z pozycji strachu jest takie niskie. Pewnie cudze dziecko też by było zastraszone. Tak pewnie łatwiej. Wątek jest o dzieciach. Boże broń nasze dzieci przed tak agresywnymi, zapalczywymi i bezkompromisiwymi kochankami czy " partnerami" naszych exów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
Chciałabym zauważyć, że wątek jest o dzieciach. Mój wpis dotyczył tego, dlaczego dziecko nie chce znać drugiej żony swojego taty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość_Kinia dziś cały czas piszę o obydwojgu. Po pierwsze kochanką nie jestem bo póki co mam z nim ślub kościelny. Po drugie nie sypiam z nim, bo robi to z drugą cywilną żoną. To, że jesteś kochanką to Twój wybór. Czy spałabyś z kimś kto chciałby Cię zabić ? xxxxxx Zmartwię cię Kinia, nie jestem kochanką tylko żoną i to od ponad ćwierć wieku, i nigdy nie siedziałabym cicho, gdyby ktoś chciał mnie zabić. Policja, prokuratura i media natychmiast by były powiadomione, ale ty jesteś tu znana z tego, że wcielasz się raz w postać żony, a za chwilę w postać córki swojego kochanka i jak ci coś nie pasi to od razu wmawiasz, że to ten ktoś jest kochanką. Majaczysz, bo cierpisz na delirium kochanko :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
przede wszystkim nigdy nie zostałabym kochanką żonatego faceta, aż tak nisko nie upadłam, bo brzydzą mnie takie kobiety i zawsze brzydziły. Po tym jednym wątku widzę, że dużo siedzisz na forum i chyba za bardzo w to wsiąkłaś. Mam dystans do tego ponieważ to dopiero mój pierwszy wątek. Dziękuję ci za to, że zapaliłaś mi lampkę ostrzegawczą. Zobaczyłam jak mogą mieszać ci się osoby na necie. Nie chcę skończyć tak jak Ty. Moje małżeństwo trwało 12 lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czy domagasz się i liczysz na to, że zaproszę cię do siebie do domu xxxxxxx Chyba jednak mózg też masz uszkodzony :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dystans do tego ponieważ to dopiero mój pierwszy wątek. x Twój każdy wątek jest pierwszy. :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia, ale ten watek powstał w 2009 roku. :D Od tego czasu siedzisz na kafe i brednie smarujesz? :D No to mnie tu jeszcze nie było :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
nooo tak agresja, agresja, agresja. Zobacz jestem śmiertelnie chora, a jednak spokojna :))) Ciekawe czy pozwolisz innym napisać czy postanowiłaś zdominować mną ten wątek :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
nie wiem kiedy powstał. dopisałam się na końcu. Myślałam, że tak można, że nie trzeba na nim być od początku. Będę na przyszłość wiedziała, że można pisać tylko na nowych wątkach. Sorry, ale nie spojrzałam na daty. Jestem tu świerzakiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No faktycznie z mózgiem też coś nie tak. :D My z niej ubaw mamy a ona widzi agresję :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kinia, ale tu piszą też inni, że bajki nam serwujesz i masz wybujałą wyobraźnię. :D Może zacznij się leczyć, bo dla zdrowych psychicznie osób będziesz tylko pośmiewiskiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kinia a na co jesteś chora? nieuleczalny stopień delirium? hahaha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
wiesz, jeśli śmieszy was to, że umieram, to znaczy, że macie dziwne poczucie humoru. Nie oceniam was. Nie wiecie przecież jak to jest być pod opieką hospicjum. Cieszę się, że macie lżejsze życie i możecie się z tego śmiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
jak chcecie możecie przyjechać odwiedzić mnie w hospicjum ;)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
zawsze miło jest zobaczyć kogoś z zewnątrz :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a w którym hospicjum jesteś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość_Kinia
Moim domem jest hospicjum :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×