Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agnesska

----- L U T Y 2010 -----

Polecane posty

Cześć Wam Mam dzisiaj wielkiego lenia. Nic się nie chce. Dziś jestem dokładnie w 19 tyg i 2 dniu i zero ruchów, pomimo szczupłej sylwetki. Nie wiem, jak ja wytrzymam do następnego poniedziałku... Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny chyba wszystkie jesteśmy dzisiaj leniwe, mi się w pracy zupełnie nic nie chce. Masakra jakas. Sylwia nie przejmuj się, zaraz zacznie się ruszać i nie bedziesz wiedziała jak maleństwo uspokoić:) bede-mama współczuje, nie wiem co moge Ci wiecej napisać chyba tylko to żebyś zawsze jak sie wkurzysz pomyślała że za 3 tygodnie wolne, a później tylko pare tygodnii i moga Cię pocałować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
fasola- tak tylko ciezko myslec o urlopie kiedy teraz leca lzy na sama mysl o tym zasr.projekcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede mama nie wiem czy masz facetów za szefów czy kobiety, ale przypomniała mi się od razu historia jak jedną firmę podzielili na dwie spółki i sekretarka przeszla do jednej a dyrektor został w drugiej i odbierał w związku z tym wszystkie maila i w pewnym momencie dostał maila kierowanego do jego sekretarki, który brzmiał "i co nadal pracujesz z tym łysym, grubym szczurkiem":) - przepraszam ale tak jakoś mi się przypomniało:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede-mama wiem że trudno, ja mam takie załamanie jak pomyslę o moich ofertach, ale masz taką odskocznie jak wakację...mam nadzieje, że mimo wszystko szybko miną Ci te trzy tygodnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sylwia,ja w pierwszej ciąży poczułam ruchy dopiero w siódmym miesiącu i były bardzo sporadyczne,też się martwiłam. Teraz już w 18tyg.zaczął kopać.Podobno chłopcy bardziej dokazują,ale pewne jest to że w drugiej ciąży szybciej odczuwa się ruchy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ojej, ale dzis macie tempo! Ledwo nadazam czytac ;-) Ale fajnie, mam nadzieje, ze po narodzinach wszystkich fasolek tez sie bedziemy trzymac razem na forum :-) Dziewczyny, cieszcie sie, ze w Polsce mozna isc na zwolnienie z powodu ciazy... Naprawde. Moim zdaniem to cos wspanialego!!! Ja tu musze pracowac prawie do porodu, chlip, chlip... Oszczedzam 2 tyg. urlopu, zebytroszke wczesniej skonczyc, a macierzynskiego nie ruszam, bo potem by mi sie skrocil :-( Takze jak tylko mozecie (i chcecie), to idzcie na wolne i korzystajcie z zycia :-) agus, moim zdaniem to super pomysl, zebys jeszcze poleciala do Pl na usg 4D!!! Naprawde, popieram mocno! Jakby moje nie wyszlo to tez bym poleciala! Takie wrazenia, ze ach... Pamiatka dla dzidzki na cale zycie :-) U mnie ok, ale zaczelo mnie razno bolec gardlo i troche spanikowalam... Siedze z gruba apaszka na szyi i zaraz sobie zagrzeje mleka w mikrofali ;-) Nie moge byc chora!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale wam to szybko idzie chyba w pracy i w domun dzis u wszsytkich nudy ;-) bede mama na skurcze magnez i potas ja biore jedna tabletke dziennie i nie mam skurczy mialam tylko jeden pare tygodni temu od tego czasu biore te witaminy bo to bol nie ziemski i teraz mam spokoj moja fasolka dzis sie bardzo rusza i czesto moze ma czkawke?? u nas pogoda fajna ale leniwa nic sie nie chce ja wam powiem szczerze ze jeszcze w pizamce dziece ;-) zupke ugotowałam i nie chce mi sie nic dzis 21 tc :-) jestem juz blizej niz dalej moj mnie wkurza caly czas cos ode mnie chce wogle jakies napiecie ostatnio miedzy nami jest dodoam ze my juz 4 tyg bez seksu i jakos nam sie nie kwapi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moncia- mialam tylko jeden krotki skurcz, choc dosc bolacy ale jak sie nie bedzie powtarzalo to nie che faszerowac sie tabletkami musze bardziej gina skupic na moim ph bo cos tam nie gra tak jak powinno iu mas dzis tez zimno- wychodzac do pracy narzucilam marynarke i wybieglam z domu, teraz bylysmy z kolezankami w sklepie i chcilam zapiac guziki marynarki a tu klops :) nie da sie :) hehe chyba mi brzusio rosnie :) w piatek mam wizyte, pogadam z ginkiem o sytuacji w pracy, pozatym maz bedzie w ze mna, moze wtedy latwiej mi bedzie mowic u mnie tez juz 21tydzien :9 od soboty :) polowe mamy juz za soba :) jak to zlecialo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mam dzisiaj strasznego dola :( przewrocilam sie rano pod prysznicem i okropnie wystraszylam... nie uderzylam sie ani nic takiego ale nie moglam sie pozniej uspokoic a teraz zaczyna mnie bolec brzuszek..... strasznie sie martwie dzisiaj....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuzanna,brzuszek może Cię boleć z nerwów.Ja się pośliznęłam w wannie kilka tyg,temu,jak wychodziłam z wanny,też nic się nie stało,ale krzyczałam na cały dom,chacha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
małaMadzik ja biorę nospę sporadycznie, ale z tego co wiem lekarze na bóle brzucha zalecają ją dla kobiet w ciązy, a więc jest bezpieczna. Jeśli brzuch jest twardy, występują skurcze, trzeba ją brać. Znam mnóstwo kobiet, które brały nospę tak jak Ty kilka razy dziennie i dzieciaczki są zdrowe. Myślę, że niepotrzebnie się martwisz nie ma żadnych dowodów, ze dzieci po nospie rodzą się z wadami. Majóweczko czekam na wieści, dobre wieści o Jonku :D Santicia, takie atrakcje, złe samopoczucie, niestety może się zdarzać do końca ciąży, dzidzia się rozpycha i może doprowadzić do skurczu żołądka... Super, że portfel się znalazł :D :D I stówka :D Nie martw się spotkaniem. Ty nie odpowiadasz za swojego ojca. Będzie dobrze, jakby się nie zachował, twój miś napewno nic złego nie pomyśli. Trzymaj się i niczym nie przejmuj. Agus nie obwiniaj sie, że masz lenia. Może tak być i należy ci się odpoczynek, w końcu jesteś w ciąży!!! Kurcze, musisz pomyśleć o sobie, widocznie potrzebujesz więcej snu... Sylwia, spokojnie, poczujesz jeszcze ruchy... Ja dziś nie mogę usiedzieć przed tym usg, pomyłam okna, podłogi i nie mogę sie doczekać 19tej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuza-anna, brzuszek cię boli z nerwów. Kochana nic się nie stało, nie myśl o tym, jest wszystko w porządku!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zuza-anna- napewno tylko z nerwow Cie brzuszek rozbolal- zaparz sobie ziolek i nie ymsl byrdzo o tym ja musze pomyslec o jakiejs macie do wanny bo tez juz nieraz tak jakos niepewnie sie czulam wychodzac z wanny- a to moze naprawde sie skonczyc niezrecznym upadkiem :( witania- ty tez masz dzis usg :) ale super :) a nie boli Cie brzuszek po sprzataniu??? mojemu malcowi chyba sie nie podoba kiedy myje podlogi bo mnie brzusio pobolewa wtedy i maz przejmuje mopa :) hehe, oszczedza mamusie :D a okna myje po jednym bo sie jakos boje wszytskie naraz :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bede-mama, mam dziś 4D USG :) Jesli chodzi o sprzątanie, robię wszystko w żółwim tempie i zdarza się, że przy sprzątaniu zaczyna boleć brzusio. Dziś nie bolał, umyłam 3 okna już balkonowe to sobie darowałam, coś muszę zostawić mężulkowi, coby się chłopina nie nudził ;) Teraz od 2 godzin leżę, odpoczywam, ale nosi mnie przed tym usg. Hmm u mnie mąż pierwszy raz idzie ze mną zobaczyć dzidzię. Jestem podwójnie ciekawa :) Słusznie, że okna myjesz po jednym, nie ma się co przemęczać. Gdyby nie to usg to pewnie wcale bym się za te okna nie brała, ale cieszę się, bo wykorzystałam ładną pogodę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moncia gratuluję 21 tygodnia i rozbrykanego maleństwa. A z mężem może na spacerek pójdziesz, troszkę się odstresujecie. Malwo pogoda depresyjne, zimno szaro i ponuro, ale za godzinkę wracam do domku więc luz:) zuza nie martw się, z maleństwem na pewno wszystko oki:) Witaniu to czekamy na Twoje i majóweczki relacje. Ja mam za tydzień, ale zwykłe i caly czas się zastanawiam czy iść na 3d czy na 4d, więc czekam sabiness na filmik:) może rozwieje moje wątpliwosci. Po wizycie w poniedziałek muszę się już umówić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska_mama_ciez
witajcie:) ja na usg 3D/4D wybieram sie za 3 tygodnie, bylam dwa tygodnie temu ale moja córeczka:P obrocila sie pleckami i.. zasnela.. pani doktor probowala ja obrocic ruszala naciskala ale ona jeszcze bardziej w bezruchu hehe ale sliczna moja dzidiza zdrowa najwazniejsze BPD 50,4 MM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska_mama_ciez
witajcie:) ja na usg 3D/4D wybieram sie za 3 tygodnie, bylam dwa tygodnie temu ale moja córeczka:P obrocila sie pleckami i.. zasnela.. pani doktor probowala ja obrocic ruszala naciskala ale ona jeszcze bardziej w bezruchu hehe ale sliczna moja dzidiza zdrowa najwazniejsze BPD 50,4 MM HC 179,8 MM AC 154,3 MM FL 31,9 MM OG/OB 1,17 WAGA PłODU 348 g :) Wiek 20 lat Termin porodu: 01.02.2010 Waga: + 3 Tydzień ciąży: 23tc Płeć: dziewczynka na 100 % :) Miejsce zamieszkania:śląskie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie ze wedlug niemieckiego kalendarza (znaczy lekarze tu tak kicza) to ja juz w 6miesiacu ejste :) szok !!! 21-24tyg =6 miesiac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska_mama_ciez
a jeszcze mam takie jedno pytanie.. bo mi rozni lekarze podawali rozne terminy porodu.. moja ostatnia miesiaczka 24.04.2009r. moja lekarka ktora mnie prowadzi wpisala mi termin porodu na 1 luty 2010. w 8 tygodniu bylam w szpitalu i lekarz na usg powiedzial mi termin porodu na 31 stycznia.. moja lekarka oburzona i mi tam tlumaczyla ze na 1 lutego.. teraz w 20 tygodniu bylam na usg prenatalnym i pani doktor mi wyliczyla ze z ost mies. mam termin na 29 stycznia 2010 a z usg wychodzi 27 styczen 2010.. powiedzcie mi wiec ktory termin uwazacie za trafny bo ja juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawska- tak na 100% to nikt Ci tego nie powie, kazdy inaczej liczy a ze terminy nie sa az tak daleko od siebie to tym bardziej nie powinnas sie tym przejmowac wiesz mniej wiecej kiedy jest termin porodu a dzizdia i tak sobei swoj dzionek sama wybierze :) nie panikuj :) u mnie tez bylo ze 10.02 potem ze 13.02 a teraz zostalo przy walentynkach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawska_mama_ciez
no ciekawa jestem bardzo bo i 4 luty na usg wyszlo w 12 tygodniu teraz 27 styczen no zobaczymy.. jeszcze tyle czasy matko swieta :D juz sie doczekac nie moge chociaz porodu sie boje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bede mama to ja tez juz w 6 jestem ;-) witaj ciekawska mamo wsrod nas zrob sie na czarno i wklej stopke do preferencji na samej górze moje konto ja mam termin z om na 11.o2 a z usg 01.02 wiec zobaczymy mialam nadzieje ze wytrzymam do walentynek ale jak taka sytuacja to bedzie ciezko w poprzednie ciazy mialam termin z om na 30.10 a z usg na 04.11 a urodzilam 01.01 wiec nie ma reguły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mój Tomek był ciężko w szoku jak mu powiedziałam że już 5 miesiąc - bo on orientuje się w tygodniach ale w miesiącach wogule:) ja ostatnio miałam na 26.02 a wczesniej na 28.02 więc myślę, że jeszcze trzy razy mi się zmieni:) oki kobietki ja zmykam do domku - ale fajnie:) wpadne wieczorkiem zobaczyć jak tam relacje z usg;) Buziaki dla wszystkich

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to tatus mojego dzidziusia tez jak mu mowie ze jestem juz w 6 miesiacu to kloci sie ze mna .. jak to ja moge byc w 6 miesiacu jak jestem w 23 tygodniu to mu tlumacze ze skonczylam rowne 5 mieiecy ciazy i teraz sie mowi ze jestem w 6 miesiacu jak ktos mnie pyta to on sie dalej kloci ze nie ze jestem w 5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hejo... Ależ mi się spać chce...Młody wstał o 4.30, a o 6.20 jak ja wstałam do pracy to zasnął skubaniec. I teraz jeszcze dosypia... ciekawska mama - ten między Om i USG z pierwszego trymestru jest najbardziej aktualny - czyli między 31.01 a 1.01. Ale pamiętaj, że tylko 5% dzieci rodzi się w terminie, więc na Twoim miejscu nastawiałabym się na poród między 17.01 a 14.02 - jeśli wszystko będzie prawidłowo oczywiście. :D A u nas pogoda typowo wczesnojesienna- słoneczko i ciepełko aż miło :P Witania- czekamy na filmik albo zdjęcia małego Witanka ;) Bede-mama- w 7 miesiącu z Janem w brzuchu usiadłam w wannie i nie mogłam wstać. Wygrzebanie się zajęło mi 15 min i od tej pory przestałam siadać do końca ciąży. Teraz czekam, kiedy się znowu zaklinuje. Zuza-anna - jak się masz martwić to lepiej jedź do lekarza. Powie Ci, że z dzidzią ok, a Ty będziesz spokojna. Nawet na izbę przyjęć do szpitala możesz jechać i też Was przebadają. Moncia - a my już 4 miechy bez seksu i da się żyć (jakoś :() Agus- pocieszę cię, bo ja też w domu nie do życia jestem. I żal mi młodego, bo on lubi się wściekać, a ja nie mam siły. SaniciaKondradek - popatrz, popatrz. Jaka tam u Was Policja skuteczna! Normalnie tu by się przydała. A ojcem się nie martw. Będzie oki. Kobietki ja to chyba jakaś dziwna jestem - mam gdzieś, kto na mnie patrzy i co sobie myśli. Jeśli mi się coś podoba i uważam, że jest ładne i dobrze się w tym czuję to zdanie innych się nie liczy. I teraz też chodzę w tym, co mi się podoba. Trudno - jestem w ciąży i jestem gruba. I dobrze mi z tym!!! Co się będę przejmowała tym jak wygląda mój brzusio - czy gruby, czy mały albo czy kształtny jak sama z doświadczenia wiem, ze są kobiety, które za ten brzusio wszystko by oddały, a nie mogą go mieć. I nie liczą się kg, bo ważne jest dziecko i jego zdrowie. A mój chłop jak jęczę, że gruba jestem, (co mi się zdarza pomimo wszystko) to też mówi - "Masz prawo. W ciąży jesteś, więc chuda nie możesz być. A ja dziecka poniżej 4 kg nie przyjmuję!!!"...hehehehehe... Majóweczka- super, że dotarłaś cała i zdrowa. Czekamy na wieści o jajeczkach. ;) Pisałyście o L4 - powiem szczerze, że z Jankiem siedziałam od 4 mca w domciu z powodu plamienia i strachu, że znowu stracę dzidzię. I tak jak wtedy to w życiu nie wypoczęłam. A teraz nawet siedząc w domu i tak muszę zapitalać za młodym, więc się śmieję, ze idę do pracy odpocząć. :D. malaMadzik- brałam kilka razy jak mnie brzuch bolał. Ale z tego, co wiem to jest to bezpieczny lek w czasie ciąży. I to już koniec na dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a mam jeszcze dwa pytania. Na przed ostatniej wizycie u lekarza okazalo sie ze mam skrocona szyjke macicy.. musialam lezec 2-3 tygodnie w lokzu bralam lekartswa zreszta dalej biore pozniej kontrola pani doktor powiedziala ze wszystko super ok wszystko wporzadku wrocila do rozmiarow dobrych itd.. kochalam sie z chlopakiem dwa razy a pozniej przeczytalam ze nie mozna wspolzyc przy tej skroconej szyjce.. niby juz jest wszystko ok ale strasznie sie zmartwilam.. druga sprawa jest taka ze czesto odczuwam bole brzucha mozna to opisac tak jak bol miesni z prawej strony albo z lewej myslalam ze to kolka ale kolki sie ma wyzej pod zebrami a mnie boli typowo brzuch az do dołu.. czy mialyscie cos podobnego? bylam w szpitalu i jak spytalam lekarza co jest przyczyna dlaczego te bole itd to spojrzal w sciane :D typowo bylo widac ze nie wie co mi odpowiedziec i nagle zajaknąl ze no to dlatego ze jest poronienie zagrazajace

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Daga, to Ci młody pobudkę zrobił... :) Hahaha ale się uśmiałam z tym zaklinowaniem w wannie :D Dobra przestroga, lepiej nie siadać. Daga super napisałaś o brzusiu :) Uwielbiam cie i zgadzam się w 100%. Choćbym niewiem jak dbała o siebie kilka "życzliwych" koleżanek i tak mi liczy kilogramy i czy mam duży brzuch, rozlany i jak ja schudnę itd. O, to wymagający mąż :D 4 kg :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jaaa ale sie wkurzylam... tyleee napisalam i niechcacy mi sie cos wcisnelo i zniknelo wsyzstko ;( No nic.. zaczynam od nowa... w ogole tak duzo napisalyscie ze musze to teraz jakos ogarnac ;) Styczniowa Malwo - nie przejmuj sie tymi wszystkimi ludzmi, nie pozyczaj i olej ich ;) Niech sie martwia sami o siebie, zrob tak jak powiedziala Fasola ;) ja za to mam dziwnego szwagra, mieszka z moimi tesciami... ale oczywiscie jak trzeba cos zrobic, gdzies zawiesc to on nie moze.. i moj Mis mimo ze mieszkamy kawalek od Nich zawsze musi go w tym wsyzstkim wyreczac.. sam juz sie denerwuje.. i pow ze niedlugo z tym skonczy.. ale facet to facet, mamie przeciez nie odmowi... ja tez za tym nie jestem, skoro tamten sie tak "brzydko" zachowuje, to czemu moj mialby im nie pomoc, w koncu to ich syn, ale szwagier w koncu sie i tak czegos doigra... Mowisz ze chlopcy szybciej daja znac o sobie kopniaczkami, wiec mozliwe ze bedzie chlopak, kurcze jak na poczatku wszystkie znaki na niebie i ziemi przekonywaly Nas ze bedzie dziewczynka, tak teraz ze chlopiec.. az mnie ciekawi :D Ale.. co by nie bylo i tak bedzie najwspanialsze na swiecie :D i najkochansze :D Agus, co do czarnych mysli to faktycznie.. mi tez sie takie "stany depresyjne" zdarzaja.. gorzej ze Mis wtedy zamiast mnie pocieszac to sie na mnie wkurza i jest mi jeszcze gorzej niz bylo.. ale on jest typem mezczyzny ktoremu na prawde trzeba wszystko mowic, bo inaczej to trudno mu cos zrozumiec na swoj meski rozum... ale i tak nie sposob go nie kochac ;) Majoweczko trzymam kciuki za to zeby byl facecik :D nie mozemy sie juz doczekac foteczek i nowinek :D Santicia nie stresuj sie tak kochana ! na pewno wszystko gra, tym bardziej ze Malenstwo nie daje o sobie zapominac ;)) Widzisz, to w ogole cod ze sie odnalazl portfel, malo kto oddaje zguby na policje..a nawet jesli to zwykle nic a nic w nim nie zostaje, wiec dobra i ta 100 ;) Co do spotkania z tata to Twoj Mis na pewno Cie rozumie i ta cala sytuacje, wiec tym tez nie masz co sie przejmowac, zobaczysz ze wsyzstko wypadnie dobrze, albo i bardzo dobrze :)) Jutro zobaczysz dzidziulka i bedziesz mega szczesliwa :D Na pewno wsyztsko gra, koniecznie pochwal sie co i jak ;)) Fasola, masz racje wszystkie dzis mamy lenia... mi tez sie caly dzien nic robic nie chcialo, ale Mis wraca wiec trzeba bylo sie do stanu dobrego doprowadzic, zeby nie musial sie martwic ze cos bylo nie tak ;) fajnie ze juz za tydzien zobaczysz swojego dzidziusia :) bede-mama wspolczuje tego stresu w pracy, nie rozumiem dlaczego szefostwo zwykle jest takie niewyrozumiale.. nie martw sie jeszzce troszke i bedziesz na urlopie :) Super ze juz 6 miesiac :D kurcze czas tak szybko leci.. nim sie spostrzezemy dzidzie beda z Nami na swiecie juz ;) Odpoczywaj sobie troszke, niech maz troszke pomyje okien, niech zobaczy ile kobieta w domu ma na glowie ;)) Sylwia, nie martw sie z dzidzia wszystko gra ;) Poprostu moze jest tak delikatna ze jeszcze tego nie czuc, na pewno nie masz sie czym martwic kochana :) Kama byloby fajnie jak utrzymaloby sie nasze forum jak juz zostaniemy mamami ;) Kuruj sie kochana kuruj, zeby tylko zadne przeziebinie sie z tego nie zrobilo, na pewno sie doleczysz domowymi sposobami ;)) Moncia gratuluje kolejnego tygodnia ;) Moze potrzebujecie troche bliskosci, rozmowy ? Po prostu potrzebujecie - SIEBIE i chwil zeby milo spedzic jakos czas, wiec moze zrobcie taki wieczor tylko dla Was tylko we troje ;) Zuza glowka do gory, ze stresu zapewne brzuszek Cie boli, ja tez jak sie zdenerwuje to odczuwam takie bole.. dlatego staram sie jak najmniej stresowac i Tobie rowniez to polecam, na pewno z dzidzia wsyzstko jest dobrze :) Witania powodzenia na usg :D Niech dzidzius sie slicznie ulozy i same dobre wiesci niech przyniesie ;) czekamy na wiadomosci ;D Ciekawska mama witaj :) Gratuluje corci :D U Nas na 1 usg dzidzi nie chciala sie obrocic pupa do Nas ;P Bo pani dr chciala zobaczyc jak sie kregoslup ma ;) A ona/on tak nie chetnie chcial pokazac ;) W koncu po dluzszej probie ucisku sie odwrocil ale to tez tylko na momencik i tak nei pewnie bo glowke odwracal caly czas hehe tak to smiesznie wygladalo :D A co do terminu to u mnie to samo - mam podanych kilka ale trzymam sie narazie tego pierwszego ;) Co do szyjki to szczerze nie mam pojecia.. ale bolec ma Cie prawo - w koncu wszystko sie tam w Tobie zmienia, rozciaga itd ;) Takze nie przejmuj sie tym :) Daga dokladnie tak jak mowisz :) Tez mam gdzies jak ktos sie patrzy na mnie, jesli by cos komus nie odp to niech oczy skieruje w inna strone :) A twoj mezulek to widze tez fajne tekst ma hehe ponizej 4 kg nie przyjmuje hehe ;D Kurcze, to co jesli sie urodzi 3,9 ? ;> :D Kurcze, a ja tez mam wanne tylko.. i co zrobic jak nikogo nie bedzie - a sie zaklinuje ? nie dam rady inaczej niz na siedzaco chyba hehe ;) Dobra, dalam rade jakos ufff ;D 2 razy musialam pisac...teraz tylko zeby sie wyslalo ladnie ;))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×