Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość przesadna zazdrość

przesadna zazdrość?

Polecane posty

Gość przesadna zazdrość
np w kwestii tych przyjazdów do szkoły i czekania na nią po pracy ona twierdzi (słusznie zresztą) że mogłaby zrobić w międzyczasie coś w domu, posprzątać ugotować a ja kiedy przyjadę do domu to będziemy mieli więcej czasu dla siebie żebym się nie martwił bo nik mi jej nie zabierze, bo to ja jestem całym jej światem i ona już znalazła swoją 2 połówkę, którą jestem ja. prosi mnie żebym wyzbył się tej niepewności

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
a za kogo Ty ją masz że się boisz że ona tak łatwo da się poderwac komus? kim ona jest według Ciebie - naiwną idiotką, puszczalską, dwulicową małpą zdradzającą na prawo i lewo?... to o co ją podejrzewasz stawia nie tylko cIebie w niekorzystnym świetle. ujawnia też Twoje BARDZO niepochlebne zdanie o niej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i dobrze CI mowi, ze moze robic inne rzeczy kiedy Ciebie nie ma - bo po 1 ma do tego prawo a po 2 nie bedzie sie czuła przywiazana. Z czasem zapragnie spotkan z innymi ludzmi, kolezankami i bedzieci mieli wielki problem... n i kto dobrze napisal - za kogo Ty ja masz? taka z niej cudowna kobieta i myslisz ze sie zaznie puszczac w tej szkole czy pracy z innymi??!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
myślę, że nie a co do spotkań ze znajomymi to ma tylko jedną przyjaciółkę mężatkę, którą już poznałem i jeszcze drugą z którą znają się od dawnych lat i to tak pośrednio dzięki niej się poznaliśmy. są też koleżanki w szkole i pracy ale z nimi kontakt utrzymuje raczej służbowy. jeśli już będzie do takich spotkań dochodziło to chciałbym żebym ja też na takie poszedł. nie z kwestii kontrolawania jej lecz z tego by jej towarzyszyć i być razem. podobnie jak spotkania ze znajomymi z mojej strony. i tak jak napisałem ona jest typem domatora. lepiej jest jej coś zrobić w domciu niż się włóczyć gdzieś lub po knajpach imprezach i dyskotekach łazić. to ZDECYOWANIE NIE JEJ KLIMATY ona mówi, że się nie boi tego że ja ją zdradzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no czyli trafil swoj na swego - oboje macie jakies problemy - ona lubi jak ja kontrolujesz i lubi gdy facet jest dla niej całym światem a Ty natomiast lubisz wszedzie za nia lazic i imponuje Ci to, ze jest wpatrzona w Ciebie jak w obrazek... wiec w czym problem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilllka
Taaaak...zdecydowanie obydwoje macie problem. Ale mysle, ze jej jednak z czasem sie znudzi ta kontrola i zapragnie troche oddechu. KAZDEJ kobiecie potrzebne sa czasami ploteczki z innymi kobietami bez towarzystwa faceta. I sie zacznie......Radzilabym wam odbydwojgu przeczytac "Trzepot skrzydel" Grocholi. NAPRAWDE!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
SKąD WNIOSEK, żE ONA LUBI JAK Ją KONTROLUJę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
a możesz przybliżyć treść tej książki? Proszę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli oboje lubicie spedzac czas tylko ze soba-lub prawie,to moze i wszystko bedzie ok...dla mnie to trudne do wyobrazenia,bo zyje dokladnie odwrotnie,tzn. mamy mnostwo znajomych,najczesciej wychodzimy na imprezy osobno,czesto nawet wyjezdzamy na koncerty czy krotsze wakacje osobno.nie mowiac o zwyklym wyskoku na piwko z kims.polowy moich znajomych on nawet nie zna.co nie znaczy,ze nie spedzamy czasu razem,bo to sie tez czesto zdarza,powiedzialabym,ze pol na pol. nie wyobrazam sobie zyc w zazdrosci. my nigdy nie wchodzimy na poczte czy jakis czat drugiej osoby.nie otwieramy listow i nie zagladamy do telefonu.nie moglabym zyc pod czyjas kontrola.im wiecej mam wolnosci tym mniejsza ochote na flirt na boku..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
SKąD WNIOSEK, żE ONA LUBI JAK Ją KONTROLUJę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no ty tak pisales...ze ona nigdy na to nie narzeka,tylko ewentualnie chcialaby posprzatac w domu zamiast jechac do twojej pracy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
stad ze Ci na to pozwala i nie robi Ci o to awantur - niewiele kobiet zgodiz sie na taka kontrole... jak juz to zakompleksione, desperatki co na sile próuja zatrzymac przy sobie faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamilllka
Widac lubi, skoro toleruje takie twoje zachowanie. Gdyby nie lubila, gdyby czula sie z tym zle, to juz nie bylibyscie para. Co do ksiazki...w duzym skrocie, bo nie mam czasu sie rozpisywac. Ksiazka mowi o parze tak na oko podobnej do was. Facet jest zazdrosny o zone, sprytnie ja odizolowal od otoczenia, ona sie temu poddawala, chociaz z biegiem czasu coraz mniej jej sie to podblabo. No i skutki takiego postepowania. Tragiczne niestety. Naprawde radze, przeczytajacie te ksiazke obydwoje. Moze da wam troche do myslenia. Oby:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
np w kwestii tych przyjazdów do szkoły i czekania na nią po pracy ona twierdzi (słusznie zresztą) że mogłaby zrobić w międzyczasie coś w domu, posprzątać ugotować a ja kiedy przyjadę do domu to będziemy mieli więcej czasu dla siebie żebym się nie martwił bo nik mi jej nie zabierze, bo to ja jestem całym jej światem i ona już znalazła swoją 2 połówkę, którą jestem ja. prosi mnie żebym wyzbył się tej niepewności choć ostatnio mamy wiele spraw na głowie do załatwienia i czasu nam brakuje może ona dlatego tak powiedziała, ale nie wyklucza, że już nigdy nie będzie takiej sytuacji, że na mnie po pracy poczeka tak pisałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przeczytaj sobie jeszcze raz co napisales w 1 poscie... oboje czekacie na siebie po kilka h az jedno skonczy prace lub szkole... ona jedzie do swojej miejscwosci a potem do ciebie i czeka az skonczysz... przeciez to jest chore!! czy Wy nie macie swojego zycia? przyjaciol? wlasnych spraw? ja bym chyba oszalała jakbym musiala czekac kilka godizn az moj facet skonczy prace bo on ma obawy ze w trakcie tych kilku h puszcze sie z innym...mi to troche zalatuje jakimis problemami natury psychicznej... gdyby od poczatku postawila sprawe jasno - ze nie bedzie tak robic to bys teraz nie mial takich problemow. A teraz oboje je macie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
znam przypadek małżeństwa gdzie ona zaczęła studia zaoczne i wierzcie mi lub nie ale przez cały okres studiów on przyjeżdżał z nią na zajęcia ....jak były wykłady siedział na korytarzu czytał gazety zajadał kanapki a jak była przerwa zwyczajnie podchodził i wtrącał się w rozmowy itd....magisterkę robiła w innym mieście oddalonym sporo km od domu więc nocowali też razem ....facet nie miał kompletnie żadnych oporów żeby robić z siebie takiego idiotę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
bo na początku jej się to też podobało ale tak jak mówię teraz mamy troszkę więcej zmartwień i zawsze nam czasu brakuje na wszystko. nawet czasem na sen. a co do przyjaciół to pisałem, że jest typem domatora ma dwie PRZYJACIÓŁKI itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to skoro wam czasu brakuje to po jaka cholere jeszcze bardziej go sobie ograniczacie taka kontrola? mowie ze kocha to jej uwierz, nie traktuj jej jak panny co sie bzyka na prawo i lewo z byle kim i bedzie dobrze... nie wiem po co komplikujecie sobie zycie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
faktycznie tutaj powiewa chorobą psychiczną albo jakimiś problemami ;// ja pierdole .... wybaczcie ale brak mi słów żeby tutaj cokolwiek napisać .... co za dno. Jak to dobrze, że na świecie żyją pary które wzajemnie sobie ufają i nie ma takich problemów bo gdyby wszyscy tacy mieli być to chyba koniec świata by nastąpił :-S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
do wiosenny powiew my też chcemy być razem z sobą i co w tym dziwnego? wiesz jaka tro frajda gdy ona wychodzi z zajęc, widzi ciebie i rzuca ci się na szyję. tylko raz powiedziała, że jej głupi gdy tak siedzę i czekam na nią a ona na wykładzie dogorywa i nogami przebiera by już wyjść

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo jestescie ze soba ROK!! pierwszy okres motylkow w brzuchu, ciaglych smsow, spotkan, szaleństwa! ale to sie skonczy, pojawi sie rutyna, bezpieczenstwo i pannie sie znudzia takie ciagle spotkania... zapragnie swojego zycia, wiedzac ze TY i tak zawsze bedziesz 3 kroki za nia... ile Wy w ogole macie lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
a może to brak poczucia własnej wartości we mnie budzi wszystkie takie lęki i obawy? małe dowartościowanie siebie spowoduje, że będę się czuł bardziej atrakcyjny co przeżuci sie na mój większy komfort psychiczny a i ona zobaczy jaki jestem. ze ma u boku kochającego faceta i nawet w głowie jej nie będzie by mnie zdradzać z innymi bo to ona będzie o mnie zazdrosna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
ja 25 ona 22 dlaczego niby ma być jak piszesz? przecież ona chce być ze mną jak mówi do końca założyć rodzinę mieć dzieci itd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kurwa koleś co ty tak ciągle z tą zdradą ??? masz swoją laskę za wspaniałą kobietę która sie szanuje czy za jakąś puszczalską co na każdym kroku nawet przy wyjściu z uczelni może cie zdradzić ???!!! i praktycznie każdy kto się tutaj wypowiada myśli w podobny sposób jak ja albo nawet taki sam, gdzie jest ZAUFANIE ??!! w dupie chyba... sorry ale to jest naprawde chore i śmieszne ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a dlatego, ze wiem jakie sa kobiety, wiem tez jak mysla takie niedojrzale panny... teraz wielka milosc, dzieci itp ale to czesto mija sie z prawda. Dziewczyna jest młodziutka, jestescie ze soba rok - i ona juz wie, ze jestes jej milością zycia? to czy jestes/ czy byles dowie sie jako 90 letnia babcia kiedy przypomin sobie wszystkich facetów z ktorymi byla. Nie mowie ze Cie nie kocha, bo pewnie kocha ale po roku mało która dojrzała i odpowiedzialna kobieta decyduje sie na slub z kims kto zyje tylko i wylacznie kontrola i podejrzeniami... mieszkacie u Ciebie tak? Ty pracujesz a ona sie uczy??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiosenny powiew
przesadna zazdrość.......daj sobie powiedzieć że pewnego dnia Twoja dziewczyna zacznie się dusić w takim związku ...teraz kiedy jeszcze jesteście parą a nie małżeństwem na pewno jej to pochlebia że ma takiego faceta że zawsze jest z nią i nie interesują go kumple itd....ale to jest dobre tylko na początku ja z moim mężem przed ślubem też codziennie się widywałam robiliśmy wszystko razem Ci sami znajomi ....ale teraz z perspektywy czasu oboje pragniemy wyrwać się czasem z domu sami ja z koleżankami on uwielbia wycieczki rowerowe wiec czasem wybywa na pół dnia ...i nie wyobrażam sobie że on mógłby chcieć chodzić ze mną na spotkania z koleżankami a ja że zabraniałabym mu tych wycieczek bo mu nie ufam .....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
mieszkamy u niej u mnie jesteśmy max dwa razy w tygodniu oboje pracujemy, ona się uczy ja już nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem pewna, że postepujesz tak, bo czujesz się bezwartościowy. Próbowałeś z nią o tym rozmawiać? Pomyśl, przecież ona przyjęła Twoje zaręczyny, to znaczy, że chce być tylko z Tobą. Ona nie robi nic złego, przeciwnie, musi Cię strasznie kochać, że zgadza się na takie traktowanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
posłuchaj wiosennego podrywu... mlodym dziewczynom taki zakochany facet bardzo imponuje ale nie na dluzsza mete... z czasem zacznie sie dusic i dopiero wtedy bedziesz plakal, bo naprawde dojdzie do rozstania albo zdrady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przesadna zazdrość
zaręczyny? a skąd wiesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×