Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

LenaGrian

30 lat skończone..

Polecane posty

:) Przyjmiecie mnie? :D Milej tu jakoś, poważniej i spokojniej.. Mniej paplania, więcej rozmów. Zwariowanie też trocę jest na szczęście. :) Pozdrawiam wszystkich z trójką z przodu. :) Od dziś ja też jestem w tej ekipie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 730
No to gratulacje. I witaj na pokładzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam i jak się czujecie panie z trójką na przodzie ja mam ja już dwa lata i nie widzę żadnych zmian,hi hi hi.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też się zapisuje:) Ja osobiście czuje się jakbym znów miała te magiczne 18 lat. Wszystkie kostiumy, żakiety i inne zamienione znów na jeansy,waga zredukowana i w sercu ciągle maj. Och jak przyjemnie usłyszeć teraz czasem pytanie -z którego jesteś liceum?-haha. Trzeba się tego trzymać moi drodzy. Wszystkim współtowarzyszom doli 30-latków życzę dużo optymizmu i pamiętajcie >niech żyje bal...drugi raz nie zaproszą nas wcale....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
a interesują was faceci 21 lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie gdybym była wolna to i 21 letni facet mógłby mnie zainteresować o ile miałby we łbie poukładane:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
kurcz szkoda, że nie jesteś wolna, bo ogólnie rzecz biorąc mam b. pukładane w głowie... powiedz szczerze, czym można zaimponować 30 latke?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
jak poderwać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
ja zapoznać najpierw...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
*jak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
haha marzenia sciętej głowy :) Trzydziestolatki nie da się poderwać- trza mieć szczęście po prostu-może znajdzie się taka, która się zdecyduje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem jeszcze młody
jakto nie da się poderwać? gadasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No z tym poderwaniem faktycznie może byc problem ;P Trzydziestki nie poderwiesz na gumę do żucia ani kapsel z Tymbarku.. chociaż.. zwariowane wyjątki się zdarzają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a jakie macie spostrzeżenia co do reguły, że kobiety przed 30-stką zwykle zabiegają o to aby być już żonami i matkami, a faceci takiego rodzaju stabilności zwykle szukają dopiero po skończeniu 30-stu lat ? W Waszym otoczeniu też się to sprawdza?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hadron spoko
ło dżizas ło matko ja też niedługo skończę 30-tkę😭 ale wiece co, w ogóle nie czuję się na ten wiek, ani psychicznie ani fizycznie:) jakoś to będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hadron spoko
no właśnie Brzydula, tylko mi zarzucają nieraz, ze jestem zbyt infantylna, zbyt wyluzowana i zbyt nieodpowiedzialna jak na swoje STATECZNE:P 30 lat😭 haha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Brązowooka Panna
No,ja mam 32 a w nowej pracy wszyscy sie mnie pytaja czy jeszcze studiuje :) I powiem taka rzecz: moje 20- i 20-paroletnie zycie bylo zalosne,pelne zakretow, dolow itp. W koncu powiedzialam sobie DOSC , jak skoncze 30 lat to bede szczesliwa! Najsmieszniejsze bylo to, ze wyczekiwalam tej 30stki jak zbawienia... 30-stka nadeszla i ... Szok, najpierw okazalo sie,ze mnie facet zdradzal , wiec go kopnelam w d.. A potem nagle wyszlo,ze moj przyjaciel od dawna czul cos do mnie, jakos stopniowo sie zblizylismy i jestesmy juz para od prawie 2 lat! Wczesniej nie mialam celu w zyciu, to jedyny facet o ktorym mysle w kategoriach maz i ojciec moich dzieci. Czyli jednak ta 30-stka nie zaczela sie feralnie, wyeliminowalam chwasta z zycia i wreszcie uczuciowo wyszlam na prosta - po raz pierwszy jestem w zwiazku gdzie kocham i czuje sie kochana. Inne rzeczy tez sie ulozyly i finanse i praca... Jakos mam wrazenie ze poza mna, tak jakby ktos stwierdzil, OK, meczylas sie ciagle, plakalas,dolowalas to masz wreszcie, nalezy ci sie :D W zyciu nie chcialabym cofnac czasu (moze dlatego,ze jeszcze nie mam zmarszczek haha). Jest bosko, oby tak dalej!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Wszystkich:-) Jestem tegoroczną trzydyszką i świetnie mi z tym! :-) U mnie było podobnie jak u Brązowookiej Panny ale odkąd nabyłam latka wszystko zaczęło się układać. Kocham i czuję się kochana:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hadron śmiać się chce z tego stateczne 30 lat Ja się także z tą statecznością nie utożsamiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ciekawa jestem czy też macie coś takiego-jak zbliżają się jakieś okręgłe rocznice zakładacie aby coś szczególnego do tego czasu się zrealizowało, spełniło jakieś ogromne marzenie itd tak aby potem kojarzyć okrągłe urodziny z czymś konkretnym, jakimś etapem innym w życiu-nie koniecznie tylko z jakimiś otrzymanymi prezentami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja tam wszystkie które tu pisały? żyjecie jeszcze? jak następne 10 lat prawie mineło? jakieś refleksje na ten temat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
brak refleksji, starzejemny sie, juz mlodosc przeminela 😭

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Moonlight_
Za rok w październiku skończę 30ke i w ogóle przestałam się tym przejmować. Kompletnie nie odczuwam tego jakby miało się coś zmienić i nie mam zamiaru zmieniać mojego życia które od niedawna wreszcie się ustabilizowało. Wreszcie mam pracę w której się odnalazłam i dobrze się czuję, kochanego chłopaka, psa do tego trochę zainteresowań i dobrze mi z tym. Nie mamy ślubu i póki co nie chcemy, dzieci też nie i tak postanowiliśmy. Nie zwracam uwagi na metrykę, czuję się na znacznie mniej i chcę nacieszyć się życiem i wreszcie mając w miarę ogarnięta i stabilną sytuację życiową korzystać z niego. W planach podszlifowanie angielskiego, jak się uda to jakieś podróże. Coś zwiedzić, zobaczyć, wybrać się na jakiś koncert, do kina, teatru itd. Dobrą rada dla wszystkich to olać metrykę, nie zwracać na nią uwagi i korzystać z życia ile się da, oczywiście rozsądnie i odpowiedzialnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gość dziś to teraz zakładać temat "40 lat skończone, gdzie promocje na trumny"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×