Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość podyskutujmy troszkee

PIESI vs KIEROWCY

Polecane posty

Gość podyskutujmy troszkee

Czy piesi to święte krowy? czy kierowcy to imbecyle? http://wiadomosci.onet.pl/2682,1975581,smierc_80-latki_na_przejsciu_dla_pieszych,wydarzenie_lokalne.html proszę zapoznać się z komentarzami pod artykułem i może podyskutujemy? Kirowcy jakie macie zdanie o pieszych? piesi czy uwazacie ze kierowcy to chamy ? Ja osobiscie bylam troche wkurzona po przeczytaniu komentarzy o tym ze kierowca ma sie zatrzymac i koniec :o czasem się nie da.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ty ladko
ladaco a ty wozkiem widlowym smigasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podyskutujmy troszkee
hehehe tu chyba wszyscy 24 godziny na dobe w domach siedza wiec ani nie chodza ani nie jezdza yyyyy moze pelzacie? Pelzajacy vs piesi vs kierowcy vs inwalidzi vs matki z wozkami kogos pominelam?? moze jeszcze studenci z Konga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfsfltjhkg
najgorsi to sa kurvva rowerzysci :o choc piesi tez mnie wqrwjaja :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja osobiscie bylam troche wkurzona po przeczytaniu komentarzy o tym ze kierowca ma sie zatrzymac i koniec czasem się nie da..... } Proszę o konkretny przykład kiedy się nie da zatrzymać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hiweifewfiwey44456
pieszym mozna podzielic na 2 kategorie : - tych którzy maja prawko i tych ktorzy nie maja pojecia o samochodach. ci pierwsi nie wpierdddalaja sie na przejscie pod maske samochodu ci drudzy coż, czarny worek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość podyskutujmy troszkee
Myrku np. gdy ci pieszy wchodzi przed maskę....nawet jadac 50 km nie wyhamujesz metr przed nim . rozne sa sytuacje. ok rozumiem kierowca powinien zachowac ostroznosc przed przejsciem, przepuscic ale niech PIESZY pomysli. to on moze zginac nie kierowca w samochodzie :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba oczywiste że
pieszy ma pierwszeństwo na przejściu, no chyba że władował się na czerwonym....no ale i tak kierowca powinien cały czas obserwować drogę i chodnik by widzieć czy ktoś się ładuje na pasy.... na skrzyżowaniu dwóch jezdni gdzie nie ma wymalowanych pasów z zasady traktuje się to miejsce jako przejście, czyli pieszy też ma pierwszeństwo i kierowca powinien się zatrzymać i przepuścić pieszego najbardziej burzą się Ci którzy nie znają przepisów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba oczywiste że
są piesi, kierowcy i jeszcze starsze osoby z laską....te ostatnie mają zwyczaj przechodzić przez drogę tam gdzie im wskazuje fantazja, czyli poza przejściem dla pieszych....pomagają sobie w tym laską, unoszą ją do góry i z miną nieznoszącą sprzeciwu łądują się na jezdnię, gdy jakiś kierowca śmie na nich zatrąbić lub nakrzyczeć zaczynają używać słów uznawanych za wulgarne i wymachiwać rzeczoną laską ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bridgitte Gein
mnie wkurzają rowerzyści.Jedzie taki środkiem drogi koorva za nim sznur samochodów wyprzedzić się nie da bo z przeciwka jadą a ten ma to w doopie i nie sunie się chociaż ma dużo miejsca na poboczu! Ostatnio zjebałam grupkę dziewczyn z gimnazjum bo wbiegły na jezdnię tuż przed maską.Jak się wkoorwiłam na nie! albo jak łażą w piątkę jeden obok drugiego po całej drodze.Ostatnio się nie sunęłam i zahaczyłam trochę jakąś lalunię ale jechałam wolniutko i nic jej się nie stało.Teraz już mnie znają i się suwają :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Myrku np. gdy ci pieszy wchodzi przed maskę....nawet jadac 50 km nie wyhamujesz metr przed nim . rozne sa sytuacje. ok rozumiem kierowca powinien zachowac ostroznosc przed przejsciem, przepuscic ale niech PIESZY pomysli. to on moze zginac nie kierowca w samochodzie } Jadąc 50 km/h jesteś wstanie dostrzec czy pieszy zbliża się do przejścia.. i zatrzymać się. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Każdy kierowca to potencjalny morderca. Pieszy NIGDY nie jest winny - winny jest kierowca, która wsiada do kilkusettonowej metalowej maszyny śmierci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chyba oczywiste że
dyskusja zupełnei bez sensu bo nie ma o czym dyskutować skoro jesteś kierowcą i decydujesz się wsiąść za kółko to wiesz że na drodze przede wszystkim obowiązuje zasada ograniczonego zaufania, odpowiadasz nie tylko za to co Ty zrobisz ale także za zachowanie się innych uczestników ruchu, dlatego musisz być ostrożny i przewidujący jesli przejeżdżasz koło szkoły musisz sie spodziewać że jakieś dziecko moze nagle wtargnąć na jezdnię, to samo zdarzyć się może w okolicy placu zabaw czy parkingu przy centrum handlowym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie mogę pojąć głupoty pieszych snujących się po zmroku plecami do samochodów nadjeżdżających( chyba wiecie o co chodzi, nie po tej stronie co trzeba) po trasach tranzytowych ( tych szerszych szosach) ... nawet nie zauważy kiedy zostanie przejechany- smuutne :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KamaONA
Gadzam się, ze pieszych należy podzeilić na dwie kategorie...tych którzy prawko posiadajai nie.... Sam dopóki nie miałam prawa jazdy..łaziłam jak święta krowa....na ulicy ja byłam najwazniejsza Co???? nie zatrzymasz sie na pasach????Ja nie zdąże przebiec???? odkąd jestem kierowcą...inaczej na to wszystko patrze..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie opowiem za kierowcami. jak pieszy wbiega na pasy to jest jego wina, bo to jest wtargniecie, wiem, bo bylam swiadkiem takiego wypadku i cala wine ponosila dziewczyna ktora wbiegla na pasy, kierowca nie mial szans zeby w nia nie stuknac a jechal przepisowe 50 km na godzine.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vvvvv
Gdy samochód uderzy w pieszego to kto zginie : pieszy czy kierowca? Od razu widać kto tu jest mordercą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bridgitte Gein
"Gdy samochód uderzy w pieszego to kto zginie : pieszy czy kierowca? Od razu widać kto tu jest mordercą" to pieszy jest samobójcą....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a i jeszcze jedno do tego dzielenia pieszych, to tych co maja prawko tez trzeba podzielic na 2 kategorie tych co wiedza, ze samochod powinien byc w 100% sprawny ale wcale nie musi, tych co wiedza, ze kierowca tez moze zostac rozproszony np, przez marudzaca, zone tesciowa i tych co uwazaja, ze skoro juz ktos proadzi to skupia cala uwage na tym by nie rozjechac akurat pieszego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dokładnie :) odkąd jeżdżę samochodem wiem , że jego droga hamowania nie wynosi kilku centymetrów :p lepiej poczekać niż skończyć w szpitalu ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gazetalubuska.pl » Moto * wyślij * wydrukuj * zgłoś błąd * e-wydanie * rss * forum * wykop * gwar * A A A dodano: 7 października 2008, 9:08 tagi:kierowcykodeks drogowypiesi Kodeks obowiązuje i pieszych, i kierowców. Ale często o tym zapominają Stefan Cieśla Przejścia dla pieszych mimo widocznego i czytelnego oznakowania, ciągle są miejscem kolizji pieszych z pojazdami, w których ci pierwsi z reguły wychodzą najgorzej. Kierowcom nie wolno omijać pojazdów stojących przed pasami, aby przepuścić pieszych (fot. Aleksander Majdański) Wystarczy przestrzeganie kilku oczywistych reguł, aby na pasach nie dochodziło do dramatów. W potocznej opinii pieszy na przejściu zawsze ma pierwszeństwo przed pojazdem. Przekonanie to zwalnia niestety wielu pieszych z obowiązku zachowania szczególnej ostrożności i kierowania się zasadą ograniczonego zaufania do kierowców. Pieszy na pasach 1. Przed wejściem podstawowy odruch: głowa w lewo - prawo - lewo, czego uczą już w przedszkolach. 2. Jeśli pojazd jest daleko, wchodzimy na pasy. reklama 3. Jeśli pojazd jest blisko, oceniamy czy kierowca zdąży się zatrzymać. 4. Nie wchodzimy kierowcy przed maskę, bo nie tylko grozi to mandatem, ale potrąceniem. 5. Z tego samego powodu nie wbiegamy na przejście. 6. Dochodząc do środka jezdni jeszcze raz upewniamy się, czy nie nadjeżdża pojazd. 7. Na pasach nie wleczemy się noga za nogą, tylko idziemy w miarę szybkim i równym krokiem (chyba że idziemy o lasce lub kulach). 8. Jeśli ulica jest dwujezdniowa, przedzielona lub nie wysepką, zasady te stosuje się oddzielnie dla każdej jezdni. 9. Jeśli jednej jezdni nie przejdziemy na zielonym świetle, na przejście drugiej jezdni musimy poczekać na następne zielone światło. 10. Przepuśćmy kierowcę-chama, bo lepiej stracić pół minuty, niż zdrowie lub życie. Kierowca na pasach Kierowców ważących tonę lub więcej pojazdów jeszcze bardziej obowiązuje szczególna ostrożność przed przejściami i kierowanie się zasadą ograniczonego zaufania do pieszych. 1. Zwolnij widząc znak przejścia, które nawet jest puste. 2. Pamiętaj, że pieszy będący już na pasach ma bezwzględne pierwszeństwo. 3. Dotyczy to także sytuacji, kiedy pieszy jest po naszej lewej stronie, przed osią jezdni. 4. Pierwszeństwo ma też pieszy na przejściu po skręcie auta w prawo w ulicę poprzeczną. 5. Nie wolno wyprzedzać innego pojazdu na przejściu lub przed nim. 6. Nie wolno omijać pojazdu stojącego przed przejściem, aby przepuścić pieszych. 7. Osoba niepełnosprawna ma prawo nie zdążyć przejść przez jezdnię na jednym zielonym świetle, więc zatrzymaj się, aby ją przepuścić. 8. Pamiętaj, że pieszy uderzony przez auto zawsze jest bez szans, więc nawet, gdy sąd cię uniewinni życie z człowiekiem na sumieniu może być ciężkie. Cytat stąd. http://www.gazetalubuska.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20081007/ZAKIEROWNICA/533938647 Piesi to nie święte krowy.. i nie zgadzam się że można nie zdążyć. ... to jest kwestia wyłącznie dostosowanie prędkości do tz panujących warunków jazdy a przejście dla pieszych nie oznacza że masz jechać 50 km/h, masz jechać by zdążyć się zatrzymać. Jadąc z tą prędkością można dostrzec zbliżającego się pieszego i się zatrzymać. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×